też bardzo chcę się uaktywnić, zrzucić jaką dychę, bo to już ostatnia szansa, za chwilę (7 m-cy) będę miała !!!60-tkę o zgrozo i tak bardzo bym chciała mieć 60/60, a jeszcze lepiej 60/60 -tkę meża - jest w lutym.To musIałabym ostro wziąć się do roboty. POMOCY!!!!
JAK TO ZROBIĆ! BASEN LUBIĘ I GODZINĘ ZEGAROWĄ MOGĘ PLYWAĆ, problem, że muszę znowu jechać 30 km, a jak wracam z roboty to nie bardzo chcę znowu nabijać km. Spacery za słabo, cukier rzucić bezwzględnie - nie potrafię. marnie, a mogło by być tak pieknie..60na60-tkę