Autor Wątek: Pod niebem pełnym cudów  (Przeczytany 215776 razy)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1035 dnia: Marca 25, 2016, 08:03:46 pm »
piecze  :0ulan:
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1036 dnia: Marca 25, 2016, 10:31:44 pm »
zaglądam codziennie, ale nie mam czasu i sił pisać
intensywny czas miałam i w pracy, i w domu
początkowo planowałam nie sprzątać przed_ świątecznie, ale kiedy zaświeciło słońce i nie mogło przebić się przez szyby w oknach...
nie było wyjścia
chałupę mam dużą, roboty huk
dziś kulinarnie - sernik, makowiec, 3bit, keks, a potem mnie poniosło i jeszcze dwa magowe mazurki ugniotłam
dla mnie i Kuby - piernik MM

czytam książkę Pokonałam raka Elaine Nussbaum
autorka pokonała chorobę dzięki makrobiotyce
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1037 dnia: Marca 25, 2016, 10:56:14 pm »
Kelu, odpocznij trochę, bo na Święta zabraknie Ci sił. Jutro już zwolnij  :-*
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1038 dnia: Marca 25, 2016, 10:59:19 pm »
Słuszna rada! Święta to ma być miły czas, a nie czas leczenia obolałych nóg, które od przedświątecznych przygotowań nam w du** włażą  :-*
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1039 dnia: Marca 25, 2016, 11:54:57 pm »
ja Cię Kelu jakoś rozumiem
dziś i makowiec, i sernik i magowe mazurki produkowałam, i bigos, i nadzienie pieczarkowe do jajek, eh… ledwo żywa z tego wyszłam ;) Tym bardziej Cię świątecznie ściskam ciepło i serdecznie  :-* :-* :-*

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1040 dnia: Marca 26, 2016, 01:34:41 am »
A ja mam kryzys i po raz kolejny pytam: jaki to ma sens?
Przedwczoraj wyczyściłam kuchnię...wczoraj znowu syf. Wczoraj ponownie kuchnia na błysk...dziś znowu bałagan. Pieprzenie się z tym  sprzątaniem...a chata duża i trzeba tak ciągle i na okrągło...Może Was to śmieszy, ale dla mnie jest to koszmarna strata cennego czasu w życiu.
Już gotowanie jest fajniejsze, bo twórcze przynajmniej.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1041 dnia: Marca 26, 2016, 01:37:50 am »
zgadzam się w calej rozciągłości!


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1042 dnia: Marca 26, 2016, 01:52:38 am »
Też się siedzi po nocy mag? :)
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1043 dnia: Marca 26, 2016, 08:02:18 am »
co do sprzątania to szczególnego pietyzmu do niego nie mam, coby się tylko nie potknąć i nie przykleić  :-X
gotować coś innego z fajnego przepisu - nawet lubię  :pot:

Keluś, czas na relaks i wypoczynek też sobie przeznacz  :-*


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1044 dnia: Marca 26, 2016, 10:11:21 am »
Kelunia zagoń chłopstwo do roboty ! ( wiem, wcale to nie takie łatwe, a ty pewnie przemęczona jesteś- praca zawodowa i duża rodzinka) . Przytulam i czasu na odpoczynek życzę ! :-* :-* :-*
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1045 dnia: Marca 26, 2016, 10:35:31 am »
taaaa zagoń chłopstwo łatwo nie jest ,no książę pan to nawet na cmentarz nie chce iść bo pada deszcz :P;
a ja wczoraj z pomocą młodej jednak ogarnęłam chałupę na błysk ,Kelu Ty w święta siądź jak królowa i niech Cie obsługują /wiem nierealne ale warto pomarzyć/,najlepszego świątecznie !!!!!
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1046 dnia: Marca 26, 2016, 01:18:41 pm »
dziecko moje średnie MMuje razem ze mną, a nawet bardziej niż ja, bo rzadko mu się odstępstwa zdarzają
wczoraj zapowiedziało, że nie będzie jadło barszczu białego, bo nie jest MM,
to dziś matka uwarzyła żurek wegański, do tego pieczone jabłko przyprawione na ostro
pychaaa :pot:
a że warzywa z bulionu zostały i szkoda wyrzucać, to za chwilę będzie pasztet wege :)

dziś już trochę wolniej, mięsiwo upieczone, sałatkę jarzynową mężowaty skroił, chleb rośnie w foremkach,
jeszcze obiad na jutro muszę przygotować i zielone naleśniki
jutro gościna u mnie, przychodzi brat z rodziną, dużo młodzieży, naszych trzech chopów, brata - troje, do tego dzieci_prawie_przybrane
tabu już naszykowane, będzie wesoło :D
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1047 dnia: Marca 26, 2016, 05:27:58 pm »
MMującego dziecka zazdroszczę :)
Dodam, że żurek wegański jest pycha. A za podpowiedź w sprawie pieczonego jabłuszka - dziękuję :); wypróbujemy :)

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1048 dnia: Marca 26, 2016, 07:27:37 pm »
Kela, ja Cię nieustannie podziwiam!
tyle ciast upiec w jeden dzień  :o
i do tego duży dom wysprzątać...
skąd Ty bierzesz na to siły? ja bym padła po trzecim cieście  ::)

zdrowych, radosnych i smacznych Świąt!  :)
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1049 dnia: Maja 07, 2016, 08:22:13 am »
wątek na drugiej stronie ::(( ale kurz :)
Dziecko średnie po operacji zespolenia kości łódeczkowatej nadgarstka śrubą Herberta czuje się dobrze, a ja jestem pełna zachwytu dla umiejętności prof. Romanowskiego - jeden ortopeda nie chciał się podjąć operacji, bo nietypowe złamanie, drugi mówił o różnych metodach trudnych i drogich, bo nietypowe złamanie, a profesor - raz  dwa i zrobione :)

Po przyjęciu Młodego do szpitala, ruszyliśmy poszukać dla siebie noclegu. Miałam wypisane jakieś adresy z netu, ale nie mogliśmy znaleźć, zabłądziliśmy na jakąś wieś i musieliśmy zapytać o drogę. Zapytana pani wskazała nam inne miejsce, dokładnie wytłumaczyła, jak dojechać i zaoferowała pomoc, gdybyśmy jednak napotkali kłopoty. We wskazanym miejscu wykupiliśmy nocleg bez problemu. Jakież było nasze zdziwienie, kiedy zobaczyliśmy naszą panią, która przyjechała za nami na rowerze sprawdzić, czy wszystko ok :) Zostaliśmy zaproszeni na obiad na jutro :) jacy gościnni ludzie mieszkają w Wielkopolsce :)
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen