Autor Wątek: Macierzyństwo po raku piersi  (Przeczytany 189552 razy)

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #90 dnia: Czerwca 16, 2013, 09:50:22 pm »
śliczności,
piękna dziewusia
z pieknym uśmiechem
i pięknymi włoskami
 :)


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #91 dnia: Czerwca 17, 2013, 09:23:07 pm »
Jaka ona slicznusia! Cudenko ! :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #92 dnia: Czerwca 18, 2013, 09:17:08 pm »
Moja młoda w Pradze od wczoraj się bawi  :)
Na wycieczkę z klasą pojechała.Wieści doszły że jest zarąbiście.
Wieeeem  :D
Obiecała tacie przywieźć piwo   :0ulan:
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #93 dnia: Czerwca 19, 2013, 02:25:12 pm »
a to tam sprzedają nieletnim alkohol?
nie mają ustawy o wychowaniu w trzeźwości?
?
::((
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #94 dnia: Czerwca 19, 2013, 03:25:50 pm »
Piwo w Czechach to nie alkohol  :P

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwca 19, 2013, 08:10:04 pm »
a to tam sprzedają nieletnim alkohol?
nie mają ustawy o wychowaniu w trzeźwości?
?
::((

so_prawda nie w Czechach, ale dzieś na Słowacji, jak onegdaj byłam z klasą (siakieś 16-17 lat mielim), to w momencie kiedy mnie spytali ile mam lat udawałam, że nie rozumiem i zaczęłam mówić coś po angielsku; kasjerka dała se spokój i sprzedała :P

Offline ania01

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 61
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #96 dnia: Czerwca 19, 2013, 08:23:18 pm »
a to tam sprzedają nieletnim alkohol?
nie mają ustawy o wychowaniu w trzeźwości?
?
::((
Opiekun kupuje, w końcu jest dorosły ;)

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwca 19, 2013, 08:40:04 pm »
Sprzedają bez żadnych problemów.
Nie wiem jak z innymi trunkami ale piwo normalnie mogą przewieźć.
Szok.
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #98 dnia: Czerwca 19, 2013, 11:10:34 pm »
Coś mi się wydaje, że wątek zmierza raczej ku pijaństwu bardziej, niż macierzyństwu.
Właśnie popijam sobie Beer&Lemonade.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #99 dnia: Czerwca 20, 2013, 08:17:18 am »
E tam,Lulu  ;) Ja z butelkami i flaszkami mam do czynienia kilkanaście razy na dobę.Bo to albo mlesio albo piciu  :P Także temat aktualny,na czasie.
Jakby kto się wahał polecam serdecznie  mnx

Młoda wrócona.O 5 rano zawitała do dom.Cała i zdrowa ino zmęczona więc odsypia.
Piwa nie przywiozła,kazali im wszystko zostawić przed granicą więc opieka w porządku,interesowali się młodzieżą.Ja zadowolona z tego - ślubny przeżyje  :P
Przywiozła za to motorek dla Kuby i opaskę na główkę dla Tusi.Z kwiatuszkiem.Fjoletową  :)
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #100 dnia: Czerwca 20, 2013, 04:26:33 pm »
Jak to, co to, zostawić ... to już lepiej było to wypić, mniejsza strata.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Bunia

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 172
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #101 dnia: Czerwca 20, 2013, 05:37:34 pm »
 Lulu, to zależy ile tego mieli! xhc
Niebo gwiaździste nad głową, prawo moralne we mnie. I. Kant

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #102 dnia: Czerwca 20, 2013, 08:11:25 pm »
Basiu, jak wrażenia młodej? zakochana w Pradze?

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #103 dnia: Czerwca 20, 2013, 10:25:24 pm »
Ach,oczywiście  :)
Wróciła zmęczona na maxa ale szczęśliwa.Mimo tego piekielnego upału i faktu że zemdlała nadal twierdzi że Praga jest piękna.A w szczególności zauroczona jest mostem Karola i tysiącami kłódek zakochanych.
Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #104 dnia: Czerwca 20, 2013, 11:41:20 pm »
No_masz :) mając lat naście trudno rozsmakować się w innych praskich klimatach; z Krecika już wyrosła, do Hrabala jeszcze nie dorosła  :P
Zostaje Most Karola ;)