Mnie przedwczoraj złapało i zupełnie nie kojarzę gdzie złapałam. Dbam o siebie (wit C, A, zdrowe jedzonko) jak nigdy wcześniej. Nóg nie smarowałam, wit C, wapno, chlorohinaldin do ssania, herbata z imbirem i tabcin (na objawy grypy i przeziębienia) połowę zalecanej dawki. Dziś już jest prawie dobrze. Obym nie zapeszyła
Zdrówka życzę, kiepsko na plenerze (i to jakim
) chorować, gdy Tatry nas wabią swoim urokiem....