Autor Wątek: Rezonans magnetyczny  (Przeczytany 87524 razy)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Rezonans magnetyczny
« dnia: Kwietnia 16, 2013, 01:36:32 pm »
(MRI, RM, tomografia rezonansu magnetycznego) Jest główną metodą diagnostyki pierwotnych i wtórnych nowotworów ośrodkowego układu nerwowego, nowotworów głowy i szyi, jak również do wykrywania i określania stopnia zaawansowania nowotworów złośliwych w miednicy małej. Do badania stosowany jest zazwyczaj środek cieniujący - gadolin. Pozwala on na uwidocznienie naruszeń ciągłości bariery krew-mózg, charakterystycznej dla naciekania nowotworowego. Technika rezonansu magnetycznego pozwala na szczegółowe określenie strefy obrzęku wokół zmiany nowotworowej, jak i samego guza, dzięki czemu pozwala określić stopień ucisku na rdzeń kręgowy. Uzyskiwanie obrazów o większej rozdzielczości niż przy tomografii komputerowej umożliwia precyzyjne określenie granic guza, zwłaszcza podczas planowania operacji.
 
 Metoda jest bardzo przydatna w ocenie węzłów chłonnych, diagnostyce różnicowej naciekania splotu ramiennego, ściany klatki piersiowej i osierdzia.
 Pozwala też na bardzo dokładne różnicowanie zmian popromiennych od nawrotu nowotworu, co ma istotne znaczenie w trakcie obserwacji po przebytym napromienianiu klatki piersiowej.


      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Timur

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 03, 2013, 08:54:44 pm »
Rezonans miałam już dwa razy. Przy podejrzeniu wznowy w bliźnie i meta na wątrobie. W obu przypadkach właśnie MRI potwierdziło zmiany łagodne.  Co do zamknięcia w " puszce" polecam przygotowanie w postaci wleźnięcia do wersalki na trzy zdrowaśki :D Mam klaustrofobię, ale ni zwiałam ;D

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 03, 2013, 09:54:29 pm »
Ja miałam rezonans głowy (teraz czekam na następny) ale jak założyli mi "maseczkę" na twarz to już wjazdu do tunelu się nie bałam, bo nic nie widziałam.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 03, 2013, 10:06:40 pm »
Przede mną rezonans piersi. Zastanawiam się, czy łatwiej leżeć na plecach czy na brzuchu, bo do badania piersi trzeba na brzuchu.
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Timur

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 55
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 03, 2013, 10:10:08 pm »
Keluś! Ja miałam na brzuchu :D Sylikony kazali mi wsadzić w takie wytłoczki jak do jajec xhc Jest łatwiej bo głowaąw dół i nie widzi się ciasnoty od góry. Nie boj :)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 03, 2013, 10:15:55 pm »
miałam rezonans kręgosłupa i głowy (nawet dwa razy) - donoszę uprzejmie, że jak mi zabrali okulary, to nie widziałam, że tam jest ciasno  ;D


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 04, 2013, 12:00:42 am »
Kelu ja też miałam. I najgorsze dla mnie było wkucie wenflonu do żyły. Bo po tej chemii to mam żyły do bani.
A tak poza tym, to w ogóle nie byłam przygotowana, wcześniej nic na ten temat nie czytałam. da się wyleżeć, a wiesz, że badanie jest dokładniejsze od mammografii.
Ja idę na rezonans 28 maja. Przed tym pamiętaj o zbadaniu kreatyniny we krwi. Wynik ważny do dwóch tygodni.
Timurek obrazowo i praktycznie Ci badanie opisał.  ;D
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 04, 2013, 12:16:20 am »
no mnie czeka rezonans piersi pod koniec czerwca ,Dana a dlaczego trzeba poziom kreatyniny zrobić , mój onko nic mi na ten temat nie wspomniał :)
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 04, 2013, 08:10:04 am »
to chyba zależy czy RM ma być z kontrastem czy bez.

RM miałam robiony 1 raz (słownie jeden). Szukali meta w kręgosłupie. Nie udało im się, nie znaleźli ;D
Podobnie jak Timur, mam klaustrofobie, ale dałam radę. Zanim mnie wsunęli w "tubę" zamknęłam oczka (nie, nie, nie na zawsze  ;D ) i snułam marzenia .......  nie wiedzieć kiedy już mnie wyciągali nogami do przodu  ;D

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 04, 2013, 09:48:44 am »
Miałam 3 razy rezonans kręgosłupa. Nie oznaczałam poziomu kreatyniny, ale rzeczywiście w informacji dla pacjenta jest napisane, że trzeba.
Po pierwszym MRI czułam się dziwnie, byłam otumaniona i nie mogłam odczytać godziny na zegarku. Myślę, że tak zareagowałam na kontrast.
Drugie badanie -wszystko ok, a trzecie- miałam uczucie ciężkości w okolicy serca, ale wyjaśniono mi, że badałam odcinek piersiowy i takie odczucia mogłam mieć.
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 04, 2013, 12:53:42 pm »
Madziu nie wiem. Ale moja onka dając mi skierowanie na RM dała jednocześnie na kreatyninę. Poprzednim razem też tak miałam. Przypominam sobie taką sytuację z poczekalni, gdy jakaś pacjentka miała mieć robiony RM i nie miała poziomu kreatyniny we krwi i jej nie zrobili. Więc jakieś znaczenie to pewnie ma.
Madziu ja mimo iż z zawodu chemik, sama przyjmując chemię, nawet nie czytałam wypisu ze szpitala i nie analizowałam jaką chemię dostałam. Dopiero będąc z Wami sprawdziłam. Wtedy wiedziałam tylko 4 x chemia z osłoną sterydów w szpitalu, a 4 x po operacji już dochodząco, bez leżenia w szpitalu i tylko taka była moja wiedza. O zgrozo. Jakie ja musiałam mieć zaufanie do lekarzy.  xhc
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 06, 2013, 03:14:23 pm »
RM cyckowe miałam już jakieś 4 razy, za każdym razem z kontrastem, nigdy nie robiłam poziomu kreatyniny ....

Dla mnie leżenie na brzuchu  ( w trakcie tego badania) jest bardzo męczące, tym bardziej, że u nas na wsi to badanie trwa bardzo długo - kiedyś musiałam chodzić na RM każdego cycka osobno - to trwało po godzinie. Jak mi pierwszy raz robili oba biusty na raz to leżałam w tubie dwie godziny, w zeszłym roku "tylko" półtorej godziny - uczom sie bidoki ciungle ....

w ten piątek ide se tam w tubie znowu poleżeć, o nie lubie_nie_lubie ...
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 06, 2013, 04:25:00 pm »
W lutym miałam rezonans kręgosłupa lędźwiowego i podali mi kontrast, ale pies_z_kulawą_nogą się mnie nie zapytał o poziom kreatyniny  ::((
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #13 dnia: Maja 06, 2013, 04:27:28 pm »
miałam parę razy RM, zawsze z kontrastem i zawsze poziom kreatyniny musiał być oznaczony i mieścić się w normie


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Rezonans magnetyczny
« Odpowiedź #14 dnia: Maja 06, 2013, 05:55:55 pm »
mnie badali bez kreatyniny, dwa razy miałam z kontrastem  :o


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich