W Kielcach przed MR cycków od razu zapodają wenflon, przepłukują go, dopinają taki wężyk, który wpinają do pompy. I mam wrażenie, że to już takie rozwiązanie, że zdalnie (komputerowo) zapodają kontrast. Bo nigdy nie czułam szarpania wężykiem, jak np. wtedy gdy miałam RM wątroby. A te dwa badania robią w różnych gabinetach, na innych aparatach.