Beciu. Dopiero dzisiaj doczytałam co pisałaś wczoraj o Gliwicach.
Rzeczywiście. Maciejewski jest najgłówniejszy, ale tam chyba sześciu, albo i więcej robi piersi. Wszyscy są dobrzy.
Czytałam na różowym Twoje pytanie na temat tego ośrodka. Potem pytała jeszcze jedna osoba. Na pewno ją znasz. Wtedy zdecydowałam się zalogować. Zapytaj TOJI, bo kiedyś się jej tłumaczyłam na PW.
Nie chciałam Cię wkurzać, a zresztą nie wiedziałam, czy Ci nadal zależy, bo ja też tam się nie leczyłam. Wogóle. Musiałam się bardzo postarać. Odgrzebałam swoje, a moja mama swoje stare znajomości i atakując kwiatami (pocztą kwiatową) udało się. Jednak długo by opisywać ile była sprawdzana moja motywacja, zanim wyznaczono mi termin. Na dzień dzisiejszy nie żałuję związanych z tym trudów.
Ta dziewczyna z różowego (tutaj też jest) jest zdecydowana na 99% na rekonstrukcję. W sytuacji jak ją doktory zakwalifikują jesteśmy umówione na PW w celu uszczegółowienia mojego info na temat Glajwic.
Moim zdaniem ośrodek jest wart zachodu. Piersi z tamtąd są piękne