Autor Wątek: Owsianka- moja miłośc  (Przeczytany 23240 razy)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Owsianka- moja miłośc
« dnia: Września 05, 2013, 09:40:46 am »
Namawiam was od lat do pożywnego, zdrowego śniadania jakim jest danie przyrządzone na bazie płatków owsianych!
Pamiętać trzeba ,by płatki zalać wieczorem wodą ,a rano odcedzić.Ten zabieg sprawia ,ze wypłukane zostają fityniany ,które utrudniają wchłanianie cennego wapnia. Po odcedzeniu, wlej   mleko ( może być też  ryzowe lub migdałowe), zagotuj  i odstaw na 10 min .Gotową owsiankę przełoz na talerz posyp rodzynkami,pokrojona morelą, orzeszkami ,owocami goji lub tym co lubisz. Dodaj sok z połowy pomarańczy lub starte jabłko, posyp płatkami migdałowymi lub słonecznikiem ( koniecznie uprażone).
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #1 dnia: Września 05, 2013, 11:42:59 am »
Po odcedzeniu, wlej   mleko ( może być też  ryzowe lub migdałowe)

ja ostatnio często kupuje "mleko" owsiane (z rossmanna, albo oatly), też bardzo dobre :)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #2 dnia: Września 05, 2013, 01:34:36 pm »
ooooooooo tego nie znałam. Mam nadzieję ,że przygotowane już   bez fitynianów!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #3 dnia: Września 05, 2013, 02:54:21 pm »
nie mam pojęcia jak to jest z temi fitynianami w gotowym "mleku";
kiedyś coś czytałam o tych fitynianach, że mimo, że są uznawane za substancje antyodżywcze, to mają też dość dużo pozytywnych właściwości, zdaje się że także antyrakowych


Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #4 dnia: Września 05, 2013, 03:07:07 pm »
"Fityniany — sole kwasów fitynowych. Występują w zbożach (szczególnie otrębach), nasionach roślin strączkowych oraz orzechach. Osłabiają wchłanianie minerałów takich jak wapń, magnez, żelazo i cynk oraz uniemożliwiają ich wykorzystanie przez organizm. "
http://polki.pl/zdrowie_i_psychologia_zdrowie_artykul,10009250.htm
Wiem,ze różne są zdania na ten temat ,ale ja tam wolę "odfitynic"  bo i tak pewnie cos tam zostanie. A tego kwasu fitynowego i tak jest pełno w mojej razowej zywności!:)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #5 dnia: Września 05, 2013, 03:12:43 pm »
ja to czytałam w jakiejś pracy magisterskiej z kierunku technologia żywności, opartej na najnowszych publikacjach, kiedyś uważano, że fityniany są tylko fuj, teraz, że są trochę fuj, a trochę dobre; zwykle jak się poczyta o tych różnych pro- i anty-rzeczach to wychodzi na to, że we wszystkim najważniejszy jest umiar, bo wszystko jest i troszkę pro i troszkę anty  xhc
a że wszystko z umiarem to wiemy i bez nałukowców :D

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #6 dnia: Września 05, 2013, 03:15:36 pm »
To proszę mi poradzić  :)
Lubiem owsiankę, ale po niej dostaję rozstroju żołądka. I na pewno jest to po niej.
Co mam z tym zrobić, abym mogła jednak zjeść. Już robiłam niejedno podejście  :-\


Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #7 dnia: Września 05, 2013, 03:21:39 pm »
a to na pewno przez owies, a nie np przez mleko ?

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #8 dnia: Września 05, 2013, 03:22:53 pm »
Po zalaniu płatków wodą też tak miałam  :-\
« Ostatnia zmiana: Września 05, 2013, 03:29:55 pm wysłana przez MIRUSIA6625 »

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #9 dnia: Września 05, 2013, 03:30:55 pm »
a jakie płatki kupujesz? zwykłe, górskie czy błyskawiczne?
bo zwykłe trzeba ugotować, nieugotowane mogą być ciężkie do strawienia; górskie trzeba zalać ciepłym mlekiem/ciepłą wodą, tylko błyskawiczne nadają się do jedzenia po zalaniu zimnym płynem;

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #10 dnia: Września 05, 2013, 03:33:25 pm »
Błyskawiczne, może źle?

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #11 dnia: Września 05, 2013, 03:41:38 pm »
Mirusiu masz może jelito nadwrażliwe ,ja uwielbiam owsiankę a po niej zawsze /rozstroju żołądka dostaje /,płatki owsiane dobrze  działają na perystatyke jelit  ;D,mi lekarz przepisał lek" tribux",brałam go już kilka razy tak mniej więcej po 2 miesiące i znacznie było lepiej.
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #12 dnia: Września 05, 2013, 03:46:47 pm »
Błyskawiczne, może źle?

teoretycznie one są najłatwiej strawne ;) (ale też najmniej wartościowe)
inne zboża tolerujesz ? w sensie inne płatki, chleb pełnoziarnisty itd ?


Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #13 dnia: Września 05, 2013, 03:50:56 pm »
Zespołu jelita ni mam, zboża wszyćkie tolerujem, jeno tego nie.
Ale przeca nie musam jeść  :0ulan:

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Owsianka- moja miłośc
« Odpowiedź #14 dnia: Września 05, 2013, 03:59:18 pm »
Może masz alergię?TYlko jeśli na gluten to i w innych potrawach tez by się pojawiła!Dziwne, bo to wspaniałe włąsnie leczniczo działające danie!
Odopowiadamy ,podpowiadamy bo zadałaś pytanie!

Co mam z tym zrobić, abym mogła jednak zjeść. Już robiłam niejedno podejście  :-\


« Ostatnia zmiana: Września 05, 2013, 04:05:53 pm wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat