Autor Wątek: Plucie krwią  (Przeczytany 13336 razy)

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #30 dnia: Lutego 07, 2019, 11:02:04 pm »
Braju, to ostatnie co bym chciala przeczytac u Ciebie. Mocno trzymam kciuki
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #31 dnia: Lutego 07, 2019, 11:09:53 pm »
Braju przepraszam, alem ślepa i naćpana antybiotykami  ::(( ::((
nie kciałam  :P  tylko  :-*,  proszę wybacz  O:-)
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #32 dnia: Lutego 10, 2019, 06:40:06 pm »
LIczyłam na inną diagnozę.

Oby trafił na dobrych lekarzy. I się nie poddał. I żeby leczenie przyniosło efekty.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #33 dnia: Lutego 11, 2019, 12:02:41 am »
Ptaszyno, a co Ci się stało z tymi antybiotykami? 😘


Na razie tata zaliczył jednego lekarza, który stwierdził, że to rak wolnorosnący i się zobaczy. 13=go tata idzie chyba do jakiegoś innego doktora co ma powiedzieć czy to się da wyciąć. Siły mu niestety nie wracają :(  Przyznaję, że jestem rozżalona też nieco "genetycznie". Wprawdzie mama taty umarła na raka żołądka jak miała około 60-tki, a jego ojciec tuż po wojnie na zapalenie płuc, ale tata miał wujków co żyli dobrze ponad 80-tke w dobrym zdrowiu mimo lat w kopalni i ma starszą siostrę w okolicach 90-tki. A mamy rodzice żyli 91 i 98 lat. Więc sądziłam, że i moi "staruszkowie" jeszcze do dziewiędziesiatki doczłapią. Co prawda różnie to w życiu bywa i może jeszcze doczłapią, jednak wielkich nadziei sobie na to nie robię :(
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #34 dnia: Lutego 11, 2019, 10:20:26 pm »
Braju najpierw wirus grypy i jeden antybiotyk a potem zatoki i drugi antybiotyk  :(
Trzymam kciuki za tatusia, mam nadzieję że gdy ustalą sposób leczenia tata się uspokoi psychicznie i siły wrócą, teraz wszystko jest w powietrzu i czuje się trochę zagubiony
ile tata ma lat?
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #35 dnia: Lutego 11, 2019, 11:38:37 pm »
Niech się te wirusy od Ciebie odczepią!

Oboje rodzice mają 80-tkę. Mama skończyła we wrześniu, tata mama nadzieję, ze skończy w czerwcu tego roku. Mam nadzieję, że przestał palić. Przy tym raku to podstawa
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #36 dnia: Lutego 11, 2019, 11:50:06 pm »
z całego serca Ci życzę żeby dożyli chociaż 89 lat w sprawności i zdrowiu jako takim, mój tata w lipcu skończy 83 i wiem że gdyby brakło mamy będzie po tacie :(
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #37 dnia: Lutego 12, 2019, 12:38:11 am »
Braju, trzeba mieć nadzieję, że raczysko starego ciała nie lubi  ;)
oby serce dało radę i nie przyplątało się inne choróbsko, to spokojnie dożyją jeszcze kolejnych urodzin
 
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #38 dnia: Lutego 13, 2019, 11:29:00 pm »
Zobaczymy Dana. Na razie wiadomo, że operacji nie będzie i nawet nie do końca rozumiem dlaczego. Czy to w złym miejscu jest rak, czy tata za chudy... Jakąś chemię mu będą proponować. Tata się przestraszył radioterapii bo zobaczył jakiegoś gościa z komplikacjami po radio. No i podobno mu powiedzieli, że rak zamknął drogę z oskrzeli do płuc. No to się pytam taty jakim cudem oddycha w takim razie, a on mi na to, że nie wie :( Wczoraj dał radę dojść do sklepu, to jakieś 200 metrów... I już tylko myślę czy da się coś zrobić, żeby sobie umarł spokojnie i się nie udusił. Ciocię J. załatwiła xgewa, po drugim wlewie już się nie podniosła z łóżka i tak przeleżała kilka miesięcy 😰 Ale może mu dadzą coś innego. A lekarz ten sam co mamy.
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #39 dnia: Lutego 14, 2019, 09:50:12 pm »
Braju, może tata ma słabe serce i boją się operować w tym wieku  ::)
trzymam kciuki żeby dobrze dobrali leczenie :-*
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #40 dnia: Lutego 14, 2019, 09:56:51 pm »
Serce ma nienajlepsze, ma bypassy. Dlatego myślałam, że może coś się z sercem dzieje jak zaczą pluć krwią. Dzisiaj byli u innego lekarza i on się podejmował operacji, a potem u jeszcze innego, który mówił że ryzyko za duże.
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #41 dnia: Lutego 14, 2019, 10:06:14 pm »
lepiej w takim razie nie ryzykować operacją, oby poradzili sobie z dziadem  :0ulan: :-*
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #42 dnia: Lutego 15, 2019, 11:31:45 pm »
W przyszłą niedzielę tata ma iśc do szpitala,a w poniedziałek chemia (jeśli dobrze zrozumiałam, że nie w tą). I oczywiście zapomnieli jaka 🙄 Mama w swoim żywiole jak jej daję różne informacje, wszystko zapisuje, każe literować, a ojciec wsiekły "zmieńcie temat". No i jak tu takiego leczyć?
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #43 dnia: Lutego 16, 2019, 09:07:01 pm »
Braju, poczytaj o oleju konopnym CBD+CBDA6%, przy tradycyjnym leczeniu pacjenci się tym wspomagają
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Plucie krwią
« Odpowiedź #44 dnia: Lutego 16, 2019, 11:22:15 pm »
Tylko jak to dostać i nie pójść siedzieć?
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia