Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Aktualności:
SMF - Just Installed!
Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Amazonka - klub internetowy - rak piersi
»
Różności
»
Kulinaria
»
Coś na obiad
»
Kurczę pieczone w naczyniu żaroodpornym
« poprzedni
następny »
Drukuj
Strony: [
1
]
Do dołu
Autor
Wątek: Kurczę pieczone w naczyniu żaroodpornym (Przeczytany 2426 razy)
b_angel
SPA
Uzależniona
Wiadomości: 5707
przewróciło się, niech leży
Kurczę pieczone w naczyniu żaroodpornym
«
dnia:
Lipca 15, 2013, 11:58:23 am »
Wszystkich dodatków używam "na oko"
Kupuję dorodnego kuraka (do 2 kg)
Biorę duży gar - nalewam nań wody - mniej więcej tyle, żeby przykryła kuraka, którego tam wrzucę
ową wodę solę - zasada: łyżka soli na 1 litr wody
wrzucam przeróżne przyprawy:
pieprz
wyciśnięty czosnek
trochę soku z cytryny (może być ocet winny)
curry
dużo papryki słodkiej
papryka ostra jak kto lubi "na ostro"
zioła prowansalskie
liść laurowy, ziele angielskie
i co tam mi się jeszcze na_winie
wrzucam w tę "zupkę" kuraka i wstawiam na dobę do lodówki
następnego dnia wyciągam z zalewy - wkładam jeszcze do środka ze 2 ząbki czosnku pokrojone w plasterki i ze dwa plastry cytryny, i jak mam, to gałązkę tymianku też,
nacieram jeszcze troszkę z wierzchu przyprawami
i wrzucam do piekarnika (można trońkę podlać wodą)
piekę w zależność od wagi - średnio wychodzi godzina pieczenia na kilogram mięsa ....
kurczaczek wychodzi smakowity, soczysty i moje bachorki najlepiej lubjeją takiego kurczaka wciągać z bagietką maczaną w sosiku, któren powstaje w trakcie pieczenia
Zapisane
Ważną rzeczą jest nie to, co się daje, ale to, z czego się ustępuje. C.R. Zafon
Drukuj
Strony: [
1
]
Do góry
« poprzedni
następny »
Amazonka - klub internetowy - rak piersi
»
Różności
»
Kulinaria
»
Coś na obiad
»
Kurczę pieczone w naczyniu żaroodpornym