Autor Wątek: Pod niebem pełnym cudów  (Przeczytany 215703 razy)

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #975 dnia: Stycznia 15, 2016, 11:55:42 pm »
Kelu no to pomyśl ,u nas są ferie  jakoś od  początku lutego, żeby  angel mogła ,roza i im pasowało ,ja się dostosuje  :)
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #976 dnia: Stycznia 16, 2016, 10:04:19 am »
"święto pieczonego dzieciaka" ::(( ;D

 xhc xhc xhc

Mnie ostatnio powaliło (nie moje ;) ): najstrzeńśliwrza ::((
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #977 dnia: Stycznia 16, 2016, 10:27:02 am »
Pieczony dzieciak - fajna impra

a u mnie jak któryś z uczniów zaczyna "wariować" - a bywa to częste
to reszta dzieciaków mówi, że "znowu się ścieka" >:D
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #978 dnia: Stycznia 16, 2016, 10:59:07 am »
nie domyślam się nawet, co to za święto sobie Kelu zanotowałaś  :D


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #979 dnia: Stycznia 16, 2016, 11:04:02 am »
pieczonego ziemniaka
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #980 dnia: Stycznia 16, 2016, 11:15:30 am »
wiem, że sadyzm nauczycieli nie zna granic, ale żeby aż tak ;)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #981 dnia: Stycznia 17, 2016, 12:23:42 pm »
wiem, że sadyzm nauczycieli nie zna granic, ale żeby aż tak ;)
xhc xhc xhc
 to tak jak z kerzakami bywało.. ;)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #982 dnia: Stycznia 26, 2016, 05:04:04 pm »
Mam termin operacji nadgarstka Młodego  ztx
5 maja, czyli po pół roku od wizyty, a nie 1,5 roku jak było w stolicy

natomiast terminu mojej operacji ciągle nie ma
wszystkie badania zrobione, rozmowa z anestezjologiem zaliczona
każdy dzwonek telefonu podrywa mnie na równe nogi
czekam niecierpliwie
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #983 dnia: Stycznia 26, 2016, 08:21:23 pm »
to chociaż jedna operacja ustalona i wiesz na czym "stoicie" i zleci szybciutko do maja.
pozdrowienia  :-* dla Cię
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #984 dnia: Stycznia 26, 2016, 08:40:16 pm »
cieszy ten szybki termin u Młodego, może i Ty się szybko pójdziesz, bo takie czekanie na telefon może wykończyć


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #985 dnia: Stycznia 26, 2016, 08:44:49 pm »
Kelu, jeśli operacja Młodego w Poznaniu, to nocleg (jeśli będzie potrzebny) u mnie cały czas aktualny (chyba, żebym akuratnie w sanatorium była, to tylko wtedy odpada)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #986 dnia: Stycznia 26, 2016, 09:57:59 pm »
Tojka Ty w sanatorium, to goście dopiero mają wolność
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #987 dnia: Stycznia 26, 2016, 10:03:25 pm »
Tojka Ty w sanatorium, to goście dopiero mają wolność

czyżby jakiś zjazd-najazd się szykował  8) eee, bez Tojki to żadna przyjemność  :-*

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #988 dnia: Lutego 02, 2016, 07:37:21 pm »
Tojka, dziękuję :-*

spędziłam dziś kilka godzin w CO
chyba jeszcze nigdy nie było tak koszmarnie, tłumy ludzi, nie ma gdzie stanąć, o siedzeniu można pomarzyć, kłótnie kolejkowe, zaduch
nie dość, że ciasno, to jeszcze 2/3 pacjentów z kufajkami na krzesłach, pod pachami, na kolanach
jakby nie można było w szatni ( darmowej) palta zostawić :(
rozmowy kolejkowe- nie zawsze pouczające, raczej nie chcę wiedzieć, że jakaś pani mało nie umarła na stole, bo nie udało się przytarczyc zachować i potem w domu miała komplikacje i wylądowała ponownie w szpitalu, a inna pani była taka słaba, że w domu straciła przytomność
nie zrezygnowałam z gór - gdybym miała tracić przytomność, to wolałabym w domu, nie w Zakopanem :( to może nie jechać jednak :(
dobrze, że choć w gabinecie doktor z poczuciem humoru
miła wizyta, kolejne nasze spotkanie w czwartek 11.02
dla mnie raczej mniej przyjemne
ale słowo się rzekło, kobyłka u płota xcv
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #989 dnia: Lutego 02, 2016, 07:53:20 pm »
czyli 11-go już ? czy tylko wizyta?