Autor Wątek: Macierzyństwo po raku piersi  (Przeczytany 187426 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #360 dnia: Lutego 20, 2014, 11:43:44 am »
Masz MIrusiu rację: to dobry przykład dla tych z amazonek, które zastanawiają się, czy po raku mają o czym myśleć/marzyć :)
Tak - to racja.
Co do wieku rodziców: moje dzieci mają jednego ( :P )"starego" rodzica. Żadnemu dziecku nie życzę...
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #361 dnia: Lutego 20, 2014, 12:10:38 pm »
Stary nie równy staremu.  :-\
Moja teściowa rodziła dzieci w okolicy czterdziestki (ostatnie po) moja mamusia do 25 lat i teściowa przeżyła mamusię o wiele lat.
Nie ma reguły. Nie my rozdajemy karty pt. życie i bywa, że młodziutka mama osieroca dzieci. Gdyby na to patrzeć, to strach o to czy zdążymy wychować dzieci, wykluczałby ich posiadanie.
Mój synek miałby dziś 22 lata. Ja mam 62 i nigdy nie przestanę żałować, że go z nami nie ma. Upływ czasu nic w tym względzie nie zmienia :(
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #362 dnia: Lutego 20, 2014, 02:52:34 pm »
Dana, ja nie o długości życia, tylko raczej o przepaści pokoleniowej.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #363 dnia: Lutego 20, 2014, 03:18:59 pm »
Ojciec moich dzieci ma niecałe 47 lat a czasem zachowuje się jakby miał conajmmiej 65  >:D
staroczesny jest bardzo
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #364 dnia: Lutego 20, 2014, 03:22:33 pm »
 xhc
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #365 dnia: Lutego 20, 2014, 04:47:52 pm »
Dana, ja nie o długości życia, tylko raczej o przepaści pokoleniowej.
To powtórzę to samo. Zależy od człowieka. Przepaść pokoleniowa ma różne oblicza.  xhc
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #366 dnia: Lutego 20, 2014, 06:20:56 pm »
Oczywiście, można być 20 lat starszym od swego dziecka  a mieć większe problemy niż rodzic starszy o lat 40. Reguł nie ma ,są chęci, tolerancja  i przygotowanie do rodzicielstwa!
Brawa dla dzielnej "młodej" mamy!:)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #367 dnia: Lutego 25, 2014, 06:56:21 pm »
Ojciec moich dzieci ma niecałe 47 lat a czasem zachowuje się jakby miał conajmmiej 65  >:D

kcesz powiedzieć, że ze_zachowania jeszcze gorszy od mojego  ::((
popacz jak się te chłopy niespodzianie posuneli xhc
jak się pytam mego , gdzie się podziała jego ułańska fantazja
to mi  mówi, że zdechła razem z koniem  :0ulan:
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #368 dnia: Lutego 25, 2014, 07:00:57 pm »
 xhc
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #369 dnia: Lutego 25, 2014, 07:47:12 pm »
Różo doceń, choć dowcip mu ostał  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #370 dnia: Lutego 25, 2014, 07:49:15 pm »
....... gdzie się podziała jego ułańska fantazja
to mi  mówi, że zdechła razem z koniem  :0ulan:[/b][/size]

 xhc... xhc

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #371 dnia: Lutego 25, 2014, 10:08:43 pm »
Gratulacje dla  mamusi!  :oklaski:
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #372 dnia: Lutego 25, 2014, 10:21:01 pm »
Różo doceń, choć dowcip mu ostał  :-*

docenienie rzecz niezbędna  :P

Offline Basia75

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1861
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #373 dnia: Lutego 26, 2014, 12:03:12 pm »
Pora się przypomnieć  :)
Natusia rośnie,gada,śpiewa,tańczy i rozrabia oczywiście też ale mnie niespecjalnie to przeszkadza.Wiem że teraz taki czas,próbuje na ile jej pozwolimy,ile może osiągnąć płaczem.Charakterna jest kobita i głos ma słuszny ;)
Za tydzień pierwsze urodziny a ja nadal się zastanawiam kiedy ona tak urosła?
Coraz pewniej chodzi sama ale nadal woli spacery za rączkę.
W ciągu dnia śpi mało(może i dobrze bo wieczorem po kąpieli pada jak mucha) ale z tego powodu ja mam mało czasu na codzienne obowiązki.Przecież szogun wymaga nieustannej uwagi i potrafi to skutecznie wyegzekwować.
No ale podobno "Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy".Taaa,mogłoby powiać nudą choć raz na jakiś czas  >:D
Proszę,tydzień przed roczkiem :




Szczęścia nie można kupić.Ale można je sobie urodzić.:)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Macierzyństwo po raku piersi
« Odpowiedź #374 dnia: Lutego 26, 2014, 12:10:13 pm »
o matuchno  :o
jaka duża dziewoja  :)

zleciało nie_wiadomo kiedy
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon