Autor Wątek: Maja  (Przeczytany 274093 razy)

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1470 dnia: Kwietnia 04, 2019, 09:15:07 pm »
BIRAC 4A to zmiana łagodna Maju

Natalia 15-ście lat temu wieźli mnie na salę operacyjną po 4-ch dniach badań, jako ŁAGODNA. A wywieźli po mastektomii, miałam badanie śródoperacyjne i "dupa zimna " złośliwiec.... Dmucham na zimne.... :-*

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1471 dnia: Kwietnia 09, 2019, 05:39:25 pm »
Jestem po biopsji BG i....Qrde po raz drugi chcieli POMYLIĆ MI CYCKI.... Biopsja pod usg...OK SUPER...Wchodzę i szok...ok. sześciu osób. Jednego doktora pamiętałam bo wycinał mi znamiona na plecach...a reszta???? Drugi doktór obsługuje usg / qrde po tylu latach jestem już oblatana ..../ i na podstawie moich wyników z RM,,,MMG, USG szuka mojego guzka . Cały czas rozmawiają i słyszę....9:30 pierś lewa....to nie to....przecież tu tak pisze na wyniku/ wtedy pomylono mi piersi do badania/...spójrzcie na zdjęcie to jest pierś prawa...POTWIERDZAM...Te zapisane godziny się nie zgadzały...ALE JA BYŁAM CZUJNA...Zrobili  z piersi prawej....Po świętach wynik...dzisiaj nic nie chcieli powiedzieć....No to CIERPLIWOŚĆ MOJA ORĘŻ... :-* :-* :-* :-*

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Maja
« Odpowiedź #1472 dnia: Kwietnia 09, 2019, 07:10:06 pm »
No bo co mieli dziś powiedzieć. Pobrali i tyle.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Maja
« Odpowiedź #1473 dnia: Kwietnia 09, 2019, 07:43:00 pm »
No to chyba pozostaje w takim szpitalu prosić o niepodawanie narkozy przed operacją, bo trzeba pilnować czy wytną właściwy organ 😱
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Maja
« Odpowiedź #1474 dnia: Kwietnia 09, 2019, 09:05:56 pm »
Braju, był w PL już przypadek że gościowi wycięto zdrową nerkę,  >:(
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Maja
« Odpowiedź #1475 dnia: Kwietnia 09, 2019, 09:32:43 pm »
Gdy parę lat przed rakiem wyzbywałam się macicy, lezała ze mną na sali pani Sabina, którą nazwałyśmy żelazną babcią. Pani Sabina miała 79 lat i czekała ją operacja z powodu wypadającego pęcherza moczowego. Kobieta stanowczo domagała się, żeby nie dawać jej pełnej diagnozy, ponieważ chciała mieć kontrolę nad tym co się będzie działo na sali operacyjnej. A to było tak. W wieku 78 lat pani Sabinie cośtam poprawiano, bo nie trzymała moczu. Ze względu na wiek zastosowano narkozę miejscową, co miało niby jej pomóc, a sprawiło, że słyszała wszystko co się działo, a co nie mogło jej się podobać. Otóż lekarz niechcący przeciął jakieś więzadło. Gdy głośno gdybał co by tu zrobić, "żelazna babcia" zaczęła krzyczeć na cały szpital, żeby ją natychmiast "zaszyły i niczego nie ruszały i nie poprawiały jak nie umią". I tak się doktory przestraszyły, ze zaszyły. I po roku trzeba było poprawiać. ;) Nie musze chyba mówić, że tym razem narkoza była pełna, co "żelazną babcię" ogromnie oburzyło, gdy tylko otworzyła jedno oko po operacji. Po kilku godzinach, gdy cała nas reszta leżała i zdychała z pozszywanymi brzuchami, "żelazna babcia" już siedziała na łóżku, a potem wymknęła się do łazienki o własnych siłach. Mam nadzieję., że ta operacja już pomogła. I tylko ciekawe czy gdyby nie była świadoma podczas poprzedniej to by jej partactwo poprawiono i czy byłaby wzmianka o komplikacji w papierach z wypisem
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Maja
« Odpowiedź #1476 dnia: Kwietnia 09, 2019, 09:55:54 pm »
Braju, wyobraziłam sobie żelazną babcię i oprócz dramatyzmu sytuacji uśmiałam się, masz wielki talent w pisaniu  :oklaski:
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: Maja
« Odpowiedź #1477 dnia: Kwietnia 09, 2019, 11:33:55 pm »
Może kiedyś o tym pisałam.
Jak pierwszy raz przyjmowali mnie do CO, była też starsza pani, 80 lat.
Do pielęgniarek na ruchu chorych miała dwa pytania.
Pierwsze: gdzie tu można palić, bo ona pali i nie zamierza przestawać.
Drugie, ile będzie musiała spędzić w szpitalu, bo ma pod opieką STARSZĄ osobę i może być góra 7 dni.
Nie powiem, zaimponowała mi.
2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Maja
« Odpowiedź #1478 dnia: Kwietnia 10, 2019, 03:30:09 am »
Tylko pozazdrościć kondycji tych pań.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1479 dnia: Kwietnia 10, 2019, 11:24:10 am »
Tylko pozazdrościć kondycji tych pań.

lulu bo MY po 2x35 z VAT tak mamy.....
SKS - wczoraj powiedziano mi po biopsji, że wieczorem prysznic i w razie czego nowy opatrunek. Musiałam zmienić opatrunek na noc i rano znowu musiałam zmienić....ciągle sączy się cosik.Czy to ten VAT??????? Ale ja i tak  :0ulan: :0ulan: :0ulan: :-* :-* :-* ztx

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Maja
« Odpowiedź #1480 dnia: Kwietnia 10, 2019, 12:50:36 pm »
Pierwsze: gdzie tu można palić, bo ona pali i nie zamierza przestawać.
xhc
to moje podstawowe pytanie...nie tylko w szpitalu  :D
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1481 dnia: Kwietnia 22, 2019, 11:43:31 pm »
Jutro jadę po wynik BG, świruję....odreagowałam dzisiaj procentami i  bxu bxu bxu Mam nadzieję ,że nie zamilknę od jutra bo...<3

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Maja
« Odpowiedź #1482 dnia: Kwietnia 22, 2019, 11:53:48 pm »
Maju, śpij spokojnie, co ma być to będzie, a będzie dobrze - tak trzeba myśleć, by sobie nie dokładać
A w razie (odpukać w niemalowane) zwalczysz, jak za pierwszym razem  :0ulan:
Rano melduj, jak z wynikiem, trzymam kciuki za dobry  :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Maja
« Odpowiedź #1483 dnia: Kwietnia 23, 2019, 07:46:23 am »
 :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan: :0ulan:
Natalia

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1484 dnia: Kwietnia 23, 2019, 10:23:52 pm »
Za chwilę będę "upita" z "radości" 6:00 wyjazd na badanie....NOWY GAD... I znowu łagodny przez miesiące / trzymałam rękę na pulsie /okazał się złośliwcem....Ja to znowu mam niestandardowo.. :0ulan: :0ulan: :0ulan: :-*