Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2067560 razy)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #540 dnia: Czerwca 21, 2013, 10:47:38 pm »
Trzymam kciuki za efekty  :D
Nie Ty sama na diecie. Ja też od paru lat stosuję dietę po tytułem "mniej żreć"  :-\
Przyzwyczaiłam się już do takiego stanu rzeczy, chociaż było ciężko, bo przez całe życie należałam do chudzielców, którzy nie mogą przytyć. Tera jest odwrotnie  :-\

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #541 dnia: Czerwca 21, 2013, 10:58:24 pm »
w chwili obecnej mnie żreć mi nie wystarcza  >:(
słodyczy nie jem bo nie lubiem
od prawie miesiaca jezdem na ścisłym mątiniaku - choć przyznaję ze skruchą parę razy zdarzyło mnie sie zgrzeszyć  >:D
spadło mi z wagi 2, 5kilo  bxu
ale tera będzie pod górkie
wakacje idom
okazjów do grzeszków będzie multum  :0ulan:
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #542 dnia: Czerwca 21, 2013, 11:00:23 pm »

słodyczy nie jem bo nie lubiem


jak to się robi ?
żeby nie lubieć ?

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #543 dnia: Czerwca 21, 2013, 11:05:52 pm »
kakoś  O0
przestałam lubieć słodycze jakoś tak po urodzeniu dziecków  >:D a własciwie w ciązż ze zołzą  >:D
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #544 dnia: Czerwca 21, 2013, 11:06:49 pm »
Wiem, że w dietach początki są najgorsze.
Moim zdaniem to raczej rodzaj filozofii życia, wytłumaczenia sobie pewnych rzeczy. Dlatego potem jest już łatwiej.
Nie lubić słodyczów też bym kciała.
Odrzucenie ich dla niektórych to połowa, albo i więcej, sukcesu  :-\

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #545 dnia: Czerwca 21, 2013, 11:08:44 pm »
kakoś  O0
przestałam lubieć słodycze jakoś tak po urodzeniu dziecków  >:D a własciwie w ciązż ze zołzą  >:D


hmm, wolałabym jakiś mniej inwazyjny, ryzykowny i kosztowny sposób :/
znaczy ja się póki co nie odchudzam, ale ogólnie wiem, że słodycze to zuo, tylko kurna się oprzeć nie umim  :(

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #546 dnia: Czerwca 21, 2013, 11:22:46 pm »
przez całe życie należałam do chudzielców, którzy nie mogą przytyć. Tera jest odwrotnie  :-\

Patrząc na mnie, czy moje zdjęcia z dziś tez pewnie w to uwierzyć nie możecie... Ale ja jeszcze 18 lat temu + ok 9 miesięcy  (dokładnie) mieśicłam się w rozmiar 36  ::((
Sobie tłumaczę genami + klimaksem  :-[

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #547 dnia: Czerwca 22, 2013, 12:19:24 am »
tez 18 lat  wstecz miałam roz 36 ,przed choroba roz. 40 ,w trakcie leczenia roz . 38  ,a po rożnie roz 46,44 -obecnie roz. 42 ,lubię słodycze ale mało ich jem,u mnie z dietą brak konsekwencji ,tylko ruch ,wysiłek i zaraz są efekty.
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #548 dnia: Czerwca 22, 2013, 12:47:54 am »
A mi zabrali neta. Czas nauczyć się korzystać z alternatywnych metod. Tylko to długo trwa.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #549 dnia: Czerwca 22, 2013, 08:00:12 pm »
jak można nie kochać zacienionego miejsca pod wisienkami, gdzie leżaczek, kawa i książka
jak można nie kochać długaśnych, słonecznych dni
jak można nie kochać lekkich, przewiewnych łachów
jak można nie kochać wakacji!!!
 :))

Akila , odwołuję to co wyżej!
pod wisienkę nie mogę, bo komary nawet w słońcu tną
słoneczne, długie dni są zbyt słoneczne
łachy nawet lekkie są za grube w ten upał
od wakacji dzieli mnie sterta papierzysków :(
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2013, 08:09:40 pm wysłana przez Kela »
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #550 dnia: Czerwca 22, 2013, 08:03:03 pm »
w chwili obecnej mnie żreć mi nie wystarcza  >:(
słodyczy nie jem bo nie lubiem
od prawie miesiaca jezdem na ścisłym mątiniaku - choć przyznaję ze skruchą parę razy zdarzyło mnie sie zgrzeszyć  >:D
spadło mi z wagi 2, 5kilo  bxu
ale tera będzie pod górkie
wakacje idom
okazjów do grzeszków będzie multum  :0ulan:


 Taki wirusik jak mnie dopadł wyciągnął ze mnie dwa kilo w dwie noce!Mam już 56 ,jeszcze trochę a wage będę mieć z przed 10 laty. Oglądnęłam się dokładnie i wcale się sobie nie podoba.  Z talii jeszcze bym se ujęła ,a tyłek jak u dziesięciolatki- beznadzieja! Za to  z oponki  została tylko  skórka :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #551 dnia: Czerwca 22, 2013, 08:04:56 pm »
poproszę wirusik ;D
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #552 dnia: Czerwca 22, 2013, 08:05:49 pm »
Kelu ,nie chciej tego ! To makabra...ale jak bardzo chcesz..to gdzies złapiesz... ;D ,ja z Warszawy przywiozłam..
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #553 dnia: Czerwca 22, 2013, 08:08:02 pm »

od wakacji dzieli mnie sterta papierzysków :(
I mnie... i jeszcze wielki gratis: uzupełnianie dziennika elektronicznego, bo mamy dwa :( I sprawozdanie z platformy edukacyjnej, bo tyż prężnie działamy - w takiej ambitnej placówce pracuję >:(
Właśnie siedzę sobie na tarasie... nad robotą >:(
Ale, Keluś - za tydzień będziemy WOLNE ztx ztx ztx
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2013, 08:10:18 pm wysłana przez hamak »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #554 dnia: Czerwca 22, 2013, 09:07:58 pm »
Widzę, że tu liczne grono pedagogiczne  :)
Zazdraszczam Wam wakacji, tylko potem ciężko wracać z takich dłuuugich wakacji  :(