Autor Wątek: Maja  (Przeczytany 274136 razy)

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1860 dnia: Stycznia 28, 2021, 10:04:46 pm »
braja ja za niska na długą suknię....Jeszcze ogarnę....Makijaż umówiony....Qrde po raz pierwszy w ŻYCIU zainwestowałam w urodę hihihihihi

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Maja
« Odpowiedź #1861 dnia: Stycznia 28, 2021, 10:16:15 pm »
Inwestuj, inwestuj, jesteś tego warta! Wprawdzie piękna jesteś i bez tych inwestycji ale za to samopoczucie Ci się poprawi!
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1862 dnia: Lutego 06, 2021, 11:03:52 pm »
Wszystko ogarnięte ale.....Od czwartku mój przyjaciel harcerz wychowanek jest w szpitalu .Od wczoraj pod respiratorem....Dzisiaj rozmawiałam z żoną....Nie wiem czy rak gorszy czy Covid ??????

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Maja
« Odpowiedź #1863 dnia: Lutego 12, 2021, 02:39:35 am »
Maju, miejmy nadzieję, że mu się poprawi.  :-*
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Maja
« Odpowiedź #1864 dnia: Lutego 13, 2021, 01:15:16 am »
I jak się wystroiłaś na ślub?
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1865 dnia: Lutego 25, 2021, 08:48:32 pm »
Wszystko ogarnięte ale.....Od czwartku mój przyjaciel harcerz wychowanek jest w szpitalu .Od wczoraj pod respiratorem....Dzisiaj rozmawiałam z żoną....Nie wiem czy rak gorszy czy Covid ??????
W sobotę pożegnałam na zawsze mojego PRZYJACIELA I HARCERSKIEGO WYCHOWANKA....Nie mam weny do pisania....Pozdrawiam... :-*

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Maja
« Odpowiedź #1866 dnia: Lutego 26, 2021, 11:29:45 pm »
   :'( :'( :'( Przytulam Maju!
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1867 dnia: Marca 20, 2021, 02:07:54 pm »
U mnie to jak w garcu....wesele...pogrzeb...badania....leczenie....
Ślub był dla mnie i nie tylko , dużym przeżyciem. Bałam się o brata a tymczasem zrobił Nam wielką niespodziankę utrzymaną dla ogółu w tajemnicy. Poprowadził do ołtarza swoją jedyną córkę. Przyjęcie było w domu....Było miło i wesoło...Nie wiem jak wkleić zdjęcie, ale pokombinuję.
Później choroba i śmierć Zbyszka. Do dzisiaj jak spoglądam na tablo i chustę ze 100-lecia ZHP to  :(
Ja ze względu na bóle karku, ramion i w ogóle wszystkiego , dostałam skierowanie na TK. Wiedziałam, że mój kręgosłup jest do bani, ale teraz to masakra. Onkolog spytał gdzie pracowałam, odpowiedziałam, że przy biurku to był trochę zaskoczony. Tylko, że ja w młodości mimo mieszkania w środku miasta, karmiłam świnie, kaczki, kury, króliki . Mieliśmy pola na których zbierałam z ziemniaków stonkę, wiązałam czosnek żeby nie uciekł / dopiero w dorosłości dowiedziałam się dlaczego  :) /, nie mówiąc o działce / ale bez kopania / którą trzeba było obrobić. W domu piece , zimą i nie tylko noszenie węgla, pranie z gotowaniem w kotle.....Jedyny czas co prawie przeleżałam to czas chemii......teraz też nic na siłę....Dostałam skierowanie do ortopedy i neurologa. Neurolog prywatnie już we wtorek / później na NFZ w czerwcu / i ortopeda za tydzień. Byłam też u stomatologa bo czeka mnie następne podanie kwasu. Jak na dziś jest OK. Oprócz zdrowia dbam też o... Zapisałam się na Kurs komputerowy dla seniorów. Dużo potrafię ale jeszcze dużo nie wiem....A przy okazji z koleżanką idąc na kurs "nabijamy" sobie KROKI....Już się umówiłyśmy ,że po zakończeniu nadal będziemy chodzić. Ja na przełomie stycznia i lutego SPACEROWAŁAM min. 5000 kroków dziennie. Nie zawsze dawałam radę ale....STARAŁAM SIĘ.....No i to by było na dzisiaj.
WIOSNA.....GDZIE JESTEŚ?????? U mnie zimno....śnieżek trochę popruszył....Chciałam jechać na cmentarz bo rocznice śmierci Rodziców ale....W przyszłym tygodniu ma być ciepło to pojadę i już zrobię jak na święta. Pozdrawiam i  :-* :-* :-*

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Maja
« Odpowiedź #1868 dnia: Marca 20, 2021, 11:50:09 pm »
Maju ja nie musiałam tak pracować jak Ty a teraz tez odczuwam kosteczki ale u mnie to osteoporoza.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1869 dnia: Marca 21, 2021, 10:29:38 pm »
Maju ja nie musiałam tak pracować jak Ty a teraz tez odczuwam kosteczki ale u mnie to osteoporoza.
Kochana osteoporozę stwierdzono u mnie prawie 30 lat temu. Teraz nie wiem co i jak. Jak będę u ortopedy to poproszę o skierowanie na badanie. Qrde....SYPIĘ SIĘ....SABAT I BYSTRA BY MNIE ULECZYŁY.... :-*

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1870 dnia: Marca 21, 2021, 11:12:20 pm »
W czwartek  mój brat po badaniach trafił na chemię w szpitalu. Coś nie tak z węzłami. Miał wrócić w sobotę.....A w sobotę przed odebraniem ze szpitala miał zawał serca. Przewieźli do innego szpitala i.....Wieczorem już się odezwał. Dzisiaj napisał, że wyniki ok...." Kardiologia - korytarz....."Pacjent z obniżoną odpornością leży na korytarzu oddziału......Kto ma w domu kałasznikowa?????

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2923
Odp: Maja
« Odpowiedź #1871 dnia: Marca 22, 2021, 04:07:15 am »
Polskie szpitale...  ::(( ::(( ::(( Oby jak najszybciej doszedł do siebie 
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1872 dnia: Marca 28, 2021, 05:31:23 pm »
U brata w normie tzn nadal na jedzeniu, w czwartek jak będzie ok to dalsza chemia.
Ja wczoraj byłam na szczepieniu. W związku z tym, że byłam w miejscowości gdzie mieszkała Lonia, odwiedziłam Lonię na cmentarzu. To już 8 lat  :( :( :(
A ja po szczepieniu trochę jestem otumaniona, słaba.../ no qrde ale jaka mam być rok po chemii , SKS i 2x35+VAT.../ Ręka tzn miejsce szczepienia boli jak dotykam ...więc nie dotykam ale niestety  spać na tej stronie też się nie da. Temperatury nie mam. Rano przed wyjazdem / jechałam sama 30 km x 2 /wzięłam Paracetamol i nie wiedząc, że nie wolno Xeralto na zakrzepicę. Ale tyle gadali o tej zakrzepicy więc  ...Przy drugiej dawce Pfizer ,  już nie wezmę.
Qrde nic mi się nie chce. Ogólnie mieszkanie mam ogarnięte ale ...Na grządce cosik wychodzi ale od czwartku ma być deszczowo i chłodno. A ja jeszcze w środę do ortopedy.....Ale jak to mówię...JA NIC NIE MUSZĘ JAK CHCĘ TO ZROBIĘ....
Moja gwiazda betlejemska znowu kwitnie na Wielkanoc  :) A Kicia mości się na kolanach gdy tylko zobaczy, że siedzę...Tak jak teraz, mruczy na kolanach gdy piszę ten post. Obie Was pozdrawiamy  :-*

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8007
Odp: Maja
« Odpowiedź #1873 dnia: Marca 31, 2021, 08:41:34 pm »
Dziękujemy za pozdrowienia Kiciowe  :)
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Maja048

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1243
Odp: Maja
« Odpowiedź #1874 dnia: Czerwca 05, 2021, 08:04:01 pm »
Jestem w rozsypce....Nie chcę już leżeć i pachnieć CHCĘ  ŻYĆ bez niepewności...bólu...a przede wszystkim bez martwienia się o zdrowie i życie rodzeństwa. Od czterech dni jeżdżę do bratowej aby odciążyć od opieki nad bratem. Jest źle...Jestem wściekła, że gdy jeszcze mogłam pomóc / dr Wysocki / nawet dla mnie mieli decyzję na NIE...Jutro dopiszę.... :-*