Gdzie zbadać geny?

[Marzenka]

amado - a skąd masz takie informacje że ze śliny są mniej dokładne? Tam widziałam, że badania wykonuje Genomed, wydawało mi się że to dobre laboratorium

[roza3]

• mutacje pod katem raka bada się z krwi
  pierwsze słysze że można tez ze śliny

[Ewka_79]

Mi tam brali z żyły, prosto do takiej rurki grubej. 
Ja robiłam w poradni genetycznej w Kielcach u dr Siołek.

[mag]

sądzę, że takie miejsca są najlepsze, poza tym my robimu te badania z powodu zachorowania na raka piersi i takie badania są refundowane,

[amado]

na pewno trzeba przede wszystkim wybrać laboratorium, które jest wiarygodne, jeśli już by się chciało koniecznie ze śliny i koniecznie płacić

poza tym pobranie i dostarczenie materiału jest ważne, a tu bardzo łatwo o nieodpowiednie pobranie, zanieczyszczenie itp

[Ania]

Witam musze jak najszybciej wykonac BRCA1  i BRCA2  , moze byc prywatnie.najlepiej we Wrocławiu ale jestem w stanie pojechać też do innego miasta. Najkrótszy termin oczekiwania na wyniki to 15 dni ( . Orientuje się ktoś może gdzie można szybciej otrzymać wyniki, niestety czas goni (.

[braja]

15 dni to i tak chyba ekstra szybko jak na wyniki genetyczne... Nie umiem podpowiedziec, ale trzymam kciuki, zebys znalazła czego szukasz! 

[TOJKA]

spróbuj dzwonić do Szczecina na genetykę http://genetyka.com/?page_id=104
jak powiesz co i jak, to może coś przyspieszą.

[Ania]

15dni tj.minimum jakie trzeba odczekać . trudno pokroja mnie bez badan 

[TOJKA]

a czemu do krojenia Ci potrzebne badania?
czy może dlatego, ze gdybyś miała kopnięte geny, to dałabyś się pokroić za jednym razem po całości?
no tak, to jest wyjście. ale skoro nie zdążysz, to może ......
zrób badania, a wyniki będziesz miała akurat na po operacji i być może będziesz skakała do góry, że geny OK.
a jak już będą takie ciut nieteges, to zrobisz wszystko po kolei jak nasza ewka_79
Nawet się już zrekonstruowała (nowe cycuszki obejrzałyśmy - cud_miód_ultramaryna  )

[Ania]

hehe potraficie wywolac usmiech swoimi postami. jestem tu nowa.mam 34 l.i wlasnie 5 dni temu dowiedzialam sięze mam raka przewodowego przedinwazyjnego w niskim stadium jadrowym. jestem w grupie podwyzszonego ryzyka i dlatego chca te badania a twierdza ze trzeba szybko kroic. zalogowalam się tutaj bo nie mam pojecia o raku , jak postępować , jak będzie wygladalo moje dalsze życie. ... czytam wasze wypowiedzi i podziwiam optymizm i poczucie humoru. pozdrawiam

[mag]

cześć Aniu 

a to szybkie krojenie zaproponowali Ci w DCO?
ciekawi mnie dlaczego tak zależy im na czasie przy raku przedinwazyjnym?

rozumiem, że masz takie rozpoznanie z biopsji?
a rozmiar guza?

wg mnie wyniki badań genetycznych istotne są przy doborze chemioterapii, no i przy ustalaniu ewentualnych operacji prewencyjnych,
chyba, że rzeczywiście przy zmutowanym genie od razu mastektomia zamiast operacji oszczędzającej

skoro chcą szybko ciąć, to czy ktoś zaproponował Ci mastektomię z jednoczesną rekonstrukcją?

[TOJKA]

Aniu, czytanie o rakowych weterankach  pomaga
sporo nas, a więc i sporo rakowych przypadków

Młode dziewczę jesteś, ale dużo tu młodzieży.
Mam propozycję jeśli chcesz z nami zostać i pisać (a pisanie to dobra terapia potwierdzona przez psychologów - na ostatnich warsztatach o tym mówiono) to może załóż swój wątek np w dziale "mój jest ten kawałek forum....". Tam będziesz pytać o wszystko, a my będziemy starały się pomóc odpowiadając. Bo faktycznie tak jest, że jak człowiek spotka się z rakiem to za choinkę nie wie z której strony go uszczknąć. aaaaaaaaaaaaa i gratuluje, ze go tak szybko złapałaś    Nooooo i mamy wątki specjalistyczne, tam też zajrzyj

a tak w ogóle i w szczególe to  na forum.

[Ania]

Bardzo dziękuję. właśnie oswajam się z forum gdzie tu co pisac a na pewno zagladac bede bo podnosicie na duchu

[Ewka_79]

No właśnie, ja badałam w Kielcach. Byłam już pod koniec chemii jak wyszło żem mutant. 11 tygodni czekałam na wynik, powtórne badanie było na cito. No i chemię miałam ,,normalną,, i mam nadzieję że prawidłową.