Zapalenie pęcherzyka żółciowego

[b_angel]

Zapalenie pęcherzyka żółciowego
Kamica żółciowa

[Bunia]

Pozbyłam się go metodą laparoskopową w czerwcu 2012 po prawie miesięcznym ( leczonym!) stanie zapalnym. Po 3 tygodniach wykryto mi raka piersi, Miałam cykora, że ten pęcherzyk to był przerzut.  :(Na szczęście okazało się, że nie.

[DanaPar]

I ja ten temat przerabiałam. Konlomeraty liczne do 1,5 cm na USG. Nic nie bolało. Żadnych ataków. Zdecydowałam o usunięciu woreczka laparoskopowo. Radziła mi to moja onka. 15 marzec tego roku zabieg. Wynik: liczne złogi, największe do 15 mm i przewlekły stan zapalny. A taki stan jest niebezpieczny, nawet raczysko woreczka możliwe. Więc super, że się zdecydowałam, właściwie, bez żadnych dolegliwości. Gdybym nie była pod kontrolą onka, to nie robiłabym USG brzucha. Więc w moim przypadku jest coś pozytywnego w tym, że zachorowałam. Już prawie dwa miesiące, od usunięcia woreczka. Czasem mnie nieznacznie pobolewa pod lewym lub prawym zebrem, al. się pewnie organizm przyzwyczaja do funkcjonowania w innej konfiguracji.

 

[sasky7]

Moja teściowa miała wczoraj o 20:00 (!?!) laparoskopowo usuwane kamienie z woreczka żółciowego.

Powiedziała to Mojemu Kochaniu przez telefon ... tuż przed operacją/zabiegiem.
Przyznała się dopiero, że już kilka razy łapały ją bóle ... .

[roza3]

widzisz sasky jaka dobra mamusia...po co się mieliście stresować niepotrzenie
mój ojciec o mojej mastektomii dowiedział się jak już było "po"
2 miesiące nerwów mu oszczędziłam 

[Bunia]

U mnie minął rok od wycięcia woreczka i zaczęły się problemy z przewodami żółciowymi. Napiszę więcej po rezonansie magnetycznym, bo teraz to tylko gdybanie.

[DanaPar]

Będę Buniu te wieści śledzić. Ja nie mam woreczka od 15.03.13. Wcześniej nie odczuwałam żadnych dolegliwości. To, że usunięty: to wg lekarza super, bo był stan zapalny, który nie dawał objawów. nawet OB było ok. A teraz czasem mnie coś w okolicy byłego woreczka i trzustki pobolewa. 

[madzia_61]

ja mam wycięty w lutym 2012 i miałam stan zapalny pęcherzyka z grudkami cholesterolowymi bez kamieni ,dawało to objawy bólowe ,gniecenia z prawej strony pod żebrem ,a teraz muszę uważać co jem ,zero z grilla jedzonka ,male ,częste posiłki ,mleko i nabiał źle toleruje i ma problemy że nie raz po kilka razy do toalety muszę iść i to nagle tu i teraz. Brałam lek Pangrol .

[Mirusia]

W mojej rodzinie jedna osoba miała podobnie.
W miejscu wyciętego woreczka utworzył się złóg na podobieństwo woreczka, właśnie z pozostawionych przewodów 

[DanaPar]

Madziu Pangrol to lek zapisany przez lekarza, na lepsze trawienie, czy przeciwbólowy 

[madzia_61]

Dana nie wiem jak teraz ale był bez recepty,choć go zalecił lekarz ,na początku brałam ja non stop przez jakieś 2 miesiące a później tylko zlecił  w razie coś znaczy się jedzenie na przykład mięska z grilla,dołączam ulotkę
http://www.doz.pl/apteka/p45501-Pangrol_10_000_kapsulki_10_000_j._50_szt

[DanaPar]

Madziu dziękuję, jak mnie się nie uregulują te drobne dolegliwości, to pomyślę. 

[renifer]

A czy sporego, dającego czasem o sobie znać kamienia można się pozbyć jakoś farmakologicznie + dietetycznie na przykład? (od razu zaznaczam, że to nie mój kamień, u mnie wszystko elegancko )

[DanaPar]

Wg mojej wiedzy i doświadczenia, nie. A jak jest kamień, lepiej wywalić, nie czekając na solidne ataki.
Ja nie miałam ataków i kamień mi nie dokuczał, a po operacji (laparoskopowej) okazało się, że był stan zapalny woreczek i liczne złogi. Lekarz stwierdził, że opatrzność czuwała. Podobno stan zapalny szkodzi trzustce

[braja]

Nie wiem jak w przypadku bardzo solidnego, ale jedna z moich licznych cioć rozpusciła swój pijąc wieczorem na pusty zoładek sok pomidorowy z olejem z oliwek. To było bardzo dawno, wiec nie pamietam ile to trwało zanim sie rozpuscil. Mogę ja zapytać, tylko czy jeszcze pamięta?