Autor Wątek: Macierzyństwo po raku piersi  (Przeczytany 189428 razy)

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #735 dnia: Marca 03, 2017, 10:08:02 pm »
Mam nadzieję że i u nas tak będzie  :)
W niedzielę robimy imprezę urodzinową w domu,na poniedziałek do przedszkola obowiązkowo muszę upiec muffinki  ;D Takie zamówienie złożyła mi córka jak usłyszała,że w przedszkolu nie ma zwyczaju przynosić cukierków,batoników itp.Nastawiają się na zdrowe rzeczy,owoce i właśnie ewentualnie muffinki ale zero czekolady pod każdą postacią.Podoba mi się  ;D
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #736 dnia: Marca 06, 2017, 08:29:26 pm »
Dzień zaliczony  :)
Rano trochę popłakiwała ale jak ją odbierałam,była zła że tak wcześnie jestem,chciała się jeszcze bawić  ;D
Chyba będzie dobrze.
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #737 dnia: Marca 06, 2017, 09:17:41 pm »
Jutro rano przypomnij jej żeby się nie ociągała z pójściem do przedszkola, bo krótko będzie się bawić.  :)
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #738 dnia: Marca 07, 2017, 07:12:31 pm »
Jest dobrze  :)
Dziś wyprosiła kilka minut jeszcze na zabawę,czekałam w szatni ponad godzinę  ;D
Jutro od 7.30 do 16.00 jest pełnowymiarową Biedronką  ztx
Czyli zaczynamy po raz drugi,oby z powodzeniem już na stałe  :0ulan:
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #739 dnia: Marca 07, 2017, 07:30:20 pm »
Oby tak jej zostało.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #740 dnia: Grudnia 13, 2017, 07:32:11 pm »
Pomysły na dania bez laktozy potrzebuję  :)
Niby coś tam w necie jest ale chcę takie żeby moja młoda chciała to tknąć  ;)
I na zdrowe słodycze.
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #741 dnia: Grudnia 13, 2017, 08:06:34 pm »
Na zdrowe słodycze to w kulinarnym wątku sa przepisy. wstawiała mag i Amor,
Z daniami bez laktozy sama miałam kłopot jak mi chłop chorował. Brałam tylko z neta + mleko b/laktozy, ser b/laktozy do kupienia np w biedrze. Aaaaaaaa no i można sobie samemu mleko kokosowe robić z wiórek kokosowych
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #742 dnia: Grudnia 13, 2017, 08:11:14 pm »
ja już dawno nic z tych przepisów nie robiłam, ale pamiętam, że posiłkowałam się internetem
teraz to w Lidlu czy Biedronce są sery i mleka bez laktozy  jak pisała Tojka , a z tych już można wszystko zrobić
« Ostatnia zmiana: Grudnia 13, 2017, 08:13:16 pm wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #743 dnia: Grudnia 13, 2017, 08:15:29 pm »
Mleko kupiłam,gorzej z serkami bo lubiła jeść waniliowe a w Biedronce znalazłam dziś tylko wiejski bez laktozy.Zjadła ale pewnie będzie tęsknić za tamtymi.W których sklepach jest większy wybór bez laktozowych?W Lidlu coś jest?
Idę poszukać w kulinarnym przepisów na słodkie.Jak na razie bez tragedii,nie upomina się ale wolę być przygotowana na awarię  ;)
Tymczasowo odstawiamy laktozę,być może za jakiś czas rozprawimy się z glutenem jak ta dieta nic nie da.

Amorku,pisałyśmy w tym samym czasie  :) Czyli w Lidlu coś jest,podjadę i zerknę.Dzięki  :)
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #744 dnia: Grudnia 13, 2017, 08:20:54 pm »
Basiu kupujesz serek bez laktozy dodajesz wanilię( prawdziwą) syrop klonowy i masz serek waniliwoy. A jak dodasz truskawki, maliny( rozmrozisz ) masz deser, lub zmiksujesz i będzie pyszny koktajl.
Zrob jej z takiego serka kluski leniwe  polejesz takim koktajlem lub syropem klonowym i tez będzie pycha lub racuchy  z jabłkami  rodzynkami, naleśniki z serekiem waniliowym tez chyba będą ok? Dostaniesz tylko mleko i ser biały, ale z tych możesz wszystko tak jak z tego z laktozą.
 Ja onegdaj walczyłam o dania bez laktozy, jaj, mąki glutenowej  i cukru i kakao to było wyzwanie !:)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 13, 2017, 08:24:04 pm wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #745 dnia: Grudnia 13, 2017, 10:06:13 pm »
w lidlu od roku nie ma juz żółtego sera bez laktozy..........jest tylko mleko
w biedronce ostatnio był
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline suchal

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #746 dnia: Grudnia 13, 2017, 10:11:25 pm »
Ostatnio w necie znalazłam przepis na placuszki serowe: 25 dkg sera
 (wystarczy przepuścić przez wygniatarkę do ziemniaków)
3 szt. jaj
4 łyżki mąki
szczypta soli i olej do smażenia. Ser rozmieszać z żółtkami, dodać ubite białko i delikatnie wymieszać, dodać mąkę i posolić i ponownie delikatnie wymieszać. Smażyć.
Moja córka jadła je z konfiturą, z cukrem pudrem i obie wersje smaczne. Lepsze od słodyczy.

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #747 dnia: Grudnia 14, 2017, 02:03:20 pm »
Robię podobne, ale z kaszką zamiast mąki I wtedy można kukurydzianą albo orkiszową.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #748 dnia: Grudnia 14, 2017, 04:17:25 pm »
A jakaś alternatywa dla białej czekolady? Da się? Może z mleka kokosowego coś?
Zapomniałam że kupiłam kalendarze adwentowe.Zwykłe czekoladki,sporo mleka w proszku w składzie więc odpadają niestety.No i lament już dziś był.Prosiła o jedną,malutką.Cholera dałam a teraz mąż mi głowę suszy że taką eliminację to o kant można potłuc.
Ma rację ale nie widział tych oczu kota_ze_shreka  :(
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #749 dnia: Grudnia 14, 2017, 04:35:11 pm »
https://www.readeat.pl/domowa-biala-czekolada/
gdybys chciała zrobić ciemną to dla alergików jest karob- on udaje  z powodzeniem kakao
« Ostatnia zmiana: Grudnia 14, 2017, 04:38:30 pm wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat