Autor Wątek: Sałatka kozienicka ;)  (Przeczytany 14529 razy)

Offline sasky7

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1003
Sałatka kozienicka ;)
« dnia: Czerwca 10, 2013, 03:08:16 pm »
Będzie prosto i ... zjadliwie  :) (sądząc po pustej misce  mnx )

SAŁATKA Kozienicka:
  • feta
  • brokuł
  • papryka czerwona
  • pestki słonecznika (zamiennie płatki z migdałów)
  • jogurt grecki
  • 2 ząbki czosnku
  • tyci-tyci cukru i soku z cytryny

fetę pokroić w kostkę
brokuła sparzyć (na 5 min. do wrzątku), do sałatki wykorzystać koszyczki
paprykę pokroić w tzw. romby
pestki słonecznika podsmażyć
czosnek rozgnieść i razem z odrobiną cukru i soku z cytryny dodać do jogurtu
jogurtem zamieszać  ;) delikatnie całość

... a potem spróbować, zanim zniknie z miski  xhc

Smacznego  :)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 10, 2013, 03:15:28 pm »
Hurrra, hura, ura!!! Dawno czegoś równie smacznego z brokułem nie jadłam. Dzięki!
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 10, 2013, 03:27:47 pm »
Potwierdzam :) Nawet brokół da się zjeść. W dodatku ze smakiem  mnx

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 10, 2013, 03:33:45 pm »
teraz moja:

tortellini z Biedronki (trójkolorowe)
pomidor
ogórek świeży
szczypiorek
kilka ząbków czosnku
majonez
sól, pieprz

tortellini gotujemy wg przepisu na opakowaniu
warzywa kroimy w grubą kostkę
szczypiorek siekamy
czosnek miażdżymy
dodajemy majonez, przyprawy
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 10, 2013, 03:37:47 pm »
ja tam brokuł lubiem bardzo_bardzo

a sałatka była very_smaszna
mniamniuśna

pees. Kelowa też była wyrąbista
i lepiej jak jezd jeden wątek jeden przepis wtedy łatwiej znaleźć

 C:-)
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 10, 2013, 07:34:27 pm »
anioł, ale obiedwie były smakowite i obiedwie są kozienickie - więc pasują do wątku razem :P


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 10, 2013, 07:44:28 pm »
offiście, że tak
ino, że ja mam dużu sklerozu
i jak za jakiś czas będem szukała kozienieckiej sałatki Keli to już jej nie znajdę  xhc
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwca 10, 2013, 07:52:46 pm »
Mam w domu wszystkie składniki do tej pierwszej. I zraz zrobię. Pytanie: czy może się przegryzać, czy lepiej od razu podać? Ta z Warszawy jechała do nas...więc dedukuję (ohoho), ze może być przegryziona. :D
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwca 10, 2013, 08:01:06 pm »
Byle nie pogrzyziona  >:D

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwca 11, 2013, 05:06:57 pm »
Proszę państwa...Sałatka Sasky zżarta wczoraj. I co?!!! Marek przyniósł produkty do niej na dziś! Obawiam się, że rodzina będzie tak miała przez kilka dni, aż jej się przeje. O0 Podejrzewam, że jak się ciągle przerabia warianty szpinaku, mozzarelli, pomidorów, to pojawienie się brokuła i papryki działa odświeżająco :D
Pomijam fakt, że sałatka jest pyszna...
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwca 11, 2013, 11:12:59 pm »
Dziś na kolację też zapodałam tę sałatkę w wersji z płatkami migdałów. Wg opinii męża i synowej: super  mnx. Dla mnie taka sobie, bo nie przepadam za czosnkiem i następnym razem chyba nie dodam płatków migdałowych. Spróbuję ze słonecznikiem.
Dzięki za przepis. Będę powtarzać.  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwca 11, 2013, 11:55:25 pm »
Ja miałam fantastycznie chrupiący, uprażony słonecznik...i zrobiłam klasyczne blanszowanie: brokół wrzucony na kilkadziesiąt sekund (no dobra...może były ze dwie minuty) na wrzątek, a potem pod najzimniejsza wodę. Kolor zieleni...poezja :D
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 13, 2013, 09:31:04 pm »
Robię zaraz...na późną kolację.
Nie chce zakładać nowego wątku, tu zapytam: widziałyście gdzieś w sklepie kiszona cytrynę? Potrzebna mi do kurczaka po marokańsku...Swoją drogą, zaraz sobie znajdę przepis i ukiszę, ale do jutra się nie zrobi!!!
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 13, 2013, 09:34:23 pm »
O tego nie znam! Kisi się już u nas kapusta , są tam i marchew i jabłka ,ale i cytrynę mogłam wrzucić. Do czego ją dodajesz?
A ja szukam wędzonej suszonej papryki.
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Sałatka kozienicka ;)
« Odpowiedź #14 dnia: Listopada 13, 2013, 09:41:17 pm »
Najpierw marynuję kurczaka (czosnek, cebula, imbir, kolendra, oliwa)...potem podsmażenie, potem zapiekamy w bulionie, a 15 min przed końcem dodajemy dwie kiszone cytryny i oliwki...Posypujemy tymiankiem lub oregano... No kiszone cytryny tu muszą być!
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat