Autor Wątek: Sekrety uprawy...  (Przeczytany 52557 razy)

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Sekrety uprawy...
« dnia: Maja 19, 2013, 02:45:45 pm »
Kiedy 9 lat temu zakładaliśmy ogród, bezmyślnie sadziliśmy małe krzaczki blisko okalających ogród iglaków. Teraz wciskają się w siebie wzajemnie, duszą się i nie mają jak pokazać swoich walorów :( Chciałabym częśc z nich "powyciągać" do przodu, ale boję się, jak zniosą przesadzanie.
Chodzi mi głównie o azalie, rododendrony i hortensje.

W związku z tym mam pytanko: czy macie jakieś doświadczenia z  przesadzaniem takich kilkuletnich krzewów?
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 19, 2013, 04:57:55 pm »
przesadzaliśmy azalię kilkuletnią, nieprofesjonalnie, sami;
najpierw porządnie podlaliśmy, okopaliśmy dookoła, potem mozolnie jak najwięcej pod spodem i wyjęliśmy;
dół duży już był przygotowany z kwaśnego podłoża otoczką, wsadziliśmy do środka, kwaśnością ziemistą dopełniliśmy, podlaliśmy, pilnowaliśmy solidnie podlewania przez jakis czas;
przyjęła się, teraz właśnie pięknie kwitnie;
tylko nie rób tego teraz, poczekaj aż skończą kwitnienie


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 19, 2013, 06:11:17 pm »
Przesadzałam w zeszłym roku azalie. Włożyłam w to mniej trudu niż Amadek. I efekt gorszy, choć nie wiem od czego zależny. Jedna zdechła, dwie walczą, jedna w pięknym rozkwicie.
Przesadzałam we wrześniu, coby pod koniec wegetacji, a jednocześnie czas na ukorzenienie w nowym miejscu.
Teraz sobie myślę - to może być rzeczywiście zależne od rodzaju gleby, bo z jednego miejsca poszły w różne części ogrodu, więc nie zadbawszy o jakość ziemi, mogłam niektórym zaszkodzić...

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 20, 2013, 11:56:11 am »
hortensje znoszą całkiem nieźle przesadzanie
hm, ino nie moje, noooo moje świeżo posadzone (co roku  wiosną i wczesna jesienią dostaje po 2 sadzonki od ojca)ZAWSZE po roku zdychają  ;) taki ze mnie ogrodnik  :-\

moi rodzice uwielbiają hortensje, maja chyba najpiękniejsze jakie w życiu widziałam
ojciec przesadza je podobnie do sposobu amadka

"dzielił" też ogromną hortensję na dwie lub trzy części (nie pamiętam dokładnie) i dwie części posadził u siebie, a trzecia podarował sąsiadce  ;)  - wszystkie mają się dobrze

Ponoć jak ktoś ma "rękę" do roślin to rosną wszędzie i to obojętnie czy je się przesadza, rozsadza czy sadzi  :)

Ja "ręki" nie mam toteż mój "ogród" jest jaki jest  ;D trawa ładnie rośnie, dzikie stokrotki,tulipany i niezapominajki  ;D
Wszystkie inne  piękności (azalie, rododendrony, hortensje itp )  5 zł trafia po roku  :-\

 
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Bunia

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 172
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 20, 2013, 07:16:49 am »
Mój kuzyn ma piękny ogród. Sadzi wszystkie krzewy ozdobne, głównie azalie i rododendrony w takich worach, 40/40/60 cm i podlewa tylko deszczówką. Sam przygotowuje dla nich podłoże z ziemi liściowej z ziemią wrzosową i resztkami zmielonych gałęzi. Do tego dodaje nawóz koński i pewnie jakieś sekretne cuda. Natomiast hortensje zasila kurzeńcem - też rosną w worach, w półcieniu.
Niebo gwiaździste nad głową, prawo moralne we mnie. I. Kant

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 20, 2013, 10:14:18 am »
me azalie i rododendrony też w worach w specjalnie przygotowanej ziemi posadzone były, teraz pewnie już wory zbutwiałe, korzonki wylazły, ale większość rośnie i kwitnie bardzo ładnie  :)


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 17, 2013, 09:34:43 pm »
Zebrałam dziś pierwsze warzywa ze swojego mini - ogrodu: pomidory, ogórki i fioletową(!) fasolkę szparagową
dziwna ta fasolka, ciekawe, jak smakuje
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 17, 2013, 09:35:57 pm »
TO jaki duzy masz ten ogrodek?
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 17, 2013, 09:40:05 pm »
taki mini- mini ( każdego roku trochę go zmniejszam, bo nie daję rady dbać o niego)
może 60 m kw ?
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 17, 2013, 09:41:42 pm »
E ,to nie znowu taki mały!To mniej więcej taki jak był onegdaj w Bystrej? Ja chciałam  tu w domu zrobić taki mini-2na 2! :D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 17, 2013, 09:43:22 pm »
w takim razie Twój będzie nie mini - mini
tylko tyci -tyci xhc
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 17, 2013, 09:45:17 pm »
Jak w ogole będzie ,bo Olek nie chce mi oddac ziemi!!!!Buuuuuuuuuu woli krzewy,trawę i inne badyle!!! >:(
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 17, 2013, 09:55:50 pm »
fioletową(!) fasolkę szparagową

 :o

czym ją podlewałaś ?  ???

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #13 dnia: Lipca 17, 2013, 09:59:36 pm »
To jest taka forumowa fasolka!!! :D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Sekrety uprawy...
« Odpowiedź #14 dnia: Lipca 17, 2013, 10:06:44 pm »


z wyglądu jak fasola tyczkowa
aquila, deszcz ja podlewał, marny ze mnie gospodarz >:D
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen