Autor Wątek: Antykoncepcja  (Przeczytany 27278 razy)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #60 dnia: Czerwca 04, 2013, 12:29:41 pm »
Hamaczku to masz doświadczoną ginkę  >:D
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #61 dnia: Czerwca 04, 2013, 01:51:52 pm »
No, ino na rekonstrukcję jej namówić nie mogę ;)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #62 dnia: Czerwca 04, 2013, 03:31:30 pm »
Moja mamusia nigdy o rekonstrukcji nawet nie pomyślała. Ale to były dawne lata, nie wiem, czy w ogóle były. Amazonką została w 1977 roku. Są osoby, które bardziej boją się kolejnej ingerencji chirurgicznej (narkozy) niż braku piersi.  xhc
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Bunia

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 172
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #63 dnia: Czerwca 04, 2013, 05:40:23 pm »
Jest jeszcze coś takiego jak tantra czyli sztuka świadomego kochania ale raczej dla praktykujących wschodnie techniki i metody życia z jogą na czele.
Niebo gwiaździste nad głową, prawo moralne we mnie. I. Kant

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #64 dnia: Czerwca 04, 2013, 06:54:56 pm »
Moja mamusia nigdy o rekonstrukcji nawet nie pomyślała. Ale to były dawne lata, nie wiem, czy w ogóle były. Amazonką została w 1977 roku. Są osoby, które bardziej boją się kolejnej ingerencji chirurgicznej (narkozy) niż braku piersi.  xhc
Moaj gika to jeszcze młoda (55 lat) i do tego bardzo atrakcyjna kobieta. Dlatego ją kuszę ;)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #65 dnia: Czerwca 04, 2013, 07:51:54 pm »
Hamaczku -dziękuję, za tę młoda 55letnią! ;D Ja tez tyle skonczę za pol roku!I tez bez cycka! :-[
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #66 dnia: Czerwca 04, 2013, 08:50:38 pm »
Nie ma za co :-* - piwko się nalezy :D
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #67 dnia: Czerwca 04, 2013, 08:54:00 pm »
Nawet dwa, za te  dwie 5! ;)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #68 dnia: Czerwca 04, 2013, 09:17:06 pm »
ja ino dopowiem, że ja bliźniaczo do metki podobna jestem  ;)

operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #69 dnia: Czerwca 04, 2013, 09:18:51 pm »
 xhc
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline izka206

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 19
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #70 dnia: Czerwca 05, 2013, 10:11:01 am »
A i ja od wczoraj jestem szczęśliwą? posiadaczką spiralki, pomimo ujemnego wyniku mój gin zdecydował, że założy mechaniczną a nie hormonalną, do przyjemności to nie należało ;D

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #71 dnia: Czerwca 05, 2013, 10:14:19 am »
Oznacza to, że Twój gin zalicza się do tych myślących  ;)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #72 dnia: Lipca 14, 2013, 10:22:56 am »
Na początku podkreślam, że nikogo nie namawiam, bo znowu będą krzyki na mnie  :)

Dzisiaj oglądałam program "Bez recepty" na TTV. Jeżeli któs ma możliwość to proszę sobie odtworzyć. Było na temat wazsektomii i podwiązywania jajników. O medycznych aspektach nie piszę, bo wszystkie wiemy na czym obie metody polegają.

Trochę o prawnych.
Na dwóch lekarzy, jeden wypowiedział się, że są to zabiegi legalne. Oba wykonywane w PL. Wazektomia częściej. Potrzebna jest tylko pisemna zgoda pacjenta i robi się to u nas odpłatnie, przeważnie w prywatnych gabinetach. Podwiązywanie jajników robią też na NFZ, ale tutaj patrzą też na wskazania medyczne. Czyli dobrze jest, gdy pacjentka ma ważne powody z tyt. których nie powinna zajść w ciążę, np. dwukrotne cesarki, a wcześniejsza antykoncepcja nie wychodziła, myślę też, że powody dla których nam karzą stosować antykoncepcję są istotne powody. Drugi lekarz (konsultant medyczny) stwierdził, ale wypowiadał się tylko co do wazektomii, że jest nielegalny, bo trwale (na pewno na jakiś czas, jeśli ktoś się zdecyduje na proces odwrotny) pozbawia się człowieka płodności, co w świetle art. 156 kk zagrożone jest chyba karą pozbawienia wolności do 10 lat.

Ja zwracałam natomiast, z wiadomych względów, uwagę na stanowiska prawników. Specjalista z dziedziny prawa medycyny wypowiedziała się, że jej zdaniem, i tu się zgadzam, pisemna zgoda jest nieważna. Lekarz wykonujący taki zabieg rzeczywiście, w myśl litery prawa, naraża się na taki zarzut, też się zgadzam, czy ma taką zgodę, czy nie. Ale jak zwykle jest spór w doktrynie. Są prawnicy, który twierdzą, że nie ma pozbawienia płodności. I w sumie też trudno nie zgodzić się z ich argumentami.

Efekt jest taki, że w przypadku wazektomii przeprowadza się ją w gab. pryw., bo inaczej przecież szpitale musiałyby się w jakiś sposób z tego rozliczać w NFZ, czyli trzeba by ostatecznie zająć stanowisko, czy jest to karalne, czy nie.
Póki co w PL nie było spraw (karnych) z tego tytułu, ale w takim stanie rzeczy nie można wykluczyć, że się mogą pojawić, a zabiegi są kontynuowane, jeno odpłatnie.


Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Antykoncepcja
« Odpowiedź #73 dnia: Lipca 14, 2013, 01:17:33 pm »
polskie prawo jest chore  >:(
jak ktoś chce się pozbawić płodności to jest jego prawo i kurna nic nikomu do tego !

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #74 dnia: Lipca 14, 2013, 02:05:07 pm »
Prawo, jak prawo. Tak się  go interpretuje w zależności o jaki rezultat nam chodzi. Ja uważam, że za bardzo corni narzucają swoje zdanie. Akurat w tym temacie bardzo. Tak sobie narobią, że większość młodych od nich odejdzie, a starszym (takich jak ja) pomimo, że są wierzącymi, nie sposób nie widzieć tego wszystkiego >:(