Autor Wątek: Kotlety brokułowe  (Przeczytany 13159 razy)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpnia 10, 2014, 05:27:16 pm »
No dobra...tylko mi powiedzcie, czy można tak dodawać mąkę "do dechy"? Aż zrobi się klajster do ulepienia?Czy to nie wyjdzie jakieś"kopytko"?
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline szarlotka

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 632
  • Szukam ładnego awatara z szarlotką...
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpnia 10, 2014, 05:37:39 pm »
Perło, jeszcze nie robiłam tych kotletów, ale jestem ciekawa, który składnik spowodował, że ta masa na kotlety jest u Ciebie taka rozrzedzona?
Bo tak uruchomiłam wyobraźnię i wydaje mi się, że ugotowane, ostudzone i rozgniecione ziemniaki sa dość sztywne i klajstrowate, więc to nie to.
Brokuły? może zbyt się rozgotowały? Może powinny byc al dente przed rozgnieceniem?
Jajko, jest rzadkie fakt, ale przy ziemniakach , brokułach i mące nie powinno aż tak rozrzedzić masy.... chyba, że dałaś strusie jajo  >:D

Mam apetyt na takie danie i nie chciałabym schrzanić kotletów - wolę polać sosem czosnkowym  ;)

* o kurcze, chyba na wątrobę, to smażone nie najlepsze... buuuu.....
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 10, 2014, 05:41:04 pm wysłana przez szarlotka »
Contra spem spero 

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 10, 2014, 05:42:29 pm »
Nie wiem, nie wiem! Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to to , że ziemniaki były ciepłe...Może tu coś się rozjechało?
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline szarlotka

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 632
  • Szukam ładnego awatara z szarlotką...
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 10, 2014, 05:43:47 pm »
Na  pewno to!
Contra spem spero 

Offline metka

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5558
  • "Spieprzaj, dziadu!" (L.K.)
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpnia 10, 2014, 05:46:00 pm »
do klusek (śląskich) ziemniaki daje się wystudzone, może faktycznie temperatura ma znaczenie...
rak piersi w czasie ciąży. potrójnie ujemny (TNBC).
stopień zaawansowania T4bN2M0. stopień złośliwości G3.
zajęte węzły chłonne pachowe i podobojczykowe, powiększone szyjne.
chemioterapia AT (Adriamycyna+Taxotere). radioterapia przedoperacyjna.
mastektomia 2011. obrzęk ręki :/

Offline szarlotka

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 632
  • Szukam ładnego awatara z szarlotką...
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpnia 10, 2014, 05:56:16 pm »
Tak, temperatura ma znaczenie.
Kiedyś robiłam chyba kopytka i niby ziemniaki wystudziłam, ale nie do końca, no i kopytka rozlewały się i dodawanie maki nic nie pomagało.
Teraz to wiem, że najlepiej ugotować ziemniaki przeddzień, żeby dobrze wystygły.
Contra spem spero 

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpnia 10, 2014, 06:31:46 pm »
Nie wiem skąd ten problem. Jak rzadkie zagęszcza się bułka tartą, zmielonym sezamem,mąką gryczaną.
Ziemniaki mają być ciepłe , a nie gorące  jak się je przygotowuje , potem lepiej by wystygły.. Byc może zależy tez  jaki gatunek  ziemniakow. Nie mogą być zbyt kleiste i wodniste. Jak się doda dużo mąki będzie można okno nimi wybic!
 tu można się podszkolić:
http://blogweganski.pl/jak-wybrac-dobre-ziemniaki/
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 10, 2014, 06:33:22 pm wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpnia 10, 2014, 08:56:45 pm »
kluski śląskie zawsze robimy z ciepłych ziemniaków ,ale kopytka z zimnych ,nie wiem nigdy takich kotletów nie robiłam ,muszę wypróbować mnx ,na pewno dużo od gatunku ziemniaka zależy jak i gotowania
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 10, 2014, 09:25:16 pm »
I ruskie też z zimnych. Najlepiej ugotowanych w mundurkach, poprzedniego dnia
A brokułowe kotleciki kiedyś spróbuję, by brokuły przemycić  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #24 dnia: Października 15, 2014, 11:10:00 pm »
brokuły leżą w lodówce i czekają aż się nimi zajmę
i wyszperałam ten brokułowo ziemniaczany wątek
(ziemniaki z dzisiejszego obiadu zostały)

Ale i zaczęłam sie zastanawiać nad niewypałem u Perły
i wpadłam na pomysł, że może wzięła dwa ziemniaki ale takie maluśkie
i nie miało co sklajstrować tej całej masy

Wiecie, że ja kiepska w kuchni jestem, więc jeśli mi jutro te kotlety wyjdą to mówcie do mnie miszczu hehe
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #25 dnia: Października 15, 2014, 11:20:28 pm »
 mnx  :oklaski: już Ci mówię mistrzu !! .... ze się za to bierzesz, mi się nie chce  ???
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #26 dnia: Października 15, 2014, 11:23:50 pm »
mi się też nie chce
ale po pierwsze: nie mam pomysła na jutrzejszy obiad, a musi być szybki
a po drugie: nosz przeca nie będę brokułów wyrzucać ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #27 dnia: Października 15, 2014, 11:45:26 pm »
zawsze jeszcze możesz brokuły w cieście naleśnikowym usmażyć  :P albo zjeść na zimno  >:D

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #28 dnia: Października 15, 2014, 11:58:51 pm »
no nie mogę ;)
bo te na zimno to już mi uszami wychodzą
a ciasto naleśnikowe.....hm...... ja tak za bardzo się do tego nie nadaję
w naleśnikach i naleśnikowo podobnych specjalizuje się moja Młoda,
która akuratnie jutro (czwartek) ma zajęcia w prosektorium do późnych godzin wieczornych

hmmmmmmmm a co Wy mi tutaj tak odradzacie te kotlety ;)
przeca dam rade zrobić
jak mi nie wyjdą kotlety, to wyjdzie coś kotleto_placko_podobnego
zaleje toto sosem czosnkowym, ugotuje fasolkę (bo też czeka w lodówce aż się ktoś nad nią zlituje)
i zjemy ..... bo nic innego nie ma i nie będzie
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Kotlety brokułowe
« Odpowiedź #29 dnia: Października 16, 2014, 12:10:11 am »
Tojuś, to się nazywa - twórcze podejście do zawartości lodówki ;) Zobacz - ile masz możliwości  :0ulan:
A poza wszystkim - jest jeszcze zasmażka  ztx
U mnie jutro też brokuły  ;D ale jeszcze nie wiem w jakiej postaci. Kartofle dziś zjedli wszystkie  ;D