Autor Wątek: mam mutację BRCA1  (Przeczytany 31894 razy)

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #30 dnia: Maja 20, 2015, 08:35:14 pm »
Można tankować do pełna  ;D
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #31 dnia: Maja 20, 2015, 08:43:27 pm »

na seks brak onych nie  ma wpływu 
....... xhc

powiedziałabym raczej, że ma wpływ i to duży :)
w sensie samych pozytywów ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #32 dnia: Maja 20, 2015, 10:36:26 pm »

na seks brak onych nie  ma wpływu 
....... xhc

powiedziałabym raczej, że ma wpływ i to duży :)
w sensie samych pozytywów ;)


ale czy jak się tam wszystko powycina, to przypadkiem na fskutek zmian w hormonkach, to czy no ... jeszcze się w ogóle chce?
ja nie mam mutacji brca1/2, toteż nikt mi nic wycinać nie chce, ale nawet gdyby mi proponowali to ja się panicznie boję menopauzy, w sensie, że się stanę okropną jędzą z zerowym libido :P

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #33 dnia: Maja 20, 2015, 11:07:33 pm »
... jeszcze się w ogóle chce?
ależ owszem, ależ tak :)

 to ja się panicznie boję menopauzy, w sensie, że się stanę okropną jędzą z zerowym libido :P
łokropną jędzą ToJa byłam jak w ony wiek wkraczałam
odkąd mi one ciachnęli, jestem dużo mniej łokropna jędzą ;)


operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #34 dnia: Maja 24, 2015, 02:09:03 pm »
Będzie wczesna menopauza, jak mus to mus. Obym ino zbytnio nie przytyła  :o.
Jak to jest, się tyje czy też nie?
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #35 dnia: Maja 24, 2015, 02:12:32 pm »
ja jeszcze nie, a menopauzuję już 2 lata  ;)
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #36 dnia: Maja 24, 2015, 02:15:26 pm »
Czyli jest nadzieja, że jednak nie. No i bardzo dobrze  xhc.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #37 dnia: Maja 24, 2015, 02:19:28 pm »
nie, nie tyje się, no może trochę  ;)
z menomauzą spotkałam się mając 37 lat


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #38 dnia: Maja 24, 2015, 03:14:11 pm »
tyje to się w związku z obżarstwem ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #39 dnia: Maja 24, 2015, 04:40:14 pm »
```każdego roku spowalnia sie spalanie kalorii średnio o 6% rocznie.Mając monopauze czy nie powinno się ograniczyć jedzenie ,bo się automatycznie przytyje.
Natalia

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #40 dnia: Maja 24, 2015, 09:05:59 pm »
ja z powodu menopauzy nie przytyłam
ale wtedy wqrw mnie odchudzał  ;)
przytyłam dopiero na antydepresantach............alem za to teraz spokojna jako baranek
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #41 dnia: Maja 28, 2015, 03:42:39 pm »
Hej, wczoraj byłam u mojego chirurga, powiększył cycola i orzekł, że w pierwszej kolejności powinnam usunąć duł a zdrowy cycol w ciągu 5 lat. Nie wiem dlaczego tak długo zwlekać. Jeszcze zobaczymy co genetyka dokładnie zaleci.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #42 dnia: Maja 28, 2015, 04:11:07 pm »
no właśnie - ja bym w tej kwestii słuchała raczej genetyczki a nie chirurga


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #43 dnia: Maja 28, 2015, 09:09:34 pm »
myślę, że chirurg miał na myśli, że najpóżniej w ciągi 5 lat....ale wcześniej jak najbardziej
ale , ze dół szybciutko to miał racje
ja od genetyki dostałam na papierze, że jajniki won.....i do rozważenia profilaktyczna mastektomia
....i zajęło mi to 10 lat.....to rozważanie
  ;D
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: mam mutację BRCA1
« Odpowiedź #44 dnia: Maja 30, 2015, 04:36:25 pm »
Roza, mój chirurg to tak szybko mówi, że ciężko go zrozumieć. Był teraz w Niemczech na sympozjum i tam rozmawiali właśnie o profilaktycznej mastektomii. Podobno mają jakieś nowe procedury. Napisał mi kartke dla dr Siołek właśnie w sprawie cytuję konsultacji pod względem profilaktycznej amputacji piersi prawej , biorąc pod uwagę konkurencyjność ryzyka przy raku trójujemnym G3. To jego słowa. Czekam na oficjalne wyniki, mają być teraz w tym tygodniu. Pojadę odebrać, podam Pani dr pismo i zobaczymy co odpisze.
Ja chcę już w lipcu usunąć dół, tylko nie wiem czy ciachać wszystko czy tylko jajniki i jajowody. Roza a Ty masz wszystko usunięte cz też nie.
Kurcze, jak dla mnie to wszystkiego już mam dość.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1