Autor Wątek: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny  (Przeczytany 321247 razy)

Offline Małgosia

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1095 dnia: Marca 27, 2017, 02:07:59 pm »
Bardzo smutne :'(
dg. carcinoma infiltrans NST, partim carcinoma apocrinale. G2 Her2 3+
mastektomia lewostronna+wartowniki (04.2016)
chemioterapia 4 x AC , 12 x paclitaksel
herceptyna

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1096 dnia: Marca 27, 2017, 02:36:27 pm »
Takie rzeczy zwykle zdarzaja sie innym gdzies w gazetach, gdzieś w telewizji... Jeśli nam jest tak smutno, choć znalismy ich tylko dwa dni, to jak sie musza czuć ich znajomi i krewni! W notatce policyjnej była wzmianka, że do wsi wysłano psychologów. Wiadomo, szkoda każdego kto umiera przedwcześnie, tu zal tym wiekszy, bo ludzie tacy sympatyczni, tryskający dobrą energią...

Wieczorem zastanawialismy się bardziej praktyczno-filozoficznie, czy osoba, która umiera we snie wie że umarła?  ::((
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1097 dnia: Marca 27, 2017, 02:47:55 pm »
A czy kto kolwiek, niezależnie od rodzaju śmierci, to wie ?
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1098 dnia: Marca 27, 2017, 02:53:22 pm »
Myślę, że tak. w końcu wiele osób zdaje sobie sprawę z tego, ze umiera, czy to z racji wieku czy ciezkiej choroby, czy po jakims wypadku. A przynajmniej ci, ktorzy czytali ksiązki doktora Moody powinni sie domyslić ;)
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1099 dnia: Marca 28, 2017, 08:01:16 pm »


A wieczorem jakos tak dojrzałam dziwne znamię u mamy na plecach. I co, jaka reakcja? Jak zwykle: "Przecież wiadomo co to jest, miałam tu gazetę. Mam to od bardzo dawna, już za późno"

"No jak za późno, na co za póżno, przecież nawet nie wiesz co to jest?"

"Wiadomo co to jest, już mi nic nie pomoże"

Moja mama wygłasza takie teksty od kiedy pamiętam. Zawsze "miała raka" i "już nic jej nie mogło pomóc". I tak z tym "rakiem" i "zniszczonymi nerkami" i "cukrzycą", których też nigdy nie diagnozowala, dożyła 78 roku zycia.

Tylko, że teraz te neurotyczne teksty już nie brzmią tak smiesznie. W ubiegłym roku diagnozowała "raka płuc" (pali jak smok), ale płuca były czyste. W tym, od czasu gdy cioci sie pogorszyło, mama prawie nic nie je, schudła 16 kg. A znamię wyglada rzeczywiscie paskudnie. Czy istnieje jakis sposób, żeby upartego neurotyka zmusić do pójscia do lekarza?

Nie miałam czasu napisac update`u. dumna jestem z mamy! Poszła w koncu do lekarza, najpierw na wizytę. Mrukliwy doktor pooglądał. "Czy to rakowe?" zapytała. "A co nie jest rakowe, wszystko jest" odburknął. Umówiła się na biopsję. A w miedzyczasie zrobila wreszcie badanie na hormony tarczycy i wyszła nadczynność (chudnięcie wyjasnione, bo chudła jeszcze zanim pojechała do cioci).

Wynik biopsji- rak bazalny skóry. Sie zdziwiłam, bo nie porzestali na wycieciu tylko jeszcze ma prócz tego 5 naswietlań plus maśc z 5 fruoro cośtam. No ale to duze było.

Najbardziej ucieszyla się omawianiem RTG płuc. Lekarz: "Piekne płuca, od razu widać osobe niepalącą"  :o ::(( >:(  I jak tu namówic teraz rodzicielke żeby przestała kopcić 40 papierosów dziennie?  xhc

Bierze jakiś lek na tarczyce, hormony już w normie :)
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1100 dnia: Marca 28, 2017, 08:09:54 pm »
Braja wędzone dłużej trzyma ztx ztx
Natalia

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1101 dnia: Marca 28, 2017, 08:26:12 pm »
Braja wędzone dłużej trzyma ztx ztx
no przecież  zawsze tak mówiłam   C:-)

a ten 5fluorasyl to składnik naszej żółtej chemii...i chemii na raka jelita...czyli taki ogólnie rakowy lek
dobrze, że się wreszcie mama zdecydowała na doktorów

w tym wieku nagłe rzucenie papierosów może jeszcze mamie zaszkodzic...ale jak płuca ma piękne to niech sobie pali na zdrowie  xhc
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1102 dnia: Marca 28, 2017, 08:38:49 pm »
A teść nie palił od ponad 20 lat i lekarz i tak dopatrzył się oznak palenia...
Ale ważne, że Twoja mama się odważyła.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1103 dnia: Marca 28, 2017, 09:27:20 pm »
Brawa dla mamy  :oklaski:
Oczywiście nie za palenie  ;D Może ona pali, ale się nie zaciąga  ???

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1104 dnia: Marca 28, 2017, 11:03:31 pm »
Grunt, że leczenie wdrożone :)
Powtórz mamie, że jest super_dzielna_babka :)
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1105 dnia: Marca 29, 2017, 09:14:07 am »
no to się palaczki ucieszyły! xhc
w końcu na raka płuc nie tylko palacze schodzą, zawsze przypomina mi się mój rówieśnik ,a wybitny tenisista stołowy- Andrzej Grubba, który zmarł w wieku 47 lat na to paskudztwo
a w zyciu papierosa nie zapalił, tylko szczęścia mu zabrakło ..
dobrze, ze mam zdecydowała się na pójście do lekarza i leczenie , super :oklaski:
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1106 dnia: Marca 29, 2017, 10:05:22 am »
Bo Amorku rąk drobnokomórkowy jest po fajkach.Mąż 30 lat nie palił i też na raka płuc zmarł.W szpitalu większość pacjentów była niepaląca. ::((
Natalia

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1107 dnia: Marca 29, 2017, 02:55:52 pm »
Gdzies kiedyś przeczytałam, że jakas  mutacja CHEK 2 wprawdzie zwiększa ryzyko paru nowotworów, ale za to... chroni palaczy przed rakiem  płuca, czuję że to właśnie ma moja rodzina, tylko u mnie tej konkretnej mutacji nie przebadano  :o

A tutaj, zebym nie zapomniala jak wyglądali, zdjecia zmarłej rodzinki: http://www.dailymail.co.uk/news/article-4356692/Family-four-killed-carbon-monoxide-poisoning.html

No i jak to zrozumiec, sami zbudowali swój domek, tyle szczegółow dopiescili, a czujnika czadu nie było  :(
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1108 dnia: Marca 29, 2017, 09:39:31 pm »
Jacy fajni  :'( teraz przeczytałam, straszne :( przytulam...
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Madhuvan- Miodowy Las Kryszny
« Odpowiedź #1109 dnia: Marca 29, 2017, 10:29:15 pm »
 :(