Autor Wątek: I dlatego lubię mówić z Tobą........  (Przeczytany 469779 razy)

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 18, 2013, 02:54:06 pm »
A piwa tam nie warzycie, bo bym se walnęła kufelek.... gorąc jak_fix
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 18, 2013, 03:09:10 pm »
hm, a może jakbyśmy jakieś masełko, jajeczka, świeże mleczko prosto od krówki podrzuciły, nooooo amadek.....skusisz się  ;D

noooo, dobra, jajeczek poproszę, bo właśnie mi zbrakło  :))


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 18, 2013, 04:44:40 pm »
U mnie jaja po 26. Stać pańcię ? :P

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 18, 2013, 04:53:12 pm »
łe, co to za przekupstwo jak trza płacić, nie chcę  >:(


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 18, 2013, 05:29:13 pm »
Własnie! Nie pochwaliłam się ,ze zrobiłam czapkę na drutach! zaczęłam wątek druciany na różowym i miałam zdjęcie wkleić. Będę następną dziergać tylko słoneczko mnie zniechęca!:)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 18, 2013, 06:43:35 pm »
no Amorku, na słonku w czapce za gorąco będzie  :))


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 18, 2013, 08:09:59 pm »
Otóż to i dlatego nie dziergam! Zuza zdązyła pochodzic w moim dziele!! Chyba jednak zrobię tę drugą , bo to dla zięcia! Muszę dojść do wprawy przed zimą!!!:)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 18, 2013, 08:32:52 pm »
aaa mówiłam Wam jak ja dziergałam
oj dziergałam dziergałam
zaczęłam chyba w I klasie podstawówki, ale były to szaliczki ino -pierwszą poważną rzecz  wydziergałam po dwóch latach - kamizelkę w kolorowe paski (z resztek wełny co to sie po domu poniewierały)
no i se tak dziergałam_dziergałam_dziergałam różniste ciuchy
Jak już chadzałam do LO to było u nas w domu krucho z kasą, więc tym dzierganiem zarobiłam sobie na pierwsze pewexowskie wranglery . No a do wrangli to koniecznie trza było udziergac jakoweś sweterki. Pamiętam jak w któryś dzień mamuśka policzyła ile ja tych sweterków mam - 59 naliczyła - znaczy dwa miechy mogłam chodzić każdego dnia w innym ;).
Skończyłam LO, poszłam do pracy, dziergałam dalej, ale to już dla przyjemności. Bawiłam sie tym dzierganiem, tak, jak teraz mag bawi się cinaniem. Na swetrach potrafiłam całe obrazy wydziergać. Się chwalić nie lubię, ale naprawdę cudniste mi wychodziły. Specjalizowałam sie w drzewiasto-parkowych krajobrazach.
Aż razu pewnego postanowiłam rzucić sie na wielka wodę. Zrezygnowałam z pracy i otworzyłam własną firmę. No i se znowu dziergałam i dla kasy i dla przyjemności. Czapki, szaliki i bele_jakie swetry to dla kasy robiłam, a cudniste swetry z wrabianymi wzorami, pejzażami i róznistościami to dla przyjemośći.
A jeszcze później to sie okazało, że toco robiłam dla przyjemności znalazło miejsce na wystawach rzemiosła artystycznego. Tam mnie znaleźli. No i robiłam juz sweterki do galerii.
Aż nadszedł czas moherów z Korei, czas mego zamążpójścia, czas macierzyństwa, czas przeprowadzki ...... no i skończyło się moje dzierganie
Niedawno próbowałam wrócić, ale.......na próbach sie skończyło. Zrobiłam ze dwie czapki i "komin" i ....juz mi sie odechciało. Wolę swoje papierzyska......

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #38 dnia: Kwietnia 18, 2013, 09:07:51 pm »
A ja Amorkowi jeszcze na różowym łobiecałąm coś o dzierganiu, ale tak się mi schodziło, że nic nie napisałam ... ale jak czytam, że córcia czapkę nosiła, to znaczy, że ja już nic nowego nie wniosę w to Amorkowe dzierganie.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #39 dnia: Kwietnia 18, 2013, 09:08:17 pm »
No to w Bystrej będą czekały na was druty i wełna!  >:D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 18, 2013, 09:11:48 pm »
Tojka, podziwiam  :o
w zamierzchłej przeszłości zrobiłam parę swetrów na zamówienie
trochę sweterków dla siebie
i jeden dla męża teraźniejszego, gdy nim jeszcze nie był
i na tem się skończyło  :-[


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 18, 2013, 09:17:59 pm »
No to w Bystrej będą czekały na was druty i wełna!  >:D

Amorku napisałam długi post i poszedł e pi...
U Ciebie pokombinujemy wzory....
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 18, 2013, 09:20:23 pm »
Amorku świetnie robimy na drutach ... chociaż podobno najlepiej na drutach to robią jaskółki ... tylko odrobinę czasu na Scrabble też się znajdzie
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #43 dnia: Kwietnia 18, 2013, 09:24:39 pm »
Kobiety, podziwiam Was za to dzierganie. Szacun. Za swetry szczególnie. Dla mnie rzecz niedostępna...

Ja dziergam sobie wtedy, gdy palenie rzucam; łapy mam zajęte. I dziergam... szaliki... taaaakie wielkie... Bo myśleć nie trzeba, na ślepaka można, i kombinować nie trzeba, liczyć i takie tam; zawsze się gubię przy tym.  O0 Mam ich sporo. Bo kilka razy już palenie rzucałam ;)
Ostatni skończyłam przed tygodniem, jeszcze zdążyłam w nim pochodzić ;)

Tojka, a masz jakieś zdjęcia swoich parkowych swetrów? Byś pokazała, cooo?

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: I dlatego lubię mówić z Tobą........
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 18, 2013, 09:32:01 pm »


Tojka, a masz jakieś zdjęcia swoich parkowych swetrów? Byś pokazała, cooo?

eeeeeeeeee przeca ja je robiłam jakem  młodsza_młoda była  
wtedy insze aparaty były.....smieny   w porywach (zanim ich do Stambułu nie wywiozłam) zenithy ..... swetrom fotek nie robiłam, może kiedys się natkne na jakoweś zdjęcie jakem ubrana wew takowy sweterek  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym