Autor Wątek: Peru Boliwia  (Przeczytany 56123 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Peru Boliwia
« dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:10:34 pm »
Jadę na wycieczkę życia do Peru i Boliwii (6.07.- 25.07.13). Jeśli któraś ma doświadczenie z takiej podróży, chętnie posłucham rad. Ja zaś obiecuję, że w tym wątku po powrocie opiszę swoje wrażenia.  [url=http://www.freesmileys.or
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:13:48 pm »
Jednak jedziesz - brawo!:) Jakby cos to wiesz, ze męża zapytam ,odpowie na nurtujące cię pytanka.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:14:00 pm »
doświadczenia nie mam,
ale muszę powiedzieć łał, łał, łał
fotki rób, coby nam po powrocie pokazać  :)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline magdap

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 171
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:17:45 pm »
wow-super [url=http://www.freesmileys.or,czekam na fotki i relacje-ja ,jak dobrze pójdzie w czerwcu jadę do Norwegii na objazdówkę :D
co mnie nie zabije -to mnie wzmocni

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:19:26 pm »
magdap - założ  norweski wątek, może i ja się wpiszę za parę miesięcy  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:24:12 pm »
zazdraszczam dziefczynki takich podróżów
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:35:35 pm »
zazdraszczam dziefczynki takich podróżów
I ja...  :(
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:39:40 pm »
nooooo...Peru....qrka wodna...cudna podróż będzie O0

2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:46:48 pm »
Może słyszałyście o Jurku Majcherczyku. Wyjechał z Polski ponad 30 lat temu. Kajakarz, zdobywca szczytów w Peru, napisał o tym chyba dwie książki. W Nowym Jorku ma swoje biuro podróży i pod nasze życzenia (grupa 16 osób) opracował nam program. Będzie też naszym przewodnikiem.
Cieszę się na wyjazd, ale też strachu mam pełne portki. Nie wiem, jak sobie kondycyjnie poradzę. Do młódek nie należę, a leczenie też trochę sił mi zabrało. Jak dam radę, to będzie to oznaczać, że po raku można wszystko, no lub prawie wszystko  :0ulan:
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 19, 2013, 10:51:09 pm »
Dasz radę, ja tez się bałam moich dalekich podrózy , a potem okazało się ,ze  bywałam silniejsza od tych "zdrowych"! Tylko ten lot samolotem będzie  dośc męczący bo bardzo długi  ,ale i to minie. Tego co zobaczysz nikt ci nie zabierze! Miałam w marcu do Meksyku leciec i zdezerterowałam,ale nic to ,tam jeszcze będę!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 20, 2013, 12:28:46 pm »
też zazdroszczę
i czekam na relację, porady etc..
może za czas jakiś taki wypad będzie i w moim zasięgu ...

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 20, 2013, 12:42:41 pm »
Dana - kciuki zaciskać będę mocno, a na wrażenia opisane czekać :)
Peru, o lala... Pięknie :)

Moje marzenie :)

Offline dani

  • Wtajemniczona
  • ***
  • Wiadomości: 2350
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 20, 2013, 12:54:56 pm »
A wiecie, że ja nie mam takich marzeń ?
Zdjęcia pooglądać, to i owszem, ale jechać tam? O nie.
Nie cierpię wyjeżdżać.
Lubię siedzieć w domku. Tu mi jest najlepiej.
A jeśli już wyjeżdżam to do Gdyni. I choć uwielbiam zapach morza, to po jednym dniu zaczynam cierpieć.
Wyjazdy są przereklamowane. :0ulan:
P.S. Ale oczywiście rozumiem, że lubicie podróżować. I fajnie, bo mam nadzieję, że skorzystam i fotki zobaczę. ;D

Nigdy się nie cofał. Odwracał się i szedł naprzód -  S.J.L.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 20, 2013, 12:58:16 pm »
Bo, jak zawsze powtrzam, podróżować trzeba. Tylko nie koniecznie w przestrzeni fizycznej ;)
Można i trzeba przede wszystkim być ruchliwym w przestrzeni psychicznej  O0

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Peru Boliwia
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 20, 2013, 01:00:51 pm »
Dani całkowicie cię rozumiem!! Gdyby nie moj mąz ,fanatyczny podróżnik ,pewnie tez siedziałabym w chałupie . NO moze gdzies blisko , ewentualnie Europa...ale na drugi koniec świata??? Zawsze wyjeżdzałam z duszą na ramieniu i obawą . Wracam jednak  szczęsliwa i bardzo zadowolona ,ze znow coś nowego zobaczyłam i nikt mi tego nie odbierze- to moje na zawsze. Jakby nie wyjeżdżała ,pewnie znalazłabym cos z czego byłabym  zadowolona na miejscu.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat