Młodzi co to niby mieszkać przyjechali juz ogłosili, że 23 wyjeżdżają
Z jednej strony szkoda, bo gotuja super. Z drugiej- dziwni trochę, bo jak nie gotują to caly dzień siedza w chałupie (a to najbardziej nagrzana chałupa w Madhuvan, poludniowy stok, zero drzew wokoło), nawet 3 metry dalej owocu mango sobie z drzewa nie zerwą
No i chorowici, że aż strach. Nasz zwykły "wirus sra..owy" ją powalił tak, że aż zemdlała 3 razy, potem on się zarazil i nawet żarcie mu do chalupy nosiła, poza tym ma jakies skurcze, a wczoraj nagle dostał pokrzywki i pisał do mnie na FB co ma robic, bo już niedlugo cały bedzie czerwony, wysłal mi zdjecie czerwieniejacej skory nad gaciami.
"Doktor braja" nakazała wziecie tabletki antyhistaminowej. pomogło na szczęście
W przyszłym tygodniu zaczynamy swiętowanie, jak dobrze pójdzie to mozemy miec nawet 6 osób w gościach. Jak mi się nie chce sprzatać domków!
I własnie w tym momencie jaszczurka nasrała mi na łeb!!! To chyba jednak ide sprzatać