Autor Wątek: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności  (Przeczytany 101633 razy)

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #90 dnia: Grudnia 07, 2014, 05:42:29 pm »
help ::(( ::(( czy któraś z Was miała do czynienia z ortopedą?? :0ulan:
mam być przebadana przez biegłego sądowego ortopedę bo mój lewy spaw mnie ciągnie i w barku też mnie boli przy wysiłkowych ruchach ręki. kiedy zadzwoniłam do niego z pytaniem jakie zdjęcia rtg mam mieć, to mi odpowiedział, że chyba wiem co to są zdjęcia rtg xhc, do tej pory głupio myślałam, że powinnam bywać w poradni rehabilitacyjnej i nigdy nie myślałam
o ortopedzie 
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #91 dnia: Grudnia 07, 2014, 05:49:32 pm »
do ortopedy chodzę raz lub dwa razy do roku - ale nie z powodu ręki (węzłów, cyckowego schorzenia)
(raz - NFZ, a jak jest potrzeba to drugi raz prywatnie)
powodem jest mój walnięty kręgosłup szyjny i lędźwiowy
Z tego powodu mam literkę R na orzeczeniu.

Skoro nie masz zdjęć tego barku,to pewnikiem Ci je zleci ten biegły ortopeda, nooooo chyba, że tylko popatrzy_popatrzy i uzna, że ból Twojej ręki/spawu/barku to Twój wymysł.

Szczerze powiedziawszy to mi ortopeda nijak nie pasuje do amazońskiego bólu ręki.


operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #92 dnia: Grudnia 07, 2014, 05:54:28 pm »
on pewnie pomyślał, że skoro ma być biegłym w Twojej sprawie, to masz już stos zdjęć do pokazania  ;)
może nawet nie wiedzieć z jakiego powodu starałaś się o orzeczenie


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #93 dnia: Grudnia 07, 2014, 05:55:28 pm »
Ptaszyno a to nie ortopeda powinien ci zlecic to badanie rtg?  Skąd masz je mieć skoro nikt cię na  nie nie skierował? I to mu powiedz! Już mi si on nie podoba! >:(
 Acha , chyba,ze jest tak jak napisała mag. Nie  doczytałam,ze do orzecznika się wybierasz.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #94 dnia: Grudnia 07, 2014, 07:03:20 pm »
Spokojnie z tym ortopedą  ;)
Dobry ortopeda, co to potrafi czytać usg, powinien się też znać na dolegliwościach naszych łapek, bo i one zez tym barkiem powiązane. Musiałabyś, ptaszyno, wywiad u siebie o nim zrobić. Najlepiej wśród rehabilitantów limfologicznych. Oni najlepiej się orientują.
też kilka razy byłam wysyłana, właśnie zez barkowego powodu, ale w końcu sama pani rehabilitantka poradziła  ;)
A u Ciebie ten problem zez tym:
..... bo mój lewy spaw mnie ciągnie i w barku też mnie boli przy wysiłkowych ruchach ręki 
, to po stronie operowanej?
Jeśli tak, to może masz przykurcz mięśnia piersiowego lub tzw. zamrożenie barku.
Tu tylko ćwiczyć i ćwiczyć.
Wiem co mówię  ;)

A dlaczego ma być biegłym u Ciebie?
Domyślam się, że z tytułu tego odwołania, co Co Tojka pomagała?
Jeśli tak, to żąda dokumentacji na dowód Twoich słów.

« Ostatnia zmiana: Grudnia 07, 2014, 07:14:14 pm wysłana przez Mirusia »

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #95 dnia: Grudnia 07, 2014, 07:30:05 pm »

Jeśli tak, to może masz przykurcz mięśnia piersiowego lub tzw. zamrożenie barku.
Tu tylko ćwiczyć i ćwiczyć.
Wiem co mówię  ;)

A dlaczego ma być biegłym u Ciebie?
Domyślam się, że z tytułu tego odwołania, co Co Tojka pomagała?
Jeśli tak, to żąda dokumentacji na dowód Twoich słów.
no i właśnie nie rozumiem, dlaczego zdjęcie rtg
Czy na rtg byłby widoczny przykurcz mięsnia piersiowego lub "zamrożenie barku"?
Ten ortopeda to chyba został powołany na biegłego przez kogoś, kto nie zna sie na dolegliwości naszych łapek.
Tutaj biegły rehabilitant  by sie przydał ;)

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #96 dnia: Grudnia 07, 2014, 07:32:00 pm »
zamrożenie barku i przykurcz to widać gołym okiem,
wiem, bo miałam
:P


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #97 dnia: Grudnia 07, 2014, 07:33:26 pm »
Jakoś to mi brzmi jak jakieś nieporozumienie; ten ortopeda chyba nie wie, kogo ma być orzecznikiem...

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #98 dnia: Grudnia 07, 2014, 07:51:10 pm »
Hmmm.......,

nasze problemy, czy to przykurcze, zamrożenie barku, to zwykle jednak tkanki miękkie.
Chyba ich nie widać na rtg. Ale to chyba.

W opisie usg widać na pewno, np.: stany zapalne, np. ścięgien, panewek i za przepraszam ch... wie czego tam jeszcze. Ale to też tkanki miękkie.

Przykurczy piersiowych chyba nigdzie jednak nie będzie widać.

Sama, gdy miałam te problemy zastanawiałam się, w razie "w", w jaki sposób je dokumentować. Wydaje mi się, że rehabilitant nie ma do tego uprawnień. On działa na zlecenie. Wtedy doszłam do wniosku, że będę gromadzić dokumenty od ortopedy.
Koniec_końców nie dotarłam.

Ja widziałabym w roli dokumentów opisy usg.
Ewentualnie od rehabilitanta opis przebiegu rehabilitacji ze stwierdzenie co pacjentce dolega (np.przykurcz) i jaki stan był przed i po odbytej rehabilitacji. U nas są takie małe książeczki i tam rehabilitantki wpisują wszystko o pacjencie.

Generalnie nie ma u nas specjalności lekarskiej, nie wiem jak to nazwać, limfologicznej.
Więc pozostaje ortopeda. Ewentualnie neurolog.
No i pozostaje mieć nadzieję, że ten powołany na biegłego będzie się znał na naszych sprawach.

Ale nie pytajcie mnie o opinię  :P

Jakoś to mi brzmi jak jakieś nieporozumienie; ten ortopeda chyba nie wie, kogo ma być orzecznikiem...

Agawo, a myślisz, że się ktoś nad tym wokle zastanawia  ;)

zamrożenie barku i przykurcz to widać gołym okiem,
wiem, bo miałam
:P

Raczej nie widać, a czuć  :P
Chyba, że miałaś już poprzesuwane panewki barkowe.
Wtedy widać

Jeśli on jest nadal/aktualnie, przykurcz i zamrożenie, to lekarz na 100% w trakcie badania powinien to stwierdzić. Nawet ortopeda. Chociaż u mnie akurat kapnął się, żeby było śmieszniej, neurolog.
Ja się raczej rozpisywałam wyżej do sposobu dokumentowania zdarzeń przeszłych.


« Ostatnia zmiana: Grudnia 07, 2014, 07:59:12 pm wysłana przez Mirusia »

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #99 dnia: Grudnia 07, 2014, 07:53:48 pm »
noooo, bo oni  czytają (albo i nie) papierzyska dopiero jak delikwent przyjdzie ;)
Ale ktoś z sądu (nie wiem kto) przygotowujący "rozprawę" powinien przynajmniej się orientować o co w tym biega.
Wychodzi na to, że się jednak nie orientuje :)
Jeśli biegłym jest orotopeda, który nie ma zielonego pojęcia o mastektomii, węzłach, onkologii, raku piersi - to po ...... (w miejsce kropek wstawić niecenzuralne słowo) on ma cokolwiek orzekać.
Znowu mi adrenalina skoczyła. 
« Ostatnia zmiana: Grudnia 07, 2014, 07:55:44 pm wysłana przez TOJKA »
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #100 dnia: Grudnia 07, 2014, 08:04:03 pm »
.....Ale ktoś z sądu (nie wiem kto) przygotowujący "rozprawę" powinien przynajmniej się orientować o co w tym biega.....

Właśnie do wyjaśnienie tego o co w tym biega powoływani są biegli.
Za to im płacą.
Natomiast inkszą inkszością jest, czy biegły z danej dziedziny, będzie się na niej znał.
Nie wiem w jaki sposób to się weryfikuje i kto to robi.

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #101 dnia: Grudnia 07, 2014, 08:12:24 pm »
moje kochane,podniosę Wam ciśnienie ::(( decyzję o ortopedzie podjął sąd w Rzeszowie, oraz baaardzo biegły orzecznik onkolog, moje zdanie o biegłych ? - bilet na księżyc w jedną stronę ztx
moja koleżanka była już u tego biegłego, mimo że leczy się u ortopedy, ( na co inne), miała zdjęcia i kartotekę, a ten przy...s
napisał jej w orzeczeniu - zdrowa, nie stwierdza żadnych schorzeń
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #102 dnia: Grudnia 07, 2014, 08:20:12 pm »
zamrożenie barku i przykurcz
a co to jest? ja jestem szczupła, i po cycku został mi tylko szew i wystające żebra, i ta skóra mnie ciągnie, gimnastykuję łapkę, ale widać to mało, i często mnie "ciągnie" pod pachą, też tak macie?? ::((
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #103 dnia: Grudnia 07, 2014, 08:24:58 pm »
moje kochane,podniosę Wam ciśnienie ::(( decyzję o ortopedzie podjął sąd w Rzeszowie.....

To nie tak  ;)

Sąd, tak jak prawie każden organ orzekający, ma swoją stałą listę biegłych.
Z różnych dziedzin. Mając na wokandzie (czyt. na "tapecie") daną sprawę, w razie potrzeby, sięga po biegłego z tej listy. Tego Twojego ktoś tam kiedyś wpisał, uznając, że zna się na dziedzinie, w której ma wyrażać swoją opinię.

Jeśli mam być szczera, jeśli Twoja sprawa dotyczy spraw przeszłych, bo dalej nie wyjaśniasz,
i nie masz na to żadnej dokumentacji, to raczej pozamiatane. Takich spraw nie rozpoznaje się na tzw. gębę. Na wszystko trzeba papierka. I wtedy nie zwalałabym winy na biegłego, czy na sąd.

Natomiast jeśli te problemy trwają, to jest szansa, moim zdaniem, że ten biegły się kapnie.
Ale pewnie też zażąda jakiejś aktualnej dokumentacji, od obecnie prowadzącego, żeby się do niej odnieść.

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Orzeczenie o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności
« Odpowiedź #104 dnia: Grudnia 07, 2014, 08:30:20 pm »
Mirusia, w odwołaniu do sądu napisałam to samo co wcześniej, i to co teraz, że mam problem z ręką, dostałam odpowiedz ze na posiedzeniu nie jawnym postanowiono powołać biegłego endokrynologa,onkologa,psychiatrę i ortopedę, a dodatkowo wnioskował o niego onkolog, bo mi powiedział, że mam "subiektywne" odczucia, bo mi się szew zrósł ::(( 
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia