Autor Wątek: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"  (Przeczytany 403949 razy)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1485 dnia: Października 25, 2017, 05:47:53 pm »
Współczuję Mag ,bo takie szukanie jest najgorsze.Biegałam po lekarzach tu i tam ok pół roku zanim dostałam ostateczną diagnozę. ::(( ::((Przytulam mocno
Natalia

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1486 dnia: Października 25, 2017, 06:23:01 pm »
betty, mnie bardziej niepokoi ta fosfataza, co se skoczyła z dnia na dzień z 397 (to już za dużo) na 1210
a głowę możesz mi zawracać zawsze  :-*

Tojka, jak usg nic Ci nie pokaże (a tam te wszystkie woreczki czy pęcherzyki jeszcze są i mogą dokuczać) to koniecznie gastro - ta lekarka Ci da skierowanie? może jakieś 'cito' dopisze?
w końcu nie można tak cierpieć i nie jeść ze strachu przed bólem

Natalio, właśnie to czekanie najbardziej wkurza!
  >:(






rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Barbara

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 313
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1487 dnia: Października 25, 2017, 07:11:45 pm »
Mag i Tojka, trzymam kciuki ... Sama się borykałam z problemami żołądkowo jelitowymi przez 3 lata po 2 razy w roku i chudłam po 4-6 kg w ciągu miesiąca. Po 3-4 tygodniach ścisłej diety mijało. Też umierałam, że strachu, że ... Usg nic nie wykazywało, próby wątrobowe były w normie. W końcu latem tego roku rodzinna zleciła gastro i wyszła helicobacter. Leczenie zakończone, wiem, że może wrócić. U Was to chyba trochę inaczej.
Mastektomia -09.2011
Rak piersi przewodowy inwazyjny, G2, Er i PGR dodatnie, HER2 (-), p T1b
Tamoxifen
Egistrozol

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1488 dnia: Października 25, 2017, 07:20:06 pm »
ojej co ja tu czytam? mag zaniemogła?? toż to niewiarygodne!  ;)
myślę, ze raz dwa ci minie (   twoja Ewka, na pewno  dobrze się  tobą  zajęła). CRP to i przy wirusówce potrafi mocno skoczyć , dobrze ,ze po kolono i gastro jesteś to coś wykluczone jest. Chociaz czy stan zapalny żołądka  minął to nie wiadomo. USG miałaś więc woreczek wykluczony, nerki itd. Zresztą tyle ci badań zrobili , że pomysłu brak, oby samo minęło i nie wróciło już nigdy ! trzymaj się i wygrzewaj tak na wszelaki wypadek!  :-* :-* :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1489 dnia: Października 25, 2017, 08:34:03 pm »
jakby mnie płuca bolały, albo serce to bym się tak nie przejęła, ale po chorobie mego chłopa + rodzinne choroby rakowe (ze strony taty i mamy) brzuchowo_wątrobowo_jelitowo_żołądkowe to .... sram w portki ze strachu  ::((

płuca nie bolą więc byś się Tojka nie zdążyła nawet nimi przejąć  ;D, a wrzodów w tym żołądku nie masz ( objawy by pasowały) .....bo one się robią nie w tracie jakiegoś wq..rwa.....ale długo (np. z pół roku)  po okresie permanentnego stresu

mag..ale Ci się  porobiło  ::(( fosfataza, crp, bóle bioder...może to stawy a nie wątroba...przecież Ty taka zdrowo odżywiająca _się  :o....o cholera

2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1490 dnia: Października 25, 2017, 09:10:01 pm »
szybkiego wyjasnienia Wam dziewczyny życzę, mag odpoczywaj, leż - to na wszystko jest dobre ;),
Tojka, a nie są to kamienie w woreczku? jak juz miałam ciezko z kamieniami, to naprawdę niewiele jadlam, bo po wszstkim było mi niedobrze
trzymta się!
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1491 dnia: Października 26, 2017, 08:19:42 am »
Tojka chcesz  kolono zrobić za 75 w uśpieniu ? przyjedź do mnie w listopadzie! tyle ze bilet jeszcze kupic musisz, to nie wiem czy się opłaca.Przelicz, przekalkuluj. Gastro tez od razu można strzelić, ale to już dodatkowo 250.
Może rzeczywiście to kamienie w woreczku żółciowym. Usg potrzebne i badanie krwi.
Mag czekamy na wieści, ja stawiam na wirus nawet jakiś przeziębieniowy, wtedy wszystkie wyniki lecą. Tylko czy fosfataza też? tego nie wiem. Trzymam kciuki! :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1492 dnia: Października 26, 2017, 09:47:08 am »
Całuje Cię spod kołdry. Od kilku dni nie jarzę...strasznie ukasłana i zakatarzona  jestem. Czytam co tu się wyrabia i na dobre wieści czekam. Ten " mój jebnięty" od Filipin, ponoć ekstra leczy boleriozę. Tak, że. ..w razie czego, tego... ;) Ściskam. :-*
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1493 dnia: Października 26, 2017, 12:45:42 pm »
Mag czekamy na wieści, ja stawiam na wirus nawet jakiś przeziębieniowy, wtedy wszystkie wyniki lecą. Tylko czy fosfataza też? tego nie wiem. Trzymam kciuki! :-*

fosfataza leci, kiedy choruje wątroba

przytulam chorujące i też czekam na DOBRE wieści
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1494 dnia: Października 26, 2017, 01:18:32 pm »
Nie tylko wątroba.Jest kilka przypadków wzrostu fosfatyny
Natalia

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1495 dnia: Października 26, 2017, 03:39:35 pm »
wiem,
ale u mag, skoro badania wskazują na chorą wątrobę, wysoka fosfataza prawdopodobnie też się z tym wiąże
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1496 dnia: Października 26, 2017, 03:40:51 pm »
Pytałam dziś moją onkolożkę, czy wysoka fosfotaza (i inne wątrobowe też złe) może świadczyć o przerzutach. Powiedziałam jej, że koleżanka tak ma. Odpowiedziała, że świadczy to o chorej wątrobie, a przyczyn może być wiele. I tego się trzymajmy, chora wątroba: dieta, spokojność i w razie co antybiotyk, bo wirusa i tak trzeba przeczekać. Wzmocnić organizm, by się z nim rozprawił  :0ulan:
Trzymam kciuki za szybką diagnozę, a potem skuteczne leczenie  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1497 dnia: Października 26, 2017, 05:16:42 pm »
dzisiejsze wyniki uspokoiły mnie tylko w 1/5  8)

spadło CRP do 12,84 - ale nadal do normy (5) daleko,
reszta stoi w miejscu, ALAT ciut podskoczył

dalej nic nie wiemy,
wizyta prywatna u poleconej lekarki od wątroby - 29 listopada  ::((

może jutro będą dwa ostatnie wyniki


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1498 dnia: Października 26, 2017, 05:38:28 pm »
Mag CRP spada i tu jest pozytywna wiadomość i to bardzo.Stan zapalny mija .Mag nigdy tak nie jest ,że wyniki poprawią się na 100% w przeciągu 2-3 dni.Ja na Twoim miejscu już bym odetchnęła z ulgą.
Natalia

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1499 dnia: Października 26, 2017, 06:29:47 pm »
Tojka chcesz  kolono zrobić za 75 w uśpieniu ? przyjedź do mnie w listopadzie!
we wtorek mam usg - zobaczymy co tam będzie, wtedy gdyby cos (oby nie) to rozpatrzę przyjazd :)
byłam dzisiaj u doktorka (nie swoje super_doktor) - podejrzewa kamienie
do swojej ulubionej idę 6.11 - będę już miała trochę wyników - jeśli wszystkie będą ok. to wtedy poproszę o skier na gastro
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym