Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2067437 razy)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #930 dnia: Lipca 20, 2013, 08:23:33 pm »
fajna historia  O0
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #931 dnia: Lipca 20, 2013, 09:01:14 pm »
Hamaczku miła niespodzianka,wzruszające spotkanie ,fajnie ,fajnie !!!!!!! :D
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #932 dnia: Lipca 20, 2013, 09:50:19 pm »
Parabolciu, jeszcze kilka naszych spotkań i Twoja córka będzie miała zajęcie w swoim zawodzie ... tylko czy da rade  xhc
Hamak, ja miałam "podobną" okazję. Poszłam do swojej pierwszej wychowawczyni, po baaardzo wielu latach ... jakie było moje zdziwienie , jak zobaczyłam w drzwiach tą samą młodą osobę ... okazało się, że to była jej córka (idealne podobiństwo), mamy nie było w domu, przekazałam tylko kwiatki i pozdrowienia.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #933 dnia: Lipca 20, 2013, 09:57:07 pm »
jakie było moje zdziwienie , jak zobaczyłam w drzwiach tą samą młodą osobę ... okazało się, że to była jej córka
A to dobre  ^-^
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #934 dnia: Lipca 20, 2013, 10:15:35 pm »
Rzeczywiście dobre  ztx

Nie powinnam tu. Najwyżej mnie pogonita. Dziewczęta potrzebuję na szybko. Dodawałyście do ciasta murzynka, wiśni?

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #935 dnia: Lipca 20, 2013, 10:22:55 pm »
Mirusiu można wiśnie  i można jabłuszka.
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #936 dnia: Lipca 20, 2013, 10:25:47 pm »
Jest takie ciasto co to się nazywa salceson (czarny salceson), to własnie murzynek z kawałkami jabłek.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #937 dnia: Lipca 20, 2013, 10:26:32 pm »
Dziękuję Madziu  :) mnx

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #938 dnia: Lipca 20, 2013, 10:27:38 pm »
Ha, ha, ha, nie wiedziałam, cały czas człowiek się uczy  xhc

Offline słonecznik

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 485
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #939 dnia: Lipca 20, 2013, 10:44:12 pm »
ale smaka robicie :)  mnx

znaczy się ja musze wytrzymać do jutra bo jutro dzień bez diety  ztx
« Ostatnia zmiana: Lipca 20, 2013, 10:50:29 pm wysłana przez justyna81 »

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #940 dnia: Lipca 20, 2013, 11:39:24 pm »
a mnie ucieszyły ostatnie trzy dni :), w czwartek rano podjęlismy z manżonkiem szybka decyzje, że wyjeżdżamy w siną dal na trzy dni - szybki mail do kadrowej - 2 dni urlopu, pare łaszków do autka, kije, buty i w drogę... zaczęlismy w kierunku południowym, odwiedzilismy niewidzianych od ponad 20 lat (!!!!) znajomych z Lipnicy Małej na Orawie (blisko Zakopanego), nie mielismy z nimi kontaktu przez te 20 lat... dzieci porosły , ich córcia (w wieku mojej Ani) rozpoznała mnie - choć widziała mnie ostatnio jak miała 8-9 lat :), ucieszyli się szalenie - my też, potem szybki skok w stronę Koscieliska i o godz 18 (!) weszliśmy w dolinę - ja szybciutko coby jak najwięcej przejść, a mąż jak na rekonwalescenta przystało powolutku, prawie przeszłam całą, ale było juz mocno pusto więc mając na uwadze niedźwiedzie....., nocleg w Trybszu, następnego dnia Spisz. piekne widoki z Łapszanki na Tatry, i w stronę Pienin, pod Trzy Korony spacer, potem spotaniczna decyzja - za ciepło na chodzenie, spłyniemy Dunajcem - ponad 2 godzinki :), woda, przyroda cudnie pachniała...potem jeszcze spacer dolinka Białej Wody, przypadkowy nocleg, dzisiaj Wąwóz Homoli, odwiedziny u ulubionej cioci w Tymowej , której też nie widziałm juz ze trzy lata,
Parabolciu - jadąc prze Nowy i Stary Sącz machałam Ci w myślach, chwila w Starym Sączu, klasztor, kościół św.Kingi
i tak pieknie oblecieliśmy kawałek Polski w trzy dni, tylko trzy dni, a wydaję mi się że co najmniej tydzień :)
fajnie, fajnie...
P.S.Bogusiu Parabolciu - gratuluję magisterki-córci :) 
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #941 dnia: Lipca 20, 2013, 11:53:03 pm »
No popatrz Danusiu .... szkoda, że nie miałaś czasu na kawkę  ;)
Wiem, że czas Was ścigał  xcv
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #942 dnia: Lipca 21, 2013, 12:17:17 am »
Danusiu na spontanie najlepiej i o to chodzi !!!!! :D
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #943 dnia: Lipca 21, 2013, 09:34:22 am »
Takie trzy dni to tez mi się podobają! Intensywnie, mocno , a jakby tydzień to był! Super!:)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #944 dnia: Lipca 21, 2013, 10:43:10 am »
Super Danusiu  ztx
Świetny spontan i moje ukochane strony i Pieniny i Taterki.
Kiedyś też z mężem przelecieliśmy całą Kościeliską pod koniec dnia. Dosłownie biegiem. Do dzisiaj to pamiętamy  :)
Ja w sierpniu będę w Muszynie. Ale pewnie mało co połażę, bo na szkoleniu będę  :-\