akila, a znasz coś zbez chemiowego? oprócz domowej roboty...
znam, ale som drogie z reguły
nie będę robić reklamy, w drogeriach raczej tych marek nie ma, za to w necie jest mnóstwo sklepów z kosmetykami naturalnymi (tymi naprawdę naturalnymi, a nie tymi co tylko udajo naturalne), tylko te ceny ...
teraz kupiłam mleczko i tonik z nivea pure&natural. napisali "bez parabenów, bez silikonów, bez barwników, bez olejów mineralnych". nie doczytałam co dowalili w zamian
bo tera jest moda na kosmetyki_BEZ i żywność_BEZ; bez konserwantów, bez sztucznych barwników, bez silikonów, bez parabenów, bez glutaminianu sodu, bez PEGów, bez_czegośtam_co_aktualnie_jest_na_cenzurowanym; czasami ta moda jest dobra, czasami absurdalna, bo że chipsy są bez konserwantów nie czyni ich zdrowymi, że zamiast parabenów walną phenoxyetanol albo inszy konserwant to też nas nie zbawi; jak zamiast oleju mineralnego dadzą najtańsze uwodornione oleje roślinne to też szału nie ma;
no ale czymśtam się czasami umyć czy smarnąć trzeba
(choć najlepszymi kosmetykami jak dotąd niezmiennie są dla mnie: oliwa z oliwek, cytryna i płatki owsiane
)