Z Augustowa wróciłam 2 tyg. temu
Kadra - młoda. Żeby nie powiedzieć - bardzo.
(są tego plusy, są i minusy)
Nie mam porównania z innymi ośrodkami sanatoryjnymi.
I nie wiem, jak POWINNO być, żeby było DOBRZE
Augustów - w środku sezonu - w kameralnym 19 os. gronie amazonek - pozostawił miłe wspomnienia.
Wyleczył mnie z jednego: z poczucia "wyjazdowej winy"