Angelina Jolie zdecydowała się na prewencyjną mastektomię

[b_angel]

- Moja matka chorowała na raka i zmarła, kiedy miała 56 lat. Według lekarzy istniało 87 proc. ryzyka, że zachoruję na raka piersi i 50 proc., że na raka jajników - napisała w poruszającym artykule dla "The New York Times" Angelina Jolie. Aktorka zdecydowała się na prewencyjną podwójną mastektomię. - Piszę o tym, bo wierzę, że inne kobiety mogą skorzystać z mojego doświadczenia - wyjaśniła Jolie.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13904447,Angelina_Jolie_przeszla_podwojna_mastektomie.html#BoxSlotIIMT

[słonecznik]

własnie siedzę w domku bo łapka wczoraj trochę mi zastrajkowała i dzisiaj postanowiłam do południa dać jej wolne 
więc siedzę sobie w domciu na necie włączam tvn 24 i czytam wspaniały artykuł o Angelinie o jej odważnej decyzji, słucham mądrych rzeczy które powiedział prof Lubiński i cieszę się, że się o tym mówi.

[agawa]

Też dziś rano usłyszałam. I jestem pod wrażeniem. Odwagi i bezkompromisowości.

[DanaPar]

I ja to oglądałam.
Najwyższy czas, by słynne osoby zaczęły mówić ludzkim głosem i by cycki przestały być najważniejsze w kobiecie,  , a by liczyło się życie. Na wykładach Lubińskiego byłam ze dwa razy i jego teorie znam. 

[Amor]

Wspaniała ,mądra ,odważna , bardzo ją cenię ,że podała ten fakt do wiadomości całego świata. Może więcej  kobiet podda się badaniom,a  lekarze u nas chętniej decydować się będą na profilaktyczne amputacje  i rekonstrukcje. Może coś się zmieni na lepsze! Oby!
A kilka  znanych  młodych  kobiet, piosenkarki ,aktorki już mówiły o swoim raku i profilaktycznym amputacjom drugiej piersi! Nigdy chyba nikt nie zrobił tego przed zachorowaniem. U nas zresztą nie jest to wcale łatwe.

[amado]

też na onecie przeczytałam, popodziwiałam, odważna decyzja i ekstra, że ją obwieściła, bo to na pewno wielu kobietom pomoże

[Mirusia]

WIELKI  SZACUN !!!

[Perła]

Ja nie mogę...Już mnie ta laska kilka razy zaskoczyła...Teraz padłam.

[mag]

myślę, że postąpiła bardzo rozsądnie,

szkoda tylko, że u nas jeszcze lekarze nie są jednomyślni jeśli chodzi o takie operacje przeprowadzane u kobiet zdrowych - w celach profilaktycznych,
owszem, gdy już pacjentka jest po raku piersi i wychodzi jej mutacja - wtedy nie ma sprawy,
ale nie sądzę, by tak zgodnie wypowiadali się, gdyby przyszła zdrowa dziewczyna z mutacją genu i poprosiła o skierowanie na jednoczasówkę,

no i jedno mnie drażni, wszędzie mówią i piszą "mastektomia" jakby miała odjęte obie piersi i finito - a przecież powinna być mowa o mastektomii z jednoczesną rekonstrukcją 

[agawa]

a przecież powinna być mowa o mastektomii z jednoczesną rekonstrukcją 

No własnie tej informacji poszukuję. I nie znalazłam.

[Perła]

Brodawki pewnie też jej ocalili..tak, że za chwilę będzie jak nowa!

[słonecznik]

  2 tyg przed operacją przeprowadzili jej zabieg, dzięki któremu zachowano brodawki... tam pewnie operację są na takim poziomie na jakim u nas będą za 10 lat :/

[roza3]

jak mnie wykryto brca1, to na wyniku pisało .."do rozważenia profilaktyczna mastektomia drugiej piersi i jajników"

jak chciałam to "rozważyć" z moim onkiem, to powiedział, że u nas w kraju prawo nie pozwala na usuwanie zdrowych organów 

co za kraj  ....i po co mi taki organ, który mnie może w namniej oczekiwanym momencie wysłać na tamten świat
skończyło się tylko na usunięciu jajników, bo tu nie ma metod tak skutecznych w szybkim wykrywaniu....jak przy raku piersi
nie wspomnę  , że drugą pierś i tak już miałam operowaną....miałam brodawczaka.....i pytam...po co mi te stresy

uważam, że nie ma organu...nie ma choroby

[TOJKA]

nooo i wiadomość o decyzji Angeliny Jolie dotarła do gabinetu masazystów/masażystek
dyskusja była gorąca, tym bardziej, że to młodzież masująca jest
czekali na mnie, cobym im opowiedziała jak to jest z tym profilaktycznym usuwaniem piersi
Nooooo to pogadałam o genetyce,o badaniach i opowiedziałam  historie niektórych z nas.
Bardzo podobało mi się podejście przystojnego masażysty ; ale wie pani  , ja to nie rozumiem  mężczyzn, którym aż tak zależy, żeby kobieta miała fajny biust. Przecież rozmawiam i kocham się z kobietą, a nie z jej cyckami 

[mag]

agawo, nie mówią o tym, bo zdecydowanie bardziej sensacyjnie brzmi "mastektomia"

różo,teraz już możesz spokojnie wrócić do tego tematu u lekarza,
przecież JolaWr i manka45 i Jolcia są już po takich zabiegach,

Tojuś, pozdrów pana masażystę