Autor Wątek: moje auto  (Przeczytany 8743 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
moje auto
« dnia: Maja 12, 2018, 11:22:01 am »
Prawdopodobnie skasowałam auto. Czekam jeszcze na ostateczną opinię rzeczoznawcy. Ale pierwsza ocena po przywiezieniu auta na lawecie, że raczej nie będą naprawiać, bo naprawa przekroczy 70 % wartości auta.
Chętnie posłucham użytkowników aut, jakie radzilibyście mi kupić. Marzyłoby mi się takie samo auto, jak miałam, ale już nie pracuję i z emerytury nawet nie uzbieram na ubezpieczenie.
Do tej pory jeździłam ze skrzynią manualną. Czy kusić się na automat?
Benzyna, czy dizel?
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie, rady  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: moje auto
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 12, 2018, 11:58:18 am »
Powtórzę się, wiem...

Cytat z kabaretu (ale i 'autentyczny_fakt' ;p):
"Szczyt oszczędności? Tico na gaz!"  xhc

Nie przyda się ofifista ta prawda tu + "to se ne vrati" - tak, tak, wiem nadal... ;)
Ale JA bym szukał czegoś w deseń ten lub 'kalki' poprzedniego..?
Dlaczego zaprzestano produkcji najlepszej wersji modelu Suzuki pod szyldem Daewoo-Tico? Nie qm nijak  xhc
Toż to ideał miejskiego autka które może jechać też i do_gdziebądzia... ("Szef się rozmarzył..."  ^-^]

Żona właśnie kupiła kolejnego lanosa (2002) bo wajper_2 nie przejdzie kolejnego przeglądu - ale ma klimę = junior mniej będzie cierpiał w korkach codziennych i w trasie do_dziadków

A_propos_ad_remu:
kup to samo, to co znasz - chyba, że korcą Cię wyzwania (ale potrenuj na bocznych uliczkach, tak? ;p)
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: moje auto
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 12, 2018, 12:20:36 pm »
Dana, a fiat punto albo seat ibiza? :-\(mam ibizę, ale oddałam w używanie synowi :P)
miejskie, małe, a Ty najczęściej jeździsz sama
Pilot, jakby co, to popraw mnie, bo ja się nie znam na autach, a to punto teraz przyszło mi na myśl

mnie się marzy Volvo V40, ale najpierw musiałabym zrobić prawo jazdy  :-[ ::((
« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2018, 12:22:32 pm wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: moje auto
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 12, 2018, 12:43:13 pm »
Beciu, tylko brak prawa jazdy Ci przeszkadza w posiadaniu Volvo?
ja mam prawo jazdy, a o Volvo sobie mogę pomarzyć  xhc


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Pilot_613

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 1958
  • ...ja to rozchodzę ;P
Odp: moje auto
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 12, 2018, 12:52:59 pm »
Mmmmm... Volvo...
Takie kombi solidne, bezpieczne (btw. czemu ich też już nie robią? ...wiecie do kogo należy dziś volvo ;p ? )

Mmmm...

[wróćmy na ziemię Pilot! - marzymy o Jimny! - wykonać! :D]

[...]Pilot, jakby co, to popraw mnie, bo ja się nie znam na autach, a to punto teraz przyszło mi na myśl
mnie się marzy Volvo V40, ale najpierw musiałabym zrobić prawo jazdy  :-[ ::((

Nic do poprawiania tu nie mam.. ;)
Kašlem na to a půjdem přes mlhu ..;P

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: moje auto
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 12, 2018, 01:14:05 pm »
Dana po pierwsze, czy chcesz kupić nowe, czy używane? Jeśli używane, to sugeruję kupować od kobiety. Obie moje kijki były tak kupione i jestem zadowolona. Jeśli nowe, to musisz się zastanowić, do czego będzie Ci miało służyć, przy kupnie używanego też warto brać to pod uwagę. Czy do bliskich(miejskie autko), czy do dalszych odległości. Miejskie autko jest do d... przy dalszych odległościach, wiem co piszę, mam miejskie, na dłuższe dystanse jest mało komfortowe. Sądzę, że Twoja córka/zięć mogliby całkiem dobre autko w całkiem dobrej cenie znaleźć tam.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: moje auto
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 12, 2018, 01:17:25 pm »
no tak... miejskie mało komfortowe w dalekiej podróży
i pomyśleć, że 25 lat temu jechałam nad nasze morze w czwórkę z wielkimi bagażami na 2 tygodnie  O0  :))


Beciu, tylko brak prawa jazdy Ci przeszkadza w posiadaniu Volvo?
ja mam prawo jazdy, a o Volvo sobie mogę pomarzyć  xhc
xhc
mag, pomarzyć zawsze można  O0
ale może takie kilkunastoletnie, zbliżające się do pełnoletniości, byłoby w zasięgu mojego konta  >:D  :-\  ;)
"moja" ibiza 1,9 TDI FR  O0, na ten przykład, ma chyba z trzynaście lat, a pomyka całkiem spoko  :D


Mmmmm... Volvo...
Takie kombi solidne, bezpieczne (btw. czemu ich też już nie robią? ...wiecie do kogo należy dziś volvo ;p
do Forda?
no właśnie - podobno Volvo, to najbezpieczniejsze auto

« Ostatnia zmiana: Maja 12, 2018, 01:31:23 pm wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: moje auto
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 12, 2018, 01:51:01 pm »
Toyota. Bezwzględnie toyota. Niemal bezawaryjne są. Użytkuję drugą. Tamta staruszka spędziła u nas 21 ??? lat i przeszła wiele ;) Blachy zeżarła rdza, a sinik odpalał bez zarzutu. Ciekawam, czy wciąż jeździ...
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: moje auto
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 12, 2018, 05:13:17 pm »
Wybrałabym volvo xc60 lub jeepa grand cherokee.
(ale nie mówię tego w obecności naszego prawie dorosłego opelka, żeby mu przykro nie było, a śmiga ekstra i się nie psuje).

No i jeszcze musiałabym mieć pieniądze, których nie mam i pewnie mieć nie będę  xhc
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: moje auto
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 12, 2018, 06:08:41 pm »
Dzieki za odzew  :-*
Gadamy o inszych sprzętach, to czemu nie o autkach. Mnie raczej interesuje auto na trasę. Po Policach śmigam rowerem lub pieszo. Czasem trochę po Szczecinie, ale to ze dwa razy w miesiącu.
Dzieciaki w N. pomogą poszukać, jak określę co chcę. A ja jeszcze do końca nie wiem, co.
Dziś odwiedziłam trzy salony, szukając jakiś z promocji, jady testowej, a przede wszystkim, by usiąść w auto i zobaczyć, jak się w nim czuje.
Nawet miałam próbną jazdę automatem (VV JETA). Bez problemu, ale ręka szukała wajchy, a noga sprzęgła.
I tak muszę poczekać na decyzję od rzeczoznawcy i ubezpieczyciela o uznaniu szkody całkowitej.
A Volvem V40 (syna) około roku jeździłam. I silnik zniósł zatankowanie benzyny, zamiast oleju. Była tylko wymiana filtra i chyba pompy, ale silnikowi nic się nie stało, a przejechałam z za Gliwic do Ostrowa Wlkp. Ale jak stanął to już nie ruszył. I jechał mułowato.
Volvo V60 też mnie się podoba, ale to autko dla mnie za duże, a jeepa grand cherokee. nie kojarzę.
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: moje auto
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 12, 2018, 08:42:38 pm »
Ja mam VW i bardzo chwalę pali mało i w miarę solidna obsługa.Dana na trasę jak szukasz to patrz na moc silnika.Przy wyprzedzaniu to ważne żeby miał odpowiednią ilość KM.
Natalia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: moje auto
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 12, 2018, 10:38:27 pm »
Jak nazywa się Twój VV, dizel, czy benzyna. Ładnie wygląda
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: moje auto
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 13, 2018, 07:05:06 am »
VW Golf 7.  Diesel
Natalia

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: moje auto
« Odpowiedź #13 dnia: Maja 13, 2018, 02:28:09 pm »
Mmmmm... Volvo...
Takie kombi solidne, bezpieczne (btw. czemu ich też już nie robią? ...wiecie do kogo należy dziś volvo ;p ? )

Marka (w zakresie osobówek) została sprzedana chińczykom.
Natomiast sami robią już tylko autobusy hybrydowe volvo (W-w), ciężarówki volvo i ciążarówki dla renaulta  :)

Około dwa miechy temu pozbyliśmy się pełnoletnij już meganki, miało być 2-3 letnie to samo, jub jakiś opel.
Nie znając kompeltnie marki kupiliśmy w takim wieku hyundaja i30. Sami się dziwiliśmy swojemu wyborowi
i się nadal dziwimy ;), bo zakup, tfu, tfu, okazał się trafny.
Niby niższa klasa średnia, ale naprawdę nic mu nie brakuje w stosunku do tamtych marek.

I jeśli chodzi o używane samochody polecam stosowne salony.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: moje auto
« Odpowiedź #14 dnia: Maja 13, 2018, 10:38:12 pm »
mam 15 letnie Audi A3. Kupiłam używane. Disel.
Pali w trasie w okolicach 4 do 4,5; no chyba, że się rozpędzę ;) bo zachęca do rozpędzania się bardzo :) wtedy i 5 na 100 :) W mieście i korkach rzadko przekracza 6/100.
Jeśli go nie uszkodzę (ostatnio wjechałam na krawężnik zbyt wysoki dla niego, bo on niskie zawieszenie ma; takie bardziej sportowe..., i zerwałam sobie przedni błotnik  :'(), to samo się nie uszkadza ;) Przeglądy raz na rok w okolicach 500-600 zł. Innych kosztów nie ma.
Bardzo polecam.