Autor Wątek: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)  (Przeczytany 31751 razy)

Offline RudaHanka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 59
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #90 dnia: Lipca 13, 2018, 07:08:26 pm »
I to nie wszystkie - bo tylko na głowie >:(  ;D
Brwi i rzęsy zostały?  :oklaski: Pal sześć te na łepetynie ale brewki i rzęsy fajnie jakby były
Nowotwór złośliwy hormonozależny wieloogniskowy z przerzutami do węzłów chłonnych.1.06.2018 -  Mastektomia metodą Maddena z jednoczesną rekonstrukcją za pomocą ekspandera. Chemioterapia 4xAC.

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #91 dnia: Lipca 13, 2018, 07:36:57 pm »
Różnie to bywa ,ja straciłam wszystko.Ty młode dziewczę ,to bez problemu odrosną.Ja niestety brwi musiałam sobie 'namalować" Na rzęsy jest serum  i wtedy szybko odrastają.
Natalia

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #92 dnia: Lipca 13, 2018, 07:41:36 pm »
Ja dopiero bez brwi poczułam się naprawdę łysa.
Ale spokojnie, odrastają.
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #93 dnia: Lipca 13, 2018, 09:53:39 pm »
A wcale że niekoniecznie :P Mnie wypadły dopiero po drugiej czerwonej, prawie po miesiącu.
I to nie wszystkie - bo tylko na głowie >:(  ;D
mnie po trzeciej czerwonej
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #94 dnia: Lipca 13, 2018, 10:14:05 pm »
Im kto ma solidniejsze włosy, tym później wypadały. Mnie dokładnie po dwóch tygodniach od pierwszej chemii (AT) moje mizerotki wypadły.
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #95 dnia: Lipca 13, 2018, 10:25:35 pm »
I to nie wszystkie - bo tylko na głowie >:(  ;D
Brwi i rzęsy zostały?  :oklaski: Pal sześć te na łepetynie ale brewki i rzęsy fajnie jakby były

U mnie brzwi i rzęsy i wszelkie inne poszly dopiero po piatym wlewie, już po operacji
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline RudaHanka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 59
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #96 dnia: Lipca 18, 2018, 10:13:56 am »
Cześć dziewczyny , już parę dni tutaj nie zaglądałam, nie dawałam znaku życia ale czerwona daje mi trochę w kość... Pierwsze doby od wlewu  spoko, w niedzielę byłam na długim spacerze z psami, normalnie góry mogłam przenosić a od wczoraj, kaplica, mdłości nie przechodzą mimo żarcia tabletek, spadek energii jakby ktoś mi baterie  wyjął  ??? Matko kochana jak pomyślę że jeszcze trzy przede mną...  ::((
Nowotwór złośliwy hormonozależny wieloogniskowy z przerzutami do węzłów chłonnych.1.06.2018 -  Mastektomia metodą Maddena z jednoczesną rekonstrukcją za pomocą ekspandera. Chemioterapia 4xAC.

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #97 dnia: Lipca 18, 2018, 10:34:33 am »
Ja przez trzy, cztery dni po czerwonej chodziłam jak maszyna ale to sterydy tak pomagały. Po tych energicznych dniach trzy, cztery dni, to byłam jak snująca się mgła i dopiero po tym następował powrót do życia. Czy bierzesz Emend?
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #98 dnia: Lipca 18, 2018, 10:40:30 am »
Cześć dziewczyny , już parę dni tutaj nie zaglądałam, nie dawałam znaku życia ale czerwona daje mi trochę w kość... Pierwsze doby od wlewu  spoko, w niedzielę byłam na długim spacerze z psami, normalnie góry mogłam przenosić a od wczoraj, kaplica, mdłości nie przechodzą mimo żarcia tabletek, spadek energii jakby ktoś mi baterie  wyjął  ??? Matko kochana jak pomyślę że jeszcze trzy przede mną...  ::((
Hania niestety chemia to nie witaminy.Patrz z innej strony na to-nie masz jeszcz aż trzech czerwonych lecz TYLKO trzy czerwone .Na następny raz już TYLKO dwie.Spaceruj jak możesz ,odpoczywaj a pozytywne myślenie najważniejsze!!! Przytulam
Natalia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #99 dnia: Lipca 18, 2018, 10:53:34 am »
U mnie najgorszy był drugi tydzień, bo zawsze na coś byłam chora i niezbędny był antybiotyk. Pierwszy ok. - bo kop po sterydach, jak już Lulu pisała. A trzeci to już hulaj duszo. Ja wracałam do intensywnej pracy i nadrabiałam stracony tydzień.
Na szczęście nie wymiotowałam. A w zasadzie tylko po czwartej, w drugim tygodniu, ale to była jakaś infekcja. Temperatura i lało się z góry i z dołu. Trafiło to na święta Bożego Narodzenia. Jeszcze przygotowałam wigilię, a potem zaległam, a goście się sami rządzili, bo ja nawet przy stole nie mogłam siedzieć.
Dziś to już tylko blednące wspomnienia.
Hanko, minie szybko i za chwilę siły wrócą.
 :0ulan:  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline RudaHanka

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 59
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #100 dnia: Lipca 18, 2018, 10:55:53 am »
Czy bierzesz Emend?
Emend ostatni  wzięłam w niedzielę, teraz ratuję się Setronon 8mg i Dexamethasone 4mg
Nowotwór złośliwy hormonozależny wieloogniskowy z przerzutami do węzłów chłonnych.1.06.2018 -  Mastektomia metodą Maddena z jednoczesną rekonstrukcją za pomocą ekspandera. Chemioterapia 4xAC.

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #101 dnia: Lipca 18, 2018, 11:47:18 am »
Przy czerwonej macie sterydy?

Nie miałam. No, chyba, że w zastrzyku. Ale raczej nie. Był emend i atossa (też przeciwżygulinowa).

Haniu, odstaw nabiał na czas przed chemią i kilka dni po chemii. Złagodzi Ci metaliczny posmak w ustach.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #102 dnia: Lipca 18, 2018, 11:52:39 am »
Ja bralam Emend tak, pierwszą tabletkę na godzinę przed wlewem, następne w kolejne dni, miałam też IPP ale nie pamiętam już jak to brałam. Pabi- Dexamethason brałam przez trzy, cztery dni, dwa razy po 4 tabletki.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #103 dnia: Lipca 18, 2018, 12:33:59 pm »
Anciu ja miałam sterydy przy chemii AT. A czy to biała, czy czerwona, raczej kojarzy mi się kolor biało-żółtawy.
A dopiero po operacji miałam AC (chyba czerwoną) i tu bez sterydów. Raz tylko zastrzyk (chyba ze sterydów) gdy płytki były za niskie i trzeba było przesunąć chemię. Nigdy nie analizowałam tego, co mi dają i nie nazywałam jej kolorami. Zresztą, że AT, czy AC dopiero będąc na forum, doczytałam na wypisach, a tam nie ma kolorów chemii  ;)
Leczenie traktowałam jako zadanie i w pełni zaufałam lekarzom. Nie wertowałam internetu, nie dopytywałam. Żarłam codziennie grapefruita. a potem na forum doczytałam, ze nie zalecany. Piłam sok z buraka, marchwi i jabłka (niezbyt regularnie) i jadłam to na co miałam apetyt, nie unikając wypieków. Bo kawa bez nich be
Nie piszę tego by mnie naśladować, bo ignorantką w kwestii leczenia byłam do kwadratu
Siły skupiałam na pracy, którą zmieniłam rok przed zachorowaniem i zarabiałam kasę, jaka nigdy wcześniej, ani później mnie się nie trafiła, być może dlatego tak tyrałam i nie myślałam o chorobie  :-\
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Wiedzieć więcej to bać się mniej :)
« Odpowiedź #104 dnia: Lipca 18, 2018, 01:34:31 pm »
Ja miałam tylko AC i sterydy przy niej.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna