Autor Wątek: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...  (Przeczytany 65933 razy)

Offline madziak

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 91
  • CARPE DIEM
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #285 dnia: Maja 04, 2018, 08:38:09 am »
Lulu... mowa o Neulaście? czy coś innego? Mialam podaną raz po neutropenii...
Rak potrójnie ujemny w ciąży, G3, Ki67 100 %
Operacja oszczędzająca - 11.2017
Chemioterapia 4 x AC i 12 x Paklitaksel - 12.2017-06.2018
Radioterapia - 08/09.2018
Mutacja BRCA1 - 01.2019
Rak tarczycy - operacja 02.2019
Mastektomia z jednoczesną rekonstrukcją - 05.2019
Adneksektomia - 08.2019

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #286 dnia: Maja 04, 2018, 09:08:40 am »
No właśnie o takim czymś pisałam.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #287 dnia: Maja 04, 2018, 09:12:53 am »
madziaku, z tego co wiem, przy czerwonej wypadają włosy, a rzęsy i brwi dopiero przy białej,

co do neutrofili, to mam w tej chwili podobne kłopoty (mój najniższy do tej pory wynik to 0,8)
i niestety nie ma na nie sposobu,
tu najlepiej działa czas, bo one szybko się podnoszą - ewentualnie przy bardzo dużym spadku dostaje się czynnik wzrostu (neulasta)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #288 dnia: Maja 04, 2018, 12:27:34 pm »
Ja wiem, że to może kontrowersyjna metoda, ale polecił mi ją doktor na chemicznym oddziale.
Lampka czerwonego wina. Wytrawnego.
Jestem żywym przykładem, jak z tygodnia na tydzień neutrocyty rosły, a po czwartej były już bardzo niskie.
Pod koniec (łącznie 19 białych) były przy górnej granicy.

Nie namawiam. Każdy decyduje jak uważa.
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #289 dnia: Maja 04, 2018, 12:49:23 pm »
Lampka czerwonego wina. Wytrawnego.
podczas radioterapii lekarka-radiolog tez mi zalecała ;) dodała, żeby dobre gatunkowo kupić
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #290 dnia: Maja 04, 2018, 03:39:34 pm »
betty i TOJKA co do wina macie rację. NIGDY / no może gdy miałam naście lat/ NIE PIŁAM WINA. Zawsze wódka gdy już mogłam. W trakcie chemii gdy wyniki były złe / chemie dostałam bo miałam dwa tygodnie przerwy na regeneracje / spytałam czym sobie poprawić....WINO CZERWONE WYTRAWNE ... Nie wiem jakie miałam wyniki przed zachorowaniem ale do teraz zawsze mam na granicy normy....ot taka moja uroda....Buziaczki

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #291 dnia: Maja 04, 2018, 09:54:06 pm »
ja z powodzeniem popijałam drink z wina "bycza krew" z koglem moglem[/color] O0
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline madziak

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 91
  • CARPE DIEM
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #292 dnia: Maja 05, 2018, 07:36:50 pm »
Winko jak najbardziej popije... myślę, że lampka nie zaszkodzi :) ...Neulasty ani nic innego nie dała dr i tym razem, bo nie było potrzeby... neutrocyty z wczoraj 1,7 - także ok, a hemoglobina 12 :oklaski: ...Mag - u mnie wtedy w lutym neutrocyty były na poziomie 0,1 i zostałam w sali z reżimem sanitarnym - neutropenia jak fiks była :( hemoglobina też wtedy nieciekawa była 8 i 9.
Rak potrójnie ujemny w ciąży, G3, Ki67 100 %
Operacja oszczędzająca - 11.2017
Chemioterapia 4 x AC i 12 x Paklitaksel - 12.2017-06.2018
Radioterapia - 08/09.2018
Mutacja BRCA1 - 01.2019
Rak tarczycy - operacja 02.2019
Mastektomia z jednoczesną rekonstrukcją - 05.2019
Adneksektomia - 08.2019

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #293 dnia: Maja 05, 2018, 08:17:51 pm »
tak, przy takim poziomie nie ma żartów, trzeba się dać zapuszkować w izolatce,
ale jak skończysz chemię, to szybko sie wszystko naprawi


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #294 dnia: Maja 05, 2018, 08:35:34 pm »
mój mąż po pierwszym cyklu chemii mial neutrofile 0,01 (dolna granica to 1,7), z oporami zlecili czynnik wzrostu ACCOFIL. Wziął 6 zastrzyków i oczywiście był wzrost, teraz po drugim cyklu chemii sprawdziliśmy morfologię po kilku dniach, bo znowu b. źle się czuł i znowu gorączka powyżej 38,5 i znowu neutrofile 0,03. Tym razem nie pojechalismy do IO, rodzinna zleciła, po trzech zastrzykach jest ok. Niestety chyba jego organizm sam sobie nie potrafi wyrównać tych neutrofili. Natomiast nie jestem pewna, czy to co piszecie o czerwonym winku i tym podobnym pomaga na leukocyty i te neutrofile. Przy tych dramatycznie niskich neutrofilach czerwone ciałka krwi i hemoglobinę ma całkiem niezłą.
madzia, zyczę, żeby neutrofile szybko same sie podniosły
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #295 dnia: Maja 06, 2018, 07:04:55 am »
Dostawałam neulastę ,niestety nie mam wyników ze sobą .
Natalia

Offline madziak

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 91
  • CARPE DIEM
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #296 dnia: Maja 18, 2018, 06:13:05 pm »
Hejka... wracam z chemii...podali :) połowa białych za mną bxu ...hemoglobina wczoraj 12, dziś 11,6 -ale różne laboratoria... podobnie z leukocytami i neutrofilami :/ duże rozbieżności.
Samopoczucie nawet ok... senna to jestem wiadomo, bo się nie wysypiam przy małym w nocy, ale tak to ok :) ...afty mi dokuczają, ale nie tylko teraz, od małego mam do nich skłonność i nic nigdy nie pomaga - Dentosept A, Solcoseryl, spirytus, płukanie ziołami, Afthin... nic...
Rak potrójnie ujemny w ciąży, G3, Ki67 100 %
Operacja oszczędzająca - 11.2017
Chemioterapia 4 x AC i 12 x Paklitaksel - 12.2017-06.2018
Radioterapia - 08/09.2018
Mutacja BRCA1 - 01.2019
Rak tarczycy - operacja 02.2019
Mastektomia z jednoczesną rekonstrukcją - 05.2019
Adneksektomia - 08.2019

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #297 dnia: Maja 18, 2018, 06:18:06 pm »
 :0ulan: podziwiam bardzo
Natalia

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #298 dnia: Maja 18, 2018, 06:40:49 pm »
idziesz jak burza, brawo!
ani się obejrzysz, a będzie koniec leczenia!


moja przyjaciółka też teraz się leczy i jest na półmetku białej,
(trochę jej dokuczają stopy i dłonie, robią się jej takie krwawe odczyny)

moja hemoglobina 8,5 ::((


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #299 dnia: Maja 18, 2018, 07:17:15 pm »
I już półmetek  :-*
Brawo Madziaczku