chciałam odtrąbić znalezienie winnego, ale tak do końca to właściwie nie wiem...
ale od początku
dzięki amadkowi - amadku + i wielkie dzięki! - wpadłam na trop, bo amad pamiętał, a ja nie, że brałam po gastroskopii lek wskazany po zabiegu, miałam tam jakieś przekrwienie ścian żołądka i kazali wziąć jakiś lek z grupy inhibitorów pompy protonowej,
no to przyjaciel rodziny mi przepisał zulbex - brałam 28 dni, jak kazali - zakończyłam 25 września, pierwsze trzy dni gorączki i bóli mięśniowych miałam po tygodniu, potem dwa tygodnie przerwy i znowu trzydniówka,
a te dwa incydenty październikowe, to już po ponad 3 tygodniach od ostatniej tabletki...
patrzcie w możliwe skutki uboczne, imponująca lista - dla ułatwienia pogrubasiłam moje dolegliwości:Często: zakażenie, bezsenność (trudności z zasypianiem), bóle głowy, zawroty głowy,
kaszel, zapalenie gardła (ból gardła), zapalenie błony śluzowej nosa (katar), biegunka, wymioty, nudności, bóle brzucha, zaparcia (zatwardzenie), wzdęcia (wiatry), ból bez wyraźnej przyczyny, ból pleców, astenia (osłabienie), objawy jak w grypie. Niezbyt często: nerwowość lub senność, zapalenie oskrzeli, zapalenie zatok, niestrawność, suchość w jamie ustnej, odbijanie się ze zwracaniem treści żołądkowej lub gazu, wysypka, zaczerwienie skóry,
bóle mięśni i stawów, skurcze nóg, złamanie szyjki kości udowej, nadgarstka lub kręgosłupa, zakażenie dróg moczowych, bóle w klatce piersiowej, dreszcze,
gorączka, zmiany w wynikach badań krwi obrazujących czynność wątroby. Rzadko: anoreksja (utrata apetytu), depresja, nadwrażliwość, zaburzenia widzenia, zapalenie błony śluzowej żołądka, zapalenie błony śluzowej jamy ustnej, zaburzenia smaku, problemy z wątrobą, świąd, pocenie się, pęcherze skórne, problemy z nerkami, zwiększenie masy ciała, zmiany dotyczące krwinek białych, małopłytkowość. Bardzo rzadkie: ciężkie reakcje skórne. W razie wystąpienia zaczerwienia skóry z pęcherzami lub złuszczanie należy natychmiast przerwać przyjmowanie leku Zulbex i skontaktować się z lekarzem. Przyjmowanie leku Zulbex może powodować senność. W takim przypadku nie należy prowadzić pojazdów ani obsługiwać maszyn.
no i było fajnie, bo lekarz (internista) któren mi to przepisał, skłania się ku temu, że mamy winowajcę, bo skoro inne przyczyny wykluczone, a w ulotce wymieniają moje objawy, to nie ma co kombinować,
powiedział też, że nie wie jak długo taki lek pozostawia skutki uboczne, bo u każdego inaczej, są ludzie, co biorą leki tego typu miesiącami i nic im nie jest,
a dziś lekarka z izby (lekarz chorób wewnętrznych, toksykolog) mówi, że to za długo się utrzymuje i lek powinien po 2 tygodniach już się ze mnie wypłukać, a skoro gorączkuję, to powinnam wziąć antybiotyk (!) bo może mam jakieś zakażeni bakteryjne...
dziś temperatura w okolicy 37 tylko..
nie wiem, co robić, nie chcę truć wątroby antybiotykiem, wydaje mi się, że lepiej poczekać, ale nie chcę się też załatwić na własne życzenie...
ech...