in situ

[Natalia]

Ola niestety w Polsce amputacja piersi jest bardzo częsta.Ja miałam dwie zmiany,HR+ i pierś została.

[DanaPar]

Natalko, już pisałyśmy o tym, zależy gdzie leży, ile zmian, jaka wielkość piersi. U mnie przy małym B i guzie naciekającym, usadowionym głęboko, prawie przy żebrach, oszczędzająca w ogóle nie miałaby sensu. Bym nie uogólniała, że u nas w Polsce. Znam wiele amazonek, które miały oszczędzającą.

Olu, powodzenia i najmądrzejszych decyzji doktorów, pozdrawiam

[Natalia]

Dana pierwszą diagnozę miałam w Polsce i od razu usłyszałam decyzję o amputacji piersi.Dlatego twierdzę,że jednak w Polsce robią to dużo częściej niż na zachodzie.Jestem tego przykładem.

[lulu]

Natalio gdybyś się z nami sptykała, tak jak ostatnio warsztaty, to sama byś widziała ile jest oszczędzających. Mnie też proponowano i przy prawj i później, przy lewej piersi metodę oszczędzającą, wręcz namawiali lekarze ale ja sama chciałam amputację.

[DanaPar]

Amorkowi też proponowali oszczędzającą. Wybrała mastektomię. (Amorku popraw, jeśli mam dziurę w pamięci).

Ważne, żeby pozytywnie myśleć i wierzyć, że dokonałyśmy właściwego, najlepszego dla nas wyboru.

[braja]

 Skoro guzów jest kilka, to  trudno powiedzieć w którym miejscu w piersi się "nic nie dzieje". Ja bym osobiście nie ryzykowała żadnego oszczędzania w takiej sytuacji, bo zawsze może się okazać, że jednak czegoś w badaniach nie dostrzeżono i w linii cięcia będą komórki nowotworowe, a wtedy byłaby druga operacja i pewnie jeszcze do tego radioterapia. Możesz  się dopytać o mastektomię z jednoczesną rekonstrukcją

[mag]

Olu, braja ma rację,

przy raku wieloogniskowym zakazana jest operacja oszczędzająca, bo nie da się stwierdzić, czy po wycięciu guzów nie zostały w piersi komórki nowotworowe,

natomiast przy in situ koniecznie powinni Ci zrobić jednoczasówkę - to robi wiele ośrodków w Polsce, gdzie się leczysz?

[renifer]

Jest tak jak piszą dziewczyny. Miałam raka wieloogniskowego i jedno ognisko niewidoczne w żadnym badaniu obrazowym, nawet w rezonansie, wyszło dopiero w histopacie po operacji. Jednoczasówka to dobry pomysł.