Autor Wątek: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...  (Przeczytany 65786 razy)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #255 dnia: Kwietnia 25, 2018, 12:59:28 am »
Oj w tej sytuacji dużo cierpliwości trzeba mieć dla starszej. Ta zazdrość dzieci jest okropna.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #256 dnia: Kwietnia 25, 2018, 09:32:18 am »
Jak najwięcej małą przytulać i prosić o pomoc (podanie pieluchy, smoczka, przykrycie małego, a nawet dać jej do potrzymania) chwaląc przy tym
Malutkiej świat się zawalił, bo jest na drugim miejscu. Upomina się o uwagę, stąd jej zachowanie
Madziak dobrego dnia  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #257 dnia: Kwietnia 25, 2018, 10:07:20 am »
Jak mojemu bratu urodziło się drugie dziecko, to musieli małego bronić przed starszą siostrą, miała wtedy 1 rok i 3 miesiące. Rwała się do łóżeczka ze słowami "lala", ciągnęła za rączki, nóżki, pokazywała oko itp. Taka ruchoma lala podobała się. xhc
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #258 dnia: Kwietnia 25, 2018, 01:18:55 pm »
u nas jak urodziła się Zuzia, to już w szpitalu Paulinka (starsza o 5 lat) dostała prezent od Zuzi - chyba jakąs maskotkę. Pozwolili Paulince mieć Zuzię na rączkach i rzeczywiście włączali ją w przewijanie, pomaganie.
Moim zdaniem dobrze jest wręcz więcej uwagi poświęcić starszemu dziecku, bo ono czuje się zagrożone, a jest bardziej świadome. Wiem, że to trudne, sama miałam dzieci w odległości 1rok i 9 m-cy.
Oczywiście było tak, że syn wrzeszczał kiedy próbowałam nakarmić małą i pamiętam jak szukałam  w bloku sąsiadki, żeby nakarmiła z butli córkę. Takiego ekstremum Ci nie życzę oczywiście.
Powodzenia :)
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #259 dnia: Kwietnia 25, 2018, 03:40:15 pm »
to chyba największy problem po urodzeniu kolejnego dzieciaczka. U nas ( pisze o dzieciach córy) mimo, iż wszyscy byli nastawieni na dopieszczanie starszego, to on głownie dostawał prezenty  z okazji narodzin braciszka , nie obeszło się bez zazdrości i złosci na "uzurpatora" .Na początku bezproblemowo , wydawało nam się ,ze wszystko opanowane powoli  zauważaliśmy ,ze zazdrośc jest coraz większa. Poszedł do przedszkola, młodszy z mama w domu - już okazja do wściekłości  itp. Teraz czekamy na trzeciego, podobno powinno być łatwiej z zazdrością, ale jednak już teraz dwojka "walczy" o uwagę ledwo trzymającej się na nogach mamy, za chwilę będzie trojka  :o :)
byle zdrowie było, damy radę :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #260 dnia: Kwietnia 25, 2018, 05:21:32 pm »
U mnie różnica między dziećmi 9 lat, całkiem spokojnie się odbyło. Tylko jak syn odprowadzał mnie do szpitala(ale nie do porodu), bo chciałam aby zabrał moje ubrania, to tylko usłyszałam "po co nam to dziecko, tylko mama po szpitalach chodzi".
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline madziak

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 91
  • CARPE DIEM
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #261 dnia: Kwietnia 25, 2018, 08:23:26 pm »
U nas pozwalamy Córci od samego początku włączać się w pomoc przy Marcelku... trzyma go na rękach, podaje pieluszki, smoczka, karmi buteleczką i nawet jakoś nie złości się jak go trzymam na rękach. Po prostu o byle co wpada w szał, rzuca się po ziemi, piszczy, gryzie, bije... mam nadzieje, ze to minie z czasem :)
Rak potrójnie ujemny w ciąży, G3, Ki67 100 %
Operacja oszczędzająca - 11.2017
Chemioterapia 4 x AC i 12 x Paklitaksel - 12.2017-06.2018
Radioterapia - 08/09.2018
Mutacja BRCA1 - 01.2019
Rak tarczycy - operacja 02.2019
Mastektomia z jednoczesną rekonstrukcją - 05.2019
Adneksektomia - 08.2019

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #262 dnia: Kwietnia 25, 2018, 08:29:04 pm »
tak odreagowuje, widać, że walczy z emocjami nie wie co z nimi zrobić. Pamiętaj, spokój rodzi spokój- wiem, to bardzo trudne, ale miłoscią wszystko uda się  zaleczyć. Duzo cierpliwości i spokoju życzę  :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline madziak

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 91
  • CARPE DIEM
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #263 dnia: Kwietnia 25, 2018, 09:01:04 pm »
Też zauważam, że krzykiem nic nie zdziałam :/ potem mam tylko wyrzuty sumienia :/ ...po dobroci i na spokojnie... teraz już wiem ;)
Rak potrójnie ujemny w ciąży, G3, Ki67 100 %
Operacja oszczędzająca - 11.2017
Chemioterapia 4 x AC i 12 x Paklitaksel - 12.2017-06.2018
Radioterapia - 08/09.2018
Mutacja BRCA1 - 01.2019
Rak tarczycy - operacja 02.2019
Mastektomia z jednoczesną rekonstrukcją - 05.2019
Adneksektomia - 08.2019

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #264 dnia: Kwietnia 25, 2018, 09:18:13 pm »
Mądra Mamusia :)
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #265 dnia: Kwietnia 25, 2018, 10:09:41 pm »
Madziak, a wcześniej zdarzały się takie sytuacje, że krzykiem, rzuceniem się na ziemię coś wymuszała, np. w sklepie
Ja bym ignorowała takie zachowanie, ale doświadczenia nie mam
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #266 dnia: Kwietnia 25, 2018, 11:25:52 pm »
Madziak, a wcześniej zdarzały się takie sytuacje, że krzykiem, rzuceniem się na ziemię coś wymuszała, np. w sklepie
Ja bym ignorowała takie zachowanie, ale doświadczenia nie mam


Dana  :) jak nie masz doświadczenia w tym temacie, to czemu TU piszesz !!!

Wiesz co znaczy wsiąść z wyjącym_dzieckiem do MKP wracając od lekarza .... i jeszcze jak próbujesz go uspokoić bo po_drodze_nie_kupiłaś mu w kiosku 'obok_przystanku' plastikowej_wiewiórki' ....  ::)

I jadąc z 6-7 przystanków .... wysiadasz wcześniej ! ... bo 'nie dasz rady wysłuchiwać' .... co ta wredna_matka  ;) ..... zrobiła temu_biednemu_dziecku ! ... :) ...

Jak byłam wtedy w '6' m_cu ciąży i lekko nie było..... ale wysiadłam i jak młody się rzucił do tego błota_pośniegowego  .... to go tam zostawiłam  ;D

Ps.... nooo nie na zawsze ....   xhc
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #267 dnia: Kwietnia 26, 2018, 07:13:53 am »
Parabola  xhc
wczoraj to ja wyszłam ze sklepu jak pewien tatuś usiłował sobie poradzić z takim 3 letnim wyjącym malcem bo ten chciał LODA!!!!!!!!!!!
ale ja już stara jestem i słuch mam absolutny  ;D
i nie padało u nas dawno....błota wokół ni chu_chu
  xhc
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline madziak

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 91
  • CARPE DIEM
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #268 dnia: Kwietnia 26, 2018, 10:17:13 am »
Jeszcze się nam tak nie zdarzało wcześniej :) ...i mam nadzieję, że ten stan jest przejściowy i szybko bunt minie ;)
Rak potrójnie ujemny w ciąży, G3, Ki67 100 %
Operacja oszczędzająca - 11.2017
Chemioterapia 4 x AC i 12 x Paklitaksel - 12.2017-06.2018
Radioterapia - 08/09.2018
Mutacja BRCA1 - 01.2019
Rak tarczycy - operacja 02.2019
Mastektomia z jednoczesną rekonstrukcją - 05.2019
Adneksektomia - 08.2019

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Szczęście maszeruje z tymi, którzy starają się z całych sił...
« Odpowiedź #269 dnia: Kwietnia 26, 2018, 11:15:57 am »
Całusy dla córci  :-* bo ona teraz potrzebuje dużo czułości. Nie pamiętam, czy pisałaś, jak córcia ma na imię
Madziak, a jak Ty się czujesz, jak sobie radzisz
I bez leczenia dla mam jest to trudny okres
Sił i zdrowia życzę  :0ulan:
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++