Autor Wątek: potrójnie ujemny rak piersi  (Przeczytany 182192 razy)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 01, 2013, 12:16:33 pm »
nie ma :)
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline MALGOS10

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 13
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 08, 2013, 10:58:08 pm »
A ja taka powiedzmy poniekąd do końca nie stwierdzona potrójnie ujemna  :0ulan:
Bo zapomnieli pobrać przed chemia przedoperacyjną więcej wycinka
i Hery im nie wyszły :o
a ze po chemii AT przed operacją (3 cykle) ,AC po operacji (4 cykle) i obowiązkowo radio
nic nie brałam to wynika ze jestem zaliczana do potrójnie ujemnych
A ci co straszą niech lepiej za leczenie chorych się wezmą ,a nie za wróżenie, bo kiepsko im to idzie  ztx
Być radosnym, dobrze czynić i wróblom pozwolić ćwierkać - to najlepsza filozofia.

[ Św. Jan Bosko ]

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #17 dnia: Maja 09, 2013, 09:12:37 pm »
jakie to wszystko pokręcone z tym raczyskiem
jesteś Psotuniu kolejną osobą tróujemną, u której wznowa była hormonozależna ....

To tak jak ja- pierwszy potrojnie ujemny , wznowa hormonozalezna! Słyszałam wowczas,ze  wznowa  jest przeważnie inna niz pierwszy raz    . Uka tak miała ,pierwszy hormono, drugi potrojnie ujemny!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #18 dnia: Maja 15, 2013, 11:46:43 pm »
Tak sobie myślę, że jeśli wznowa zmienia się na dodatnią, to może powinno się od razu aplikować leki tak, jakby była dodatnia i wznowa nie miałaby szans się pojawić. Czy nie jest to logiczne ???
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #19 dnia: Maja 16, 2013, 09:26:06 am »
Hmmm, ale popatrz ile jest takich sytuacji jak moja? Niewiele, czy warto od razu truc kogos jak nie widać potrzeby? Jeszcze medycyna zbyt mało wie!!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #20 dnia: Maja 28, 2013, 08:31:34 pm »
Ja tez trzy razy ujemna!   Ma to dobre strony, krótsze leczenie na przykład :D
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #21 dnia: Maja 28, 2013, 08:35:46 pm »
co racja, to racja  O0
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #22 dnia: Maja 28, 2013, 08:39:46 pm »
też sobie to chwaliłam  :D


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Vanda

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpnia 29, 2013, 10:35:01 am »
Też potrójnie ujemna, trzy lata po operacji oszczędzającej, 4 AC, 12 taxoli i 28 lamp.
Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem.

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpnia 29, 2013, 02:03:30 pm »
Witaj wśród trójujemnych  :0ulan: - od razu widać, że leczono CIę zgodnie z najnowszymi standardami             dla trójujemnych  O0                                                                                                                                                                  ja niestety dostałam ino 6 CMF- ek ale chwalić_boga, bujam się już prawie 9 lat od operacji  :)
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Vanda

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 12
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpnia 31, 2013, 06:05:02 pm »
Skutki najnowszych standardów do dziś odczuwam ;) ale nie narzekam. Twój staż b_angel umacnia mój optymizm, którego mam zresztą głębokie pokłady i przyznam się, że teraz życie jest piękniejsze i intensywniejsze niż przed...
Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem.

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpnia 31, 2013, 06:48:46 pm »
Przez te wszystkie lata od zachorowania ( 2009), częściej dopadały mnie myśli o śmierci, niż o życiu. Ale teraz coś się zmieniło.Nigdy nie było tak intensywnie....Nigdy nie było tak częstego zatrzymywania się na chwilach, zdarzeniach. Najdalej wczoraj, pytałam siebie: czy musiałam aż "załapać" raka, żeby tak ekstra się rozkręcić? Widać musiałam...i niech to życie będzie krótsze, ale właśnie takie! :)
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpnia 31, 2013, 07:17:34 pm »
pytałam siebie: czy musiałam aż "załapać" raka, żeby tak ekstra się rozkręcić? Widać musiałam...i niech to życie będzie krótsze, ale właśnie takie! :)

Perła jakie krótsze, jakie krótsze
Głupoty gadasz i tyle.... trzeba wierzyć, że skoro żyjemy to mamy tu na tym ziemskim padole jeszcze "coś_do_zrobienia"
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpnia 31, 2013, 07:28:56 pm »
Ależ ja właśnie "coś" robię! I może dlatego robię, że czas goni...I ja wolę krócej, ale ostro, niż dłuuugo na jałowym biegu.Od chwili, kiedy uświadomiłam sobie,że nie długość życia jest dla mnie aż tak ważna ,tylko zupełnie coś innego.. paradoksalnie...zaczęło być czadowo :)
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: potrójnie ujemny rak piersi
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpnia 31, 2013, 10:35:43 pm »
i przyznam się, że teraz życie jest piękniejsze i intensywniejsze niż przed...

prawda? aż się czasem dziwię, bo ja przed chorobą nie byłam z tych "narzekających marud" a jednak TERAZ mi zdecydowanie lepiej  :D


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich