Autor Wątek: Twórcze patenty na przetrwanie  (Przeczytany 145264 razy)

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #870 dnia: Listopada 12, 2019, 08:47:52 pm »
mam karchera takiego dupnego i nim tak 1 w m-cu chłop leci po dywanie i chodniczkach.
Mój jak na tą cenę to jest OK . Bateria trzyma ponad 30 minut to ja oblecę nim całe mieszkanie.
Na początku nie chciałam z tymi diodami co swiecą, bo wiedziałam że żrą akumulatory, ale teraz przy mojej slepocie to jestem zadowolona.
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #871 dnia: Listopada 13, 2019, 12:48:12 pm »
Też mam odkurzacz pionowy. Boscha.
Jest fantastyczny. Lekki, poręczny, wygodny.
Ten tradycyjny u mnie jest wyciągany sporadycznie.
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Lorinka24

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 32
Odp: Twórcze patenty na przetrwanie
« Odpowiedź #872 dnia: Marca 09, 2021, 05:29:24 pm »
O, fajnie że polecacie, bo ja właśnie nie mogę się przekonać do pionowego. A niby łatwiej go gdzieś upchnąć, bo nie trzeba walczyć z rurami. Jednak obawiam się, że będzie za słabo ssał  >:D