Autor Wątek: Pod niebem pełnym cudów  (Przeczytany 215736 razy)

Offline suchal

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1170 dnia: Stycznia 03, 2017, 08:00:48 pm »
Kela jesteś mądrą, rozsądną dziewczyną ale nie zaszkodzi jak posłuchasz dobrych rad koleżanek.
Ja właśnie wróciłam ze spaceru z pieskiem. Szłam jak dziad na rozstawnym kroku i to po płaskim. Tak ślisko.
Jako, że miałam nogę skręconą i dopiero dobrzeje to uważam a co dopiero Ty po takim zabiegu.
Słyszałam, że nad Morskie Oko jest jakaś dowózka. Może lepiej w tej formie. :D
A..... no i radość wielka z wyników.

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1171 dnia: Stycznia 03, 2017, 08:20:24 pm »
A..... no i radość wielka z wyników.

Tak, tak ztx tak, tak ztx
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1172 dnia: Stycznia 03, 2017, 08:33:58 pm »
brawo Keluś  :oklaski:

  tez bym raczej podjechała nad to morskie oko............i  tam poczekała na reszte ;D
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1173 dnia: Stycznia 03, 2017, 08:43:33 pm »
A..... no i radość wielka z wyników.

Tak, tak ztx tak, tak ztx

Zdecydowanie tak!!!  ztx
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1174 dnia: Stycznia 03, 2017, 10:17:10 pm »
Nosi Cię koleżanko :) Byłam pewna, że o raczki pytasz dla synów ;)

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1175 dnia: Stycznia 03, 2017, 10:46:46 pm »
Do Zakopanego jedziemy z grupą przyjaciół,
wspólne biesiadowanie, śpiewanie, granie to też atrakcja i dla tego warto jechać
ale łazić też lubię,
serce mi pęknie, kiedy oni będą opowiadać o swoim spacerze piękną, zimową doliną, spacerze beze mnie
zobaczę, jak się będę czuć, może skorzystam z jazdy saniami (choć to trochę wstyd dla górskiego łazika)
może wreszcie wjadę na Kasprowy (zawsze wchodziłam)
lekarz powiedział, że dłuższą trasę muszę podzielić na mniejsze odcinki, odpoczywać często z nogą w górze,
wysiłek rozłożyć na cały dzień
ale po dzisiejszej wizycie w L. raczej pesymistycznie patrzę na te dłuższe trasy, moje możliwości kończą się na odległości około 2 km ::((
zostało jeszcze kilkanaście dni do wyjazdu, może się poprawi :)
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1176 dnia: Stycznia 03, 2017, 10:59:00 pm »
Keluś, pewnie, że sie poprawi, jednak lepiej się nie nadwyrężaj.   :-* A może znajomi by Cię na jakimś toboganie pociagnęli jak sie zmęczysz?
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1177 dnia: Stycznia 04, 2017, 11:08:42 am »
Chyba problem z wejściem masz z głowy- tam jest podobno całe mnóstwo śniegu z zagrożenienie lawinowe. ( chyba ze się spoźniłam i ty już zaliczyłas wejście, ale z tym kolanem????  wiem, ze wejść łatwiej dla kolana ,ale zejście  dopiero co po zabiegu może je całkowicie zniszczyć)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1178 dnia: Stycznia 04, 2017, 12:10:09 pm »
Wczorajsze pierwsze większe wyjście pooperacyjne zweryfikowało moje plany górskie :( niestety :(
macie rację, nie będę szaleć, nie mam na to szans
muszę pookładać sobie w głowie i cieszyć się tym, co dla mnie osiągalne, bo inaczej zamiast się bawić, będę zazdrościć moim przyjaciołom czynnego wypoczynku
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1179 dnia: Stycznia 04, 2017, 12:47:25 pm »
No i bardzo dobrze, rozsądku trzeba w tym wszystkim. Ja 21 jadę na narty na tydzień i w związku z przeszczepem kosci pod jedynkę tez nie mam zamiaru szalec ( chociaż ja to taka wariatka jestem , że nigdy nic nie wiadomo) . Powinam tak langsam langsam , slowly slowly jak ostrzegają na trasach gdy zbliża się przecinka  :D tylko czy ja tak potrafię????
może kiedys trzeba wreszcie zwolnić?
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline wrJola

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 17
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1180 dnia: Stycznia 16, 2017, 08:00:32 pm »
  ....wszystko się zmienia... ino nasza nad-aktywana Kelusia nie  ;) ..... ale to może i lepiej

Pozdrawiam i życzę udanego wbrew wszystkiemu, wyjazdu.

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1181 dnia: Maja 03, 2017, 10:30:20 pm »
Nie tylko u Anioła matura, u mnie też
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1182 dnia: Maja 03, 2017, 10:35:38 pm »
A, no fakt, to i tu się profilaktycznie ściśnie  :D :0ulan:
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1183 dnia: Maja 03, 2017, 10:46:37 pm »
ściskam, coby same sukcesy były  :)


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline b_angel

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 5707
  • przewróciło się, niech leży
    • Amazonka_klub
Odp: Pod niebem pełnym cudów
« Odpowiedź #1184 dnia: Maja 03, 2017, 10:57:14 pm »
 :0ulan:
      Ważną rzeczą jest nie to, co się da­je, ale to, z cze­go się ustępuje.   C.R. Zafon