Autor Wątek: Bóle głowy, meteopatia  (Przeczytany 16816 razy)

Offline anka21

  • Swojaki
  • Zadomowiona
  • *
  • Wiadomości: 1366
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #30 dnia: Września 18, 2016, 08:28:46 pm »
dziewczyny na ból głowy jeden z babcinych sposób- sok ze swieżej limonki dodać do pól szklanki wody. Sprawdziłam sama na sobie, czasami bóle miewam okropne (TK głowy 2 razy)i odpuszcza
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...
Moja mama po wycięciu raka piersi lewej w 2011.
pT1cMONO, Er 100%, Prg 100%, Her-.
Leczenie: 20 lamp, tamoksyfen 5 lat

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #31 dnia: Września 18, 2016, 08:42:18 pm »
jeden z babcinych sposób- sok ze swieżej limonki

To nasze babcie znały i jadały limonki :o  ;D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline anka21

  • Swojaki
  • Zadomowiona
  • *
  • Wiadomości: 1366
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #32 dnia: Września 18, 2016, 08:45:59 pm »
Hamczku:) "cytryne znały:)
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...
Moja mama po wycięciu raka piersi lewej w 2011.
pT1cMONO, Er 100%, Prg 100%, Her-.
Leczenie: 20 lamp, tamoksyfen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #33 dnia: Września 18, 2016, 09:11:07 pm »
a ja się szprycuję buk_wie czem
spróbuję, chociaż trudno uwierzyć, że coś tak prostego może zadziałać  :o

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #34 dnia: Października 20, 2016, 09:41:11 pm »
ciekawe kiedy się uodpornię, ale póki co działa nurofen plus tj ibuprofen z kodeiną, działa tak jakby lepiej niż solpadeine i nie ma kofeiny, więc się po nim nie muszę ograniczać z kawą; na razie to mój hit, oby go nie zakazali  :-X


Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #35 dnia: Października 20, 2016, 10:17:08 pm »
ostatnio mój hicior to mig /ibuprom ale głowowy/ i bellergot /migrenowo działa tyż/ :)
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #36 dnia: Października 21, 2016, 11:55:28 am »
ostatnie dni żyję na ibuprofenie, na razie (oby jak najdłużej) pomaga samodzielnie, choć ta pomoc to też tak nie dokońca, bo ostatnio starczyła aby doczołgać się do łóżka i na nim paść


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #37 dnia: Października 21, 2016, 04:05:39 pm »
Kochane, proszę szukajcie przyczyn tych bóli głowy (kac, za mało powietrza, za dużo, za późne wstanie, za niskie lub za wysokie ciśnienie, przemęczenie, anemia lub coś poważniejszego  :-[ ).
Nie bagatelizowałabym bóli głowy notorycznych. Na migrenach się nie znam, czy to taka przypadłość, z którą należy się pogodzić  :-\
W młodości bywało, że bolała mnie głowa, jak spacer nie pomógł, to była pyralgina, ale zdarzało się to rzadko. Teraz prawie w ogóle mnie głowa nie boli (wyrasta się z tych bóli  ;) ) chyba, że poprzedniego dnia zabaluję i pomieszam zacne trunki, albo wstanę zbyt późno. Bóle związane ze zmianami pogody (niezbyt uciążliwe) zwykle po spacerku lub zajęciu się czymś ciekawym mijają  :) i tego życzę Amorku  :-*
« Ostatnia zmiana: Października 21, 2016, 04:07:17 pm wysłana przez DanaPar »
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #38 dnia: Października 21, 2016, 04:15:13 pm »
Amorku = aquila + madzia_61 + amado  (tak co do październikowych wpisów)
 xhc
Dana  :-*


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #39 dnia: Października 21, 2016, 05:25:14 pm »
Kochane, proszę szukajcie przyczyn tych bóli głowy (kac, za mało powietrza, za dużo, za późne wstanie, za niskie lub za wysokie ciśnienie, przemęczenie, anemia lub coś poważniejszego  :-[ ).

ale głowa mnie nie przestanie boleć od wiedzy skąd ten ból się wziął ;)
zwykle to ci ciśnienie i pogodowe sprawy, na nie nie mam wpływu
kac, zmęczenie czy stres też, ale to odrębne, na nie wpływ mam tylko pośredni :P
a lepiej wziąć kilka tabletek i się nie męczyć niż rozkmniać i ganiać po lekarzach

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #40 dnia: Października 21, 2016, 07:26:20 pm »
A mnie rak skutecznie wyleczył z bólu głowy ;-)
Przed zachorowaniem była połykaczem ibumów, ibuprofenów, migrastopów, etc.ect. Nawet zniżkę w aptece miałam.

A od czasu diagnozy może 10 tabletek łyknęłam. A może mniej...

I nie zapomnę uczucia ulgi i momentalnie ustającego uporczywego bólu głowy podczas seansu reiki. Coś niezwykłego...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #41 dnia: Października 21, 2016, 09:14:02 pm »
A mnie rak skutecznie wyleczył z bólu głowy ;-)

a mi przysporzył
znaczy nie tyle rak, co chyba tamox, bo odkąd go bierę zaczynam mieć dolegliwości jakie mają normalni ludzie, a których nigdy w życiu wcześniej nie miałam
albo się po prostu starzeję i to od tego go jezd :P

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #42 dnia: Października 21, 2016, 09:18:24 pm »
i tego życzę Amorku  :-*
  xhc bardzo ci dziękuję Danusiu  :-* :-* :-*
miałam ból głowy przedwczoraj jak niebo było czarne ciemne i deszczowe , na szczęście po tabletach przeważnie bol mija
łyknęłam ibuprom max bo niech tam od razu uśmierza bol jamy ustnej ( jestem drugi tydzień po przeszczepie tkanki miękkiej z podniebienia ( takie nowe dziąsełko mi dosztukowali xhc)
ale najczęściej lykam APAP  max i ten raczej zawsze pomaga
i w d...e mam szukanie przyczyny bólu ,szczególnie w głowie, a i tak obadana jestem
SKS i koniec  :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #43 dnia: Października 21, 2016, 10:05:19 pm »
Amorku = aquila + madzia_61 + amado  (tak co do październikowych wpisów)
 xhc
miało być Amadku, dziękuję  :-*
Racja, było to do wszystkich cierpiących na bóle głowy. Perła też czasem o tym pisała.
Aquilo, tabletki czasem, ok, lepiej niż się męczyć, jednak jeśli to ma być kilka razy w tygodniu, to bym rozkminiała i szukała przyczyny
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Bóle głowy, meteopatia
« Odpowiedź #44 dnia: Października 21, 2016, 10:34:08 pm »
To wątek o meteopatii, więc przyczyną najprawdopodobniej jest po prostu meteopatia ;)
Też miewam. I jeszcze stawy - tylko z powodu pogody.
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)