Autor Wątek: Po czterdziestce  (Przeczytany 58453 razy)

Offline marzena72

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 202
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #150 dnia: Listopada 20, 2015, 09:15:23 pm »
Ewka, nawet jak polazły, to je tak ugościłaś trutkami  :pot:,że zdechły,zanim policzyły do trzech  :oklaski:
Mag, a może Twój był grubas leniuszek, że taki duży a tylko do jednego węzła dotarł  :D, a moja menda mała ale globtroter cholerny, podróży mu się zachciało  >:(
Perła, wielkości pięści, no to zaszalałaś  ::((
« Ostatnia zmiana: Listopada 20, 2015, 09:19:24 pm wysłana przez marzena72 »
Rak piersi lewej. Carcinoma invasivum G2 . Ki-67 40%. ER (-) PR (-) HER2 (+1). Operacja oszczędzająca, marginesy czyste. Usunięte 5 węzłów, w tym jeden z przerzutem poza torebkę, zatory z komórek nowotworowych w świetle naczyń. Leczenie: 4 AC,4 PXL. Radioterapia 3D 25fr + 5 celowanych.

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #151 dnia: Listopada 21, 2015, 01:53:08 pm »
Marzenko...to aquila pisała o pięści ;) Mój miał 1,5 cm i trzy węzły zwizytował. Pocieszali mnie, że na pierwszym pietrze, więc może wszystko wywalili...
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #152 dnia: Listopada 21, 2015, 02:49:22 pm »
Ja miałam dwa jeden ok 2 cm drugi 1.2 cm - miałam szczęście ,bo węzły zostały czyste
Natalia

Offline Aminda

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 240
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #153 dnia: Marca 07, 2016, 11:51:47 am »
Każdy ma swego anioła stróża, nad Tobą Marzenko czuwał  :)
O tak, mną to chyba nawet troszkę musiał otrząsnąć  ;D

Offline Jolik

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 33
  • W drodze ku nowemu i zawsze ku lepszemu...
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #154 dnia: Grudnia 05, 2016, 04:56:56 am »
Witam....Jestem po prawostronnej mastektomi, chemioterapii, radioterapii i właśnie przeprowadziłam sie nad morze:)
 Czas rekonwalescencjii można powiedzieć zaczęłam:):) Czas leczenia przeszłam ciężko ale choć jeszcze hormonoterapia trwa to najgorsze za mną, innej opcji nie przyjmuję!!!Pozdrawiam serdecznie
:)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8002
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #155 dnia: Grudnia 05, 2016, 06:20:45 am »
Szybko zapomina się o trudach leczenia. Właściwie masz już to za sobą, bo łykanie tabletek to pikuś.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #156 dnia: Grudnia 05, 2016, 06:54:39 am »
i właśnie przeprowadziłam sie nad morze:)

Nad_morze - cudnie ztx

Jestem po prawostronnej mastektomi, chemioterapii, radioterapii /.../ jeszcze hormonoterapia trwa

Teraz będzie tylko z górki  :D :-*
Łał, juz po wszystkim, przeprowadzka, i to nad morze - znaczy się nowe życie  ztx
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Jolik

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 33
  • W drodze ku nowemu i zawsze ku lepszemu...
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #157 dnia: Grudnia 05, 2016, 07:09:28 am »
Tak ,zaczynam nowy etap życia:) Od wczoraj tu jestem..dziś zaraz na spacerek jodu nałapać:):):
:)

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8002
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #158 dnia: Grudnia 05, 2016, 09:18:18 am »
No jest czego zazdrościć. Teraz tylko wypada brać skierowania do sanatorium, do Kołobrzegu, będzie z kim pogadać. :)
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #159 dnia: Grudnia 05, 2016, 10:56:37 am »
przeprowadzka nad morze!
dlaczego ja nie dostałam takiej nagrody po leczeniu?  ;D



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #160 dnia: Grudnia 05, 2016, 02:18:32 pm »
przeprowadzka nad morze!
dlaczego ja nie dostałam takiej nagrody po leczeniu?  ;D

O_to_to
Zazdraszczam nadmorza..
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Jolik

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 33
  • W drodze ku nowemu i zawsze ku lepszemu...
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #161 dnia: Grudnia 05, 2016, 06:02:14 pm »
przeprowadzka nad morze!
dlaczego ja nie dostałam takiej nagrody po leczeniu?  ;D

ha, ha nagrodę sama sobie wybrałam...od wczoraj jestem w Kołobrzegu...a  wszystko w pudłach i pudełeczkach
:)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #162 dnia: Grudnia 05, 2016, 06:06:25 pm »
Joliku - cudne miejsce sobie wybrałaś :) I na nadmorski spacer kiedyś może uda się jakoś umówić. Co prawda zez_stolycy Kołobrzeg daleko, ale co najmniej 2 razy w roku w okolicach bywam  :-*

Offline Jolik

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 33
  • W drodze ku nowemu i zawsze ku lepszemu...
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #163 dnia: Grudnia 05, 2016, 06:13:21 pm »
No jest czego zazdrościć. Teraz tylko wypada brać skierowania do sanatorium, do Kołobrzegu, będzie z kim pogadać. :)

kawka konieczna:):) choć kawy nie pijam ale dla gości mam a poza  ty tu tyle kawiarni,ze ho ho a i kawiarnia "obracająca " sie jest..można się pokrecić:):) bxu
:)

Offline Jolik

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 33
  • W drodze ku nowemu i zawsze ku lepszemu...
Odp: Po czterdziestce
« Odpowiedź #164 dnia: Grudnia 05, 2016, 06:18:49 pm »
Joliku - cudne miejsce sobie wybrałaś :) I na nadmorski spacer kiedyś może uda się jakoś umówić. Co prawda zez_stolycy Kołobrzeg daleko, ale co najmniej 2 razy w roku w okolicach bywam  :-*

ale tam daleko..pendolino stąd na stolicę gna:)
:)