Autor Wątek: Koty  (Przeczytany 47680 razy)

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Koty
« Odpowiedź #180 dnia: Października 03, 2016, 07:48:51 pm »
dziewczyny doszły do porozumienia, jak na razie się omijają a to dobry znak  bxu
a jak wróciłam jakie było powitanie  ztx
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Koty
« Odpowiedź #181 dnia: Lutego 17, 2017, 09:33:55 am »
Mrrraaauuuu... chyba pobiegnę po wątróbkę!

http://kielce.wyborcza.pl/kielce/56,47262,21382432,fisia-i-miecka,,10.html


No a Miećka gwiazdorzy na stronie głównej wyborczej z tymi swoimi utytłanymi łapami :-D
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Koty
« Odpowiedź #182 dnia: Lutego 17, 2017, 10:19:42 am »
pięęęękne  :)
jakie gwiazdy  :oklaski:
to kaloryferowe pamiętam  :)


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Koty
« Odpowiedź #183 dnia: Lutego 17, 2017, 11:25:31 am »
no tak, autografy będzie rozdawała, jak zechce  ;D


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Koty
« Odpowiedź #184 dnia: Lutego 17, 2017, 11:32:35 am »
no tak, autografy będzie rozdawała, jak zechce  ;D

Pierwszy idzie do Keli... Fiśka upatrzyła sobie bąbelkową kopertę, w którą zapakowana jest pożyczona książka :-) i ...odbitki łapek są widoczne...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Koty
« Odpowiedź #185 dnia: Lutego 17, 2017, 12:06:37 pm »
 xhc  xhc  xhc


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Koty
« Odpowiedź #186 dnia: Lutego 17, 2017, 01:05:22 pm »
szczęśliwego dalszego życia dla  gwiazd -Fisi i Miećki :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Koty
« Odpowiedź #187 dnia: Marca 14, 2017, 09:18:11 pm »
A moja 12-letnia starsza pani postanowiła dziś zaszaleć i poszła w długą! Przez 11 lat była kotem niewychodzącym, więc byłam nieco przerażona, tym bardziej że nawiała już po zmroku. Bałam się, że nie będzie umiała wrócić.
A tymczasem po 3 godzinach kotek grzecznie siedział pod balkonem i czekał, aż go wpuszczą :) I nawet czyściutka przyszła, tylko głodna i zimna :)
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Koty
« Odpowiedź #188 dnia: Marca 14, 2017, 09:53:25 pm »
Koty są intigentne a szczególnie KOTKI (wbrew temu co twierdzi Korwin)!!!!!
Natalia

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Koty
« Odpowiedź #189 dnia: Października 25, 2017, 04:05:29 pm »
Od paru dni mieszka z nami takie rude cuś.
Stare futro obrażone śmiertelnie, na młodą warczy i prycha.
Jakieś porady? Zapodałam już temat na fejsiku, ale pytam i Was.
« Ostatnia zmiana: Października 25, 2017, 04:09:01 pm wysłana przez renifer »
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Koty
« Odpowiedź #190 dnia: Października 25, 2017, 05:04:52 pm »
żeby stare futro zaakceptowało młode/nowe trzeba po prostu czasu duuużo i cierpliwości
koty, jeśli nie dorastają razem nie chcą zaakceptować nowego domownika

ja miałam taka sytuację, ze moe 2 koteły (mamcia i córcia) po  miesiącach spędzonych na działce, po powrocie do bloku zaczęły na siebie prychać, szczególnie mamcia ganiała młodą
po kilku dniach im przeszło i znowu sie kochają
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Koty
« Odpowiedź #191 dnia: Października 25, 2017, 05:14:28 pm »
rude cudne!

może się dogadają, nie znam się na kotach



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Koty
« Odpowiedź #192 dnia: Października 25, 2017, 05:16:42 pm »
Cudny maluch. :oklaski: :oklaski:
Natalia

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Koty
« Odpowiedź #193 dnia: Października 25, 2017, 05:22:30 pm »
fajny rudasek
koteła miałam tylko raz i tylko jednego, na behawiorze ichnim się też nie wyznaję

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Koty
« Odpowiedź #194 dnia: Października 25, 2017, 07:22:04 pm »
jak starsza ma ponad 2 lata to będzie bardzo trudno by zaakceptowała młodszą, ale po jakims czasie będzie ją tolerować.  O miłości raczej nie ma mowy.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat