Autor Wątek: Biopsja mammotomiczna  (Przeczytany 13779 razy)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Biopsja mammotomiczna
« dnia: Kwietnia 16, 2013, 01:32:31 pm »
Pobranie wycinków podejrzanej tkanki piersi przez jednorazowe nacięcie o niewielkiej średnicy. Uzyskuje się materiał w kształcie walca. Jest badaniem precyzyjnym, struktura tkanek jest zachowana, co ułatwia rozpoznanie.
http://www.4wsk.pl/pl/radiologia/mammotomia.html
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 16, 2013, 07:22:17 pm »
W 2009 roku w badaniu MRI piersi znaleziono mi guzka (4 mm) w skali BIRADS 4b - pomimo, że mój onkolog był przeciwny uparłąm się na mammotom.
Zabieg usunięcia guzka mammotomem miałam w bydgoskim Centrum Onkologii - w znieczuleniu miejscowym, pod kontrolą USG, na koniec plasterek, okład z lodu i do domciu ....
guzek okazał się być łagodnym gruczolakowłókniakiem :)
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Marianna08

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 74
  • Dopóki los pozwala, żyjcie wesoło. Seneka
    • U Marianny
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 15, 2013, 02:43:56 pm »
Ja mam mieć taki zabieg jutro w krakowskim Centrum Onkologii,

mój guzek jest podobnej wielkości, ma około 5 mm.

Nie musiałam wymuszać tego zabiegu, jak coś  takiego pojawiło

się w opisie wyników z USG, to od razu dostałam skierowanie .

Z dopiskiem "pilne", czyli czekałam tylko 2 miesiące, a nie pół roku,

lub więcej, jak to ma miejsce przy rutynowych badaniach kontrolnych w CO.

Mam nadzieję, że w moim przypadku zmiana też będzie łagodna.

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 15, 2013, 02:53:28 pm »
no to Marianno będziemy ściskać paluchy za pomyślny wynik
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 15, 2013, 03:08:32 pm »
Dobrze, że porządnie zdiagnozują. A póki nie ma wyniku, to jak mawiały dziewczyny nie ma choroby.
Ja mamotom miałam, by mogli mi zaordynować chemię, na którą składało się specjalny wniosek do (wtedy jeszcze) kas chorych.
Po badaniu ciut mi się kręciło w głowie. Dobrze, że byłam z córką. Zwykle bywam taką Zosią - samosią.

Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 15, 2013, 05:46:42 pm »
Będzie ok! Ja tez kiedyś miałam mammotonem usuwany guzek- super sprawa!Trzymamy kciuki!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 15, 2013, 10:27:32 pm »
Marianno trzymam kciuki  8) moja córka już zaliczyła mammotom.
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline Marianna08

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 74
  • Dopóki los pozwala, żyjcie wesoło. Seneka
    • U Marianny
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 15, 2013, 10:34:12 pm »
Dziękuję.  :)
Niby wierzę, że będzie dobrze, ale niepokój jest.
Chyba jakąś tabletkę wezmę na sen, żeby nie myśleć.
Zabieg mam jutro o 10.15 .

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 15, 2013, 10:38:21 pm »
Jutro nic się nie bój ,bo kompletnie nie ma czego, nic nie boli  a trwa parę minut! Tylko to czekanie na wynik jest najbardziej irytujące czyli zacznij się denerwować za dwa tygodnie ! ( najlepiej zapomnij)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 15, 2013, 10:52:33 pm »
Marianno, Amorek ma rację - samo wycinanie nic nie boli, ja miałam już 3 razy w zdrowej piersi,
znieczulają miejscowo, potem plasterek i za kilka miesięcy śladu nie ma,

a za wynik kciuki zaciskam!!!


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 15, 2013, 11:07:06 pm »
Marianno, dopiero doczytałam. Kciuki oczywiście zacisnę. Ale przecież i tak będzie dobrze :)

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 16, 2013, 09:38:39 am »
kciuki zaciskam żeby spokojnie i dobrze było, i za dobry wynik


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Marianna08

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 74
  • Dopóki los pozwala, żyjcie wesoło. Seneka
    • U Marianny
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 16, 2013, 03:31:16 pm »
Nie był żadnego wycinania, bo się okazało, że guzek zniknął, albo był błędnie wykryty.

Czyli na razie będę żyć .  xhc

Wybadano mnie dokładnie i lekarz stwierdził, że mi nic nie wytną, bo nic nie ma.

Cieszę się bardzo  ztx,  choć  trochę nerwów straciłam.

Ale taki już nasz los, od badania do badania i tak do końca życia niestety.


Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #13 dnia: Maja 16, 2013, 03:35:33 pm »
no i ekstra, że nie ma, i ekstra, że wybadali dokładnie  ztx


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Biopsja mammotomiczna
« Odpowiedź #14 dnia: Maja 16, 2013, 05:31:02 pm »
Super!! I po co nam te stresy? Trzeba zapamiętać by nie denerwowac się na zapas! :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat