kapusta kiszona na szybko ( naturalny probiotyk dający zdrowie i odporność)

[Becia]

ha ha 
wyrzuciłam to, co było w pojemniku szatkownicy i dalej już nie dałam rady szatkować, bo rękę trzymałam w górze, a na kciuku miałam opatrunek z ręcznika papierowego

[Parabola]

Bidula Becia 
Kupuje pomysł Amorka i będę szatkować w malakserze 

[Barbara]

Jeszcze nie zrobiłam kapusty kiszonej wg przepisu Amorka, ale się zbieram. Musi być dobra. Szkoda, że tak daleko mieszkacie, bo bym się wprosiła ;)Jak się zbiorę to się pochwalę.

[Amor]

no i co? kisi ktoś te kapustkę? bo u mnie kolejny słój dochodzi, tzn. ja wyjadam ją już drugiego dnia !

[betty]

Ja właśnie.
Tylko mam kłopot - chyba słabo wygniotłam, bo soku nie piuszcza.
Ale Mirka nie ma, a mi siły brakuje..

Kartofle się gotują już, nie wiem co robić

[Amor]

wiesz, możliwie, że z tym sokiem to od kapusty zależy, bo ostatnio tez nie miałam nic do odlania
a teraz jak ją już ugniotłaś w słoju, to przecedzisz ziemniaki prosto do kapuchy  i odstawiasz  jak ogórki

[Becia]

no i co? kisi ktoś te kapustkę?

ja czekam aż kciuk mi się zagoi, bo malaksera nie mam 

edit.
mam nóż, ale wczoraj znowu puściła mi się krew z tej ranki 
gdzieś musiałam zahaczyć wracając z urodzin, po "żytniej" 

[Amor]

a noża nie masz? ja zawsze nożem kroiłam kapustę , trzeba tylko robić to jak najcieniej i wystarczy

[DanaPar]

Zrobiłam dziś kapuchę. Tamta została u Oli
U mnie woda była. Może za mało soli dałyście, bo to niemożliwe, by nie puściła soku 

[lulu]

Jak kapusta poleży w hurtowni i jeszcze w sklepie, to sok ma czas wyparować. Taka z kopca ledwo wyjęta, to co innego.

[Becia]

Dana, miałaś okazję ją jeszcze skosztować u Oli?

[DanaPar]

Tak, byłam tam 2 tygodnie. Jeden słoik zjedliśmy, został im drugi i przepis. Ciekawa jestem, czy będzie im się chciało robić

[Amor]

Dana masz rację, chyba ta ilość soku zależy od ilości soli. Rzeczywiscie bardoz mało posoliłam ostatnio bo już nie chcę swemu ciśnieniu dowalać .Wody do ziemniakow nawet wcale nie posoliłam, ale ukisiło się świetnie tzn. dalej kisi, ale już pół słoika od soboty zjadłam, muszę następny zrobić. Buraczki tez muszę  zakisic, a w lidlu można bio kupić.

[lulu]

Robię postępy, zakupiłam kapustę.

[betty]

Pochwalić się przyszłam.
Bardzo dobra wyszła:)
I taka chrupiąca, nie to co ta ze sklepu.

Amorku, a po jakim czasie zakręcić słoik na sztywno?