Coś chyba mi umknęło było.
Wiem, czasy się zmieniają.
No ale brat_futrian [mający prawo bezsprzeczne do bycia FURIATEM] to raczej doświadczony staruszek, który "wszystko już w tej furcie widział" i ... taki ichnim_ówczesny "bramkarz". Tyle że NIE bezmyślny i chuderlawy? ;-)
[I prawo do piersiówki, z której pociąga tak przed, jak i po zapukaniu w furtę - mu przysługuje. A że współbraciszkowie go na tantiemach kroją... Nowość siakowaś?
]