Autor Wątek: Przeszczep węzłów chłonnych  (Przeczytany 63274 razy)

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #60 dnia: Lutego 03, 2017, 05:47:40 pm »
No ja nie wiem.
W 2004 roku ciachali mi najpierw wartownika.
Jak go oznaczali, nie wiem.
Za głupia byłam, nic na ten temat nie wiedziałam.
Dopiero później się dowiadywałam, jak była docinka.
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #61 dnia: Lutego 03, 2017, 05:56:09 pm »
Betty, bo ty stolica, a my dziki zachód   ;)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #62 dnia: Lutego 03, 2017, 05:57:06 pm »
Natalio przy pierwszym zachorowaniu, guz był mały 7x9 mm. Była opcja operacji oszczędzającej, ale ja się uparłam na amputację. Metodę wybrał chirurg, który mnie operował, metody nie uzgadniał ze mną.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #63 dnia: Lutego 03, 2017, 06:01:12 pm »
Dana, ja zadupie.
Ale najbliższy ośrodek onkologiczny w stolicy był :D
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #64 dnia: Lutego 03, 2017, 06:02:27 pm »
Ja też zadupie, ale Szczecina  :D
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #65 dnia: Lutego 03, 2017, 06:18:42 pm »
Miałam w 2003 w Krakowie i niczego nie oznaczali, wyciachali ile sie wyciągło.
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #66 dnia: Lutego 03, 2017, 10:12:20 pm »
JA 2004 R WCO Poznań....wyciachali wszystko co chcieli....Były czyste....gdyby badali wartownika nie miałabym problemu z obrzękiem....Wszystkie znajome gdy szły do szpitala prosiłam aby pilnowały badania wartownika...Teraz to chyba standard....

Offline Małgosia

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #67 dnia: Lutego 04, 2017, 12:05:45 am »
Operację oszczędzającą miałam w kwietniu 2016 ,wtedy usunięto mi tylko guza,za 2 tygodnie,po histopatologii(HER 2 3+) i ze względu na wielkość usuniętego guza (3,5cm) miałam amputację z procedurą węzła wartowniczego i usunięto tylko oznaczone 2 wartowniki.
dg. carcinoma infiltrans NST, partim carcinoma apocrinale. G2 Her2 3+
mastektomia lewostronna+wartowniki (04.2016)
chemioterapia 4 x AC , 12 x paclitaksel
herceptyna

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #68 dnia: Lutego 04, 2017, 04:33:14 am »
Ja na początku reke oszczedzałam bardzo. Pierwszy raz delikatny obrzek pojawił mi się w czasie rehabilitacji  >:(  Ten udalo się zlikwidować zimnymi okładami. Potem chciałam przymierzyć rekaw uciskowy i tak mi go kobita w sklepie zaprezentowała, ze spuchła mi dłoń. Poszłam na rehabilitacje prywatnie i powiedziano mi, że oczywiście mam nie robic jakichs szalonych rzeczy, ale ręka trzeba pracować, bo inaczej chłonka się nie przesuwa. Potem robilam jeszcze prywatnie drenaż lub akupresurę (dziwne, ale to działa!!!)

Mam lekki przykurcz a ostatnio za mało czasu na masaże i ćwiczenia, wiec rękę i powięź czuję, ale zdaje mi się że limfa sobie jakiś szlak znalazła. Mam nadzieję, że bedzie dobrze, ale na wszelki wypadek dobrze wiedziec o tych węzłach
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #69 dnia: Lutego 04, 2017, 11:21:19 am »
Betty, bo ty stolica, a my dziki zachód   ;)

ta, stolica CO, rok 2012 i mnie niepotrzebie okaleczyli  >:(
jak po raz drugi dostane obrzęku to ich pozwę

Offline Krystyna64

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #70 dnia: Lutego 06, 2017, 10:54:27 am »
Ja miałam tak samo jak Maja. Lekarz wyciął 14 zdrowych węzłów.Taką decyzje podjął tylko na podstawie USG w którym było- węzeł chłonny o wielkości 12 mmm.Gdy pojechałam do niego na prywatna wizytę przed operacja wspomniał o tomografii komputerowej, ale potem jak spytałam czy powiększony może nie mieć komórek rakowych to odparł-raczej nie i odstąpił od wykonania badania.Gdyby wtedy posiadała taka wiedze jak mam dziś ,uparłabym się albo sama zapłaciła za badanie.Nie miałabym kłopotów ,które mam dziś.U mnie drenaż limfatyczny  i rękaw uciskowy też powoduje zachorowanie na różę dlatego nie chodzę na rehabilitację.Ćwiczę tylko na sznurkach.
Czekam z niecierpliwością na wyjazd,chociaż to trudny czas dla mnie.
                             Pozdrawiam    Krystyna

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #71 dnia: Lutego 06, 2017, 12:55:39 pm »
Mnie w żaden sposób nie diagnozowano przed samą operacją. Wcześniej (w grudniu, a więc 7 m-cy przed operacją i przed chemią) na USG i po biopsji stwierdzono, że 1 pachowy jest z komórkami rakowymi. Usunięto 18. I tylko ten jeden był zajęty. I nie cycka mi żal, ale własnie tych węzłów... Bo łapa dokucza. Tym bardziej, że to prawa. I najbardziej nie lubi pracy przy kompie, jazdy samochodem, jazdy na rowerze i prasowania. A ja pracuję przy kompie i jeżdżę samochodem...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Krystyna64

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #72 dnia: Lutego 06, 2017, 01:24:13 pm »
Dla mnie tez nie żal cycka.Musisz nauczyć się obsługi komputera zdrową ręką.Moja z obrzękiem jest prawa.Od dwóch lat nie obieram warzyw,nie kroję mięsa.Nie chodzę na dwór.Spacer w  20 stopniowy wiosenny dzień z lekkim wiatrem kończy się różą. Żyję jak w więzieniu.Na szczęście pracuje jako księgowa i obsługuję nieszczęsny komputer lewa ręką.Mam oddzielny pokój dzięki dobroci Prezesa ,bo nawet otwarte okno powoduje zachorowanie.Czasem się śmieję ,że to pokój odosobnienia.Dużo pomagają mi koleżanki. Zszywają dokumenty za mnie albo wynoszą do archiwum,a ja odbieram telefony i jakoś leci.Dzięki tej pracy jeszcze nie zwariowałam.Faktycznie prowadzenie samochodu jest trudne(dla mnie już niemożliwe). mam dobrze bo razem z mężem pracujemy w jednej firmie-razem jedziemy i wracamy .Koleżanka  pilotuje mnie do toalety bo tam wiecznie rozwalone okno i to jest najgorsze,Jeden podmuch wiatru i już choroba gotowa, dlatego ta operacja jest dla mnie ostatnią deska ratunku. Ma ustąpić róża i jest szansa ,że obrzęk (przynajmniej w jakiej części).     

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #73 dnia: Lutego 06, 2017, 01:58:16 pm »
Kosior a czy, ja nie wiem, są jskieś badania sprawdzające odporność? Przecież to kosmos z takimi problemami. Jak pisałam jestem obustronna i nie mam wyboru, którą rękę oszczędzać, a pracować muszę i to fizycznie. Jak będziesz na tym przeszczepie, może tam coś podpowiedzą.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Krystyna64

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 44
Odp: Przeszczep węzłów chłonnych
« Odpowiedź #74 dnia: Lutego 06, 2017, 02:53:48 pm »
mam na imię Krystyna. Jutro Ci odpisze ,bo idę już do domu .