Anciu, nie, po pieczywie mi nic nie jest. ciastek nie jadam, z wyjatkiem ciasta światecznego lub okazjonalnego -ale też nic mi nie dolega. wiem już, że mleko musze pić bez laktozy, bo to normalne tez mnie "rozsadza".
Amorku spróbuję tak jak piszesz po posiłku, bo w tygodniu to na czczo w moim przypadku to nie da rady, musiałabym wstac o 4 rano, zeby sok sobie zrobic, bo takiego z lodówki/wczorajszego nie lubię